Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Modelka z zespołem Downa

Ellie Goldstein. Fot.: twitter.com
Ellie Goldstein, modelka i twarz kampanii marki Gucci, udowadnia, że osoby z zespołem Downa są pełnoprawnymi członkami społeczeństwa.

„Po­dą­żam za swo­imi na­dzie­ja­mi, ma­rze­nia­mi i sła­wą”. Sło­wa za­pi­sa­ne przez El­lie Gold­ste­in na In­sta­gra­mie nie po­zo­sta­ją w ode­rwa­niu od rze­czy­wi­sto­ści. Bry­tyj­ka, któ­ra ma za­le­d­wie 18 lat, już zy­ska­ła swo­je gro­no fa­nów w świe­cie modelingu.

Nie­daw­no mar­ka Guc­ci zde­cy­do­wa­ła, że to wła­śnie ona, na­sto­lat­ka z ze­spo­łem Do­wna, zo­sta­nie twa­rzą kam­pa­nii ma­ska­ry Guc­ci Be­au­ty „L’Obscur”. Moż­na się za­sta­na­wiać, czy wy­bra­nie jej do pro­mo­wa­nia ko­sme­ty­ku nie jest chwy­tem spe­cja­li­stów od pu­blic re­la­tions i mar­ke­tin­gu, któ­ry ma na ce­lu je­dy­nie ocie­ple­nie wi­ze­run­ku mar­ki. Fak­tem jed­nak po­zo­sta­je to, że El­lie w tej ro­li spraw­dza się świet­nie. Oso­by ko­men­tu­ją­ce post mar­ki Guc­ci na Twit­te­rze, w któ­rym po­ja­wi­ła się mło­dziut­ka mo­del­ka, za­chwy­ca­ją się jej uro­dą i pięk­nym uśmie­chem, któ­ry to­pi ser­ce. A sa­ma El­lie uświa­da­mia spo­łe­czeń­stwu, że jest w nim miej­sce dla wszyst­kich, w tym osób z ze­spo­łem Downa.

Ze­spół Do­wna, fa­cho­wo na­zy­wa­ny tri­so­mią 21 chro­mo­so­mu, wy­stę­pu­je ze śred­nią czę­sto­ścią ok. 1/700 uro­dzeń. Ry­zy­ko uro­dze­nia cho­re­go dziec­ka wzra­sta wraz z wie­kiem mat­ki. Dzie­ci z ze­spo­łem Do­wna ma­ją nie tyl­ko cha­rak­te­ry­stycz­ny wy­gląd. Roz­wi­ja­ją się wol­niej od swo­ich ró­wie­śni­ków. Pra­wie za­wsze są upo­śle­dzo­ne umy­sło­wo. Mo­gą mieć róż­ne wa­dy roz­wo­jo­we. Jed­ny­mi z naj­częst­szych wad są u nich wa­dy serca.

W Pol­sce wy­ko­nu­je się ok. ty­siąc abor­cji rocz­nie (1076 w 2018 r.) głów­nie w związ­ku z po­dej­rze­niem nie­peł­no­spraw­no­ści lub wa­dy le­tal­nej u dziec­ka. Naj­częst­szą przy­czy­ną za­bi­ja­nia dzie­ci jest po­dej­rze­nie u nich ze­spo­łu Downa.

Oso­by z tri­so­mią 21 chro­mo­so­mu co­raz czę­ściej po­dej­mu­ją ży­cie za­wo­do­we. Ich hi­sto­rie są wdzięcz­nym te­ma­tem ar­ty­ku­łów me­diów z ca­łe­go świa­ta. Wszyst­kie oso­by z ze­spo­łem Do­wna są ser­decz­ne, emo­cjo­nal­ne i wraż­li­we. Nie po­zba­wiaj­my świa­ta ich obec­no­ści i uśmie­chu. Każ­dy czło­wiek ma pra­wo do ży­cia nie­za­leż­nie od dia­gno­zy pre­na­tal­nej, któ­ra cza­sa­mi oka­zu­je się błęd­na. Na­szym za­da­niem ja­ko spo­łe­czeń­stwa jest za­pew­nić cho­rym i nie­peł­no­spraw­nym oso­bom god­ne wa­run­ki do życia.

Za­chę­ca­my do prze­czy­ta­nia wy­wia­du o dia­gno­zo­wa­niu tri­so­mii 21 z dr n. med. Ka­ta­rzy­ną Dą­bek, spe­cja­li­stą neo­na­to­lo­giem https://pro-life.pl/to-tylko-jeden-dodatkowy-chromosom/ i ar­ty­ku­łu o ja­ko­ści ży­cia cho­rych z ze­spo­łem Do­wna https://pro-life.pl/zaburzenie-w-kazdej-komorce-ciala/.

 

AG
Źró­dło: www.rmf.fm, jedenznas.pl, www.mp.pl

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj