Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Amazon sfinansuje aborcję

Seattle. Fot.: wikimedia.org

Pod­czas hi­sto­rycz­nych zmian do­ty­czą­cych uchy­le­nia pra­wa abor­cyj­ne­go w USA, Ama­zon ogło­sił sfi­nan­so­wa­nie wy­jaz­dów na abor­cję tym pra­cow­ni­com, któ­re nie bę­dą mo­gły uśmier­cić swo­je­go dziec­ka w swo­im stanie.

De­cy­zja o sfi­nan­so­wa­niu abor­cji dla swo­ich pra­cow­nic, Jeff Bez­os pod­jął po tym jak ujaw­nio­no, że Sąd Naj­wyż­szy mo­że oba­lić spra­wę Roe prze­ciw­ko Wa­de z 1973 r. Ama­zon do­łą­czył do po­nad 50 firm, któ­re za­de­kla­ro­wa­ły się zwró­cić kosz­ty pra­cow­ni­kom chcą­cym do­ko­nać abor­cji. Rocz­nie ma to być do 4 ty­się­cy dolarów.

Twór­ca Ama­zo­na chce, uru­cho­mić spe­cjal­ne świad­cze­nie omi­ja­ją­ce spo­dzie­wa­ny za­kaz abor­cji. W wia­do­mo­ści pra­cow­ni­czej prze­ka­zał, że no­wy za­si­łek bę­dzie miał za­sto­so­wa­nie w przy­pad­ku gdy „le­cze­nie” nie bę­dzie mo­gło zo­stać wy­ko­na­ne w pro­mie­niu 100 mil (161 km) od do­mu pra­cow­ni­ka, a te­le­po­ra­da nie bę­dzie moż­li­wa. Do ta­kie­go „le­cze­nia” bę­dzie za­li­cza­na m.in. abor­cja. No­we świad­cze­nie Ama­zo­na obo­wią­zu­je z mo­cą wstecz­ną od 1 stycz­nia 2022 roku.

Jeff Bez­os nie jest je­dy­nym, któ­ry umoż­li­wia swo­im pra­cow­ni­kom omi­ja­nie spo­dzie­wa­nych za­ka­zów abor­cji. Elon Musk sto­ją­cy za sa­mo­cho­da­mi elek­trycz­ny­mi mar­ki Te­sla i pro­jek­tem ko­smicz­nym Spa­ceX, fi­nan­su­je swo­im pra­cow­ni­kom wy­jaz­dy abor­cyj­ne. Fir­ma Te­sla ma sie­dzi­bę w Tek­sa­sie, gdzie w ubie­głym ro­ku wpro­wa­dzo­no pra­wo za­ka­zu­ją­ce za­bi­cia dziec­ka od wy­kry­cia bi­cia je­go ser­ca. Od tam­te­go cza­su Te­sla ofe­ru­je już swo­im pra­cow­ni­kom roz­sze­rzo­ny pro­gram Sa­fe­ty Net i ofer­tę ubez­pie­czeń zdro­wot­nych, któ­re obej­mu­ją wspar­cie po­dró­ży i za­kwa­te­ro­wa­nia dla tych, któ­rzy po­trze­bu­ją usług „opie­ki zdro­wot­nej”, a któ­re są nie­do­stęp­ne w ich sta­nie rodzinnym.

Obec­nie w Sta­nach Zjed­no­czo­nych ujaw­nio­no prze­ciek z Są­du Naj­wyż­sze­go, in­for­mu­ją­cy de­cy­zję o od­rzu­ce­niu abor­cyj­ne­go pre­ce­den­su Roe prze­ciw­ko Wa­de. Wy­wo­ła­ło to wiel­kie po­ru­sze­nie opi­nii pu­blicz­nej. Do koń­ca czerw­ca SN ma wy­dać orze­cze­nie w tej spra­wie. Ta­kie orze­cze­nie spo­wo­du­je, że nie bę­dzie już moż­na od­wo­ły­wać się do kon­sty­tu­cyj­ne­go pra­wa ko­bie­ty do abor­cji, a de­cy­zja w tej spra­wie zo­sta­nie prze­ka­za­na do ju­rys­dyk­cji po­szcze­gól­nych stanów.

 

JB
Źró­dło: businessinsider.com

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj