Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Szokujący post WHO

WHO. Źródło: https://www.liveaction.org/

Post w me­diach spo­łecz­no­ścio­wych Świa­to­wej Or­ga­ni­za­cji Zdro­wia wy­mie­nia ze­spół Do­wna ja­ko wa­dę wro­dzo­ną, któ­rej na­le­ży „za­po­bie­gać”. Ozna­cza to wy­eli­mi­no­wa­nie cho­rych na tę cho­ro­bę po­przez aborcję.

Oso­by z ze­spo­łem Do­wna by­ły zszo­ko­wa­ne po­stem, któ­ry uka­zał się w me­diach spo­łecz­no­ścio­wych Świa­to­wej Or­ga­ni­za­cji Zdro­wia (WHO). Or­ga­ni­za­cja stwier­dzi­ła, że ze­spół Do­wna jest wa­dę wro­dzo­ną, któ­rej na­le­ży za­po­bie­gać. Nie ma jed­nak spo­so­bu, aby za­po­biec sa­me­mu ze­spo­ło­wi Do­wna. „Wy­eli­mi­no­wa­nie” ze­spo­łu Do­wna tak na­praw­dę ozna­cza za­bi­cie dzie­ci w ło­nie matki.

„Dzi­siaj jest Świa­to­wy Dzień Wad Wro­dzo­nych”- na­pi­sa­ła WHO 3 mar­ca. „Więk­szo­ści wad wro­dzo­nych moż­na za­po­bie­gać i le­czyć, ma­jąc do­stęp do wy­so­kiej ja­ko­ści opie­ki dla mat­ki i no­wo­rod­ka. Jed­nak każ­de­go ro­ku po­wo­du­ją śmierć bli­sko 250 000 dzie­ci w cią­gu za­le­d­wie 1 mie­sią­ca od uro­dze­nia”. Ze­spół Do­wna zo­stał wów­czas wy­mie­nio­ny ja­ko jed­na z „naj­częst­szych po­waż­nych wad wro­dzo­nych”. Po otrzy­ma­niu sprze­ci­wu, WHO zre­da­go­wa­ła post na Fa­ce­bo­oku, aby usu­nąć ze­spół Do­wna z li­sty. Usu­nę­ła aka­pit z in­for­ma­cją. Jed­nak, osob­ny post na Twit­te­rze za­wie­rał rów­nież ze­spół Do­wna ja­ko wa­dę wrodzoną.

 

Światowy Dzień Wad Wrodzonych 2022

 

Pre­zen­ter­ka wia­do­mo­ści Ra­chel Cam­pos-Duf­fy, ma­ma dzie­wię­cior­ga dzie­ci — w tym jed­ne­go z ze­spo­łem Do­wna — od­po­wie­dzia­ła na twe­et WHO wła­snym twe­etem: „[…]#WHO. Ze­spół Do­wna NIE jest wa­dą wro­dzo­ną. To aber­ra­cja chro­mo­so­mo­wa. Mo­je dziec­ko z ZD jest tak sa­mo ludz­kie i war­to­ścio­we jak in­ne mo­je dzie­ci. Ta­kie tre­ści i ko­men­ta­rze pro­wa­dzą do dys­kry­mi­na­cji i abor­cji. Świę­tuj, nie eli­mi­nuj różnorodności”.

Po­dob­nie Kurt Kon­drich, au­tor, ad­wo­kat i oj­ciec Chloe, któ­ra ma ze­spół Do­wna, na­pi­sał na Twit­te­rze: „Świa­to­wa Or­ga­ni­za­cja Zdro­wia nie­daw­no opu­bli­ko­wa­ła, że ​​ze­spół Do­wna jest «po­waż­ną wa­dą wro­dzo­ną»! Mo­ja nie­sa­mo­wi­ta cór­ka Chloe, któ­ra zmie­ni­ła świat, ma od­po­wiedź!” Twe­et za­wie­rał zdję­cie Chloe, któ­ra jest in­spi­ra­cją dla „Pra­wa Chloe” w Pen­syl­wa­nii, za­pew­nia­jąc ro­dzi­com, któ­rzy otrzy­ma­ją pre­na­tal­ną dia­gno­zę ze­spo­łu Do­wna, środ­ki i wspar­cie. Zdję­cie stwier­dza: „Je­stem Chloe Em­ma­nu­el­le Kon­drich i NIE je­stem” cięż­ką wa­dą wrodzoną”.

„Ra­ising Jo­see Ho­pe” na swo­im pro­fi­lu fa­ce­bo­oko­wym, rów­nież sko­men­to­wa­ło za­kwa­li­fi­ko­wa­nie ze­spo­łu Do­wna wg WHO, stwier­dza­jąc: „Je­dy­nym spo­so­bem za­po­bie­ga­nia ze­spo­ło­wi Do­wna jest abor­cja czy­li za­bi­cie dziec­ka. Czy to jest to, za czym się opo­wia­da­cie?! Mi­le wi­dzia­ne by­ły­by prze­pro­si­ny dla spo­łecz­no­ści osób z ze­spo­łem Do­wna, a nie zre­da­go­wa­ny w za­ci­szu post. Za­sta­nów­cie się, dla­cze­go nie po­zo­sta­wia­cie nam WYBORU i nie­stru­dze­nie mu­si­my bro­nić na­szych dzie­ci?! Wy­obraź­cie so­bie, że mó­wi się o wa­szym dziec­ku. To ruj­nu­je nasz dzień, ła­mie ser­ce, zaj­mu­je czas i od­ry­wa od na­szych dzie­ci. Nie chce­my być „sil­ny­mi ma­ma­mi-wo­jow­nicz­ka­mi”, chce­my po pro­stu cie­szyć się ży­ciem z na­szy­mi dzieć­mi, wie­dząc, że są bez­piecz­ne, sza­no­wa­ne i ko­cha­ne. Kie­dy Świa­to­wa Or­ga­ni­za­cja Zdro­wia od­no­si się do two­je­go dziec­ka ja­ko do ja­kiejś wa­dy wro­dzo­nej, któ­rej moż­na za­po­biec, ja­ką ma­my się czuć?”.

Oso­by z ze­spo­łem Do­wna po­sia­da­ją nie­zby­wal­ną, przy­na­leż­ną im god­ność i war­tość oso­by ludz­kiej, a mi­mo to są sta­łe na ce­low­ni­ku pro­pa­gan­dy abor­cyj­nej. Wskaź­nik abor­cji u dzie­ci zdia­gno­zo­wa­nych pre­na­tal­nie z ze­spo­łem Do­wna w Sta­nach Zjed­no­czo­nych wy­no­si pra­wie 70%. Ro­dzi­ce mu­szą wciąż wal­czyć z pre­sją oto­cze­nia, by nie do­ko­nać abor­cji. Jak po­ka­za­ły po­sty WHO w me­diach spo­łecz­no­ścio­wych, jest jesz­cze wie­le do zrobienia.

 

JB

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj