Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Stanowisko rządu ws. publikacji orzeczenia TK

URM. Fot.: Kanclerz99

Orze­cze­nie Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go ws. abor­cji po­win­no zo­stać opu­bli­ko­wa­ne nie­zwłocz­nie po ogło­sze­niu przez TK uza­sad­nie­nia – czy­ta­my w sta­no­wi­sku Ra­dy Ministrów. 

Orze­cze­nie Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go do­ty­czą­ce abor­cji eu­ge­nicz­nej na­dal cze­ka na pu­bli­ka­cję w Dzien­ni­ku Ustaw. Mia­ło to na­stą­pić naj­póź­niej do 2 li­sto­pa­da 2020 ro­ku. Dzie­ci nie­na­ro­dzo­ne z po­dej­rze­niem o nie­peł­no­spraw­ność na­dal są mor­do­wa­ne. Sę­dzio­wie orze­kli wów­czas, że moż­li­wość do­ko­na­nia tzw. abor­cji w przy­pad­ku cięż­kie­go i nie­od­wra­cal­ne­go upo­śle­dze­nia lub nie­ule­czal­nej cho­ro­by nie­na­ro­dzo­ne­go dziec­ka jest nie­zgod­na z konstytucją.

Pod­czas po­sie­dze­nia rzą­du, Ra­da Mi­ni­strów uza­leż­ni­ła pu­bli­ka­cję orze­cze­nia od wy­da­nia przez Try­bu­nał pi­sem­ne­go uza­sad­nie­nia: „Nie­wąt­pli­wie wy­rok Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go pod­le­ga ogło­sze­niu w Dzien­ni­ku Ustaw. Jed­no­cze­śnie jed­nak sy­tu­acja bar­dzo po­waż­nych na­pięć spo­łecz­nych wy­ma­ga prze­ana­li­zo­wa­nia wła­ści­wej da­ty tej pu­bli­ka­cji” – czy­ta­my w sta­no­wi­sku rządu.

Jest to ewi­dent­nie po­kręt­ne uza­sad­nie­nie zwle­ka­nia z pu­bli­ka­cją wy­ro­ku. Czy przez pro­te­sty śro­do­wisk fe­mi­ni­stycz­nych prze­sta­je nas obo­wią­zy­wać art. 190 Pol­skiej Kon­sty­tu­cji, w któ­rym za­pi­sa­ne jest: „Orze­cze­nia Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go ma­ją moc po­wszech­nie obo­wią­zu­ją­cą i są osta­tecz­ne. (…) Pod­le­ga­ją nie­zwłocz­ne­mu ogło­sze­niu w or­ga­nie urzędowym”?

Oczy­wi­ste jest, że skraj­na le­wi­ca wal­czy o pra­wo do abor­cji na ży­cze­nie i nie zre­zy­gnu­je z or­ga­ni­za­cji nie­le­gal­nych zgro­ma­dzeń. Nie za­ak­cep­tu­je tak­że pro­jek­tu usta­wy, któ­rą zło­żył Pre­zy­dent za­kła­da­ją­cej wpro­wa­dze­nie no­wej prze­słan­ki przy­wra­ca­ją­cej moż­li­wość prze­rwa­nia cią­ży w przy­pad­ku wy­stą­pie­nia tzw. wad letalnych.

Pro­po­zy­cja Pre­zy­den­ta dla nas obroń­ców ży­cia jest nie­zro­zu­mia­ła, po­nie­waż za­kła­da moż­li­wość za­bi­ja­nia nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci, któ­re po­dej­rze­wa się o to, że umrą za­raz po na­ro­dze­niu. Tu­taj ro­dzi się sze­reg py­tań – co to zna­czy, że za­raz po uro­dze­niu? Jest to w dal­szym cią­gu róż­ni­co­wa­nie nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci. Nie­zro­zu­mia­łe jest po­dej­ście Pre­zy­den­ta, bo wie­le ra­zy pod­kre­ślał, że abor­cja eu­ge­nicz­na jest zwy­kłym za­bój­stwem czło­wie­ka, że on sam jest prze­ciw­ni­kiem abor­cji eu­ge­nicz­nej. Mó­wił, że je­że­li usta­wa za­ka­zu­ją­ca abor­cji eu­ge­nicz­nej tra­fi na je­go biur­ko, to on ją nie­zwłocz­nie pod­pi­sze. Dziś, gdy Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny ja­sno stwier­dził nie­zgod­ność usta­wy z kon­sty­tu­cją i tym sa­mym za­ka­zał za­bi­ja­nia nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci po­dej­rze­wa­nych o nie­peł­no­spraw­ność, Pre­zy­dent wy­co­fu­je się ze swo­ich wcze­śniej­szych słów i dą­ży do wpro­wa­dze­nia abor­cji ze wzglę­du na wa­dy le­tal­ne. Jest to pró­ba po­now­ne­go wpro­wa­dza­nia eugeniki.

Rząd w swo­im sta­no­wi­sku uznał, że orze­cze­nie TK nie po­win­no te­raz obo­wią­zy­wać, bo bu­dzi na­pię­cia spo­łecz­ne i pro­te­sty. Na­su­wa się jed­nak py­ta­nie kie­dy rząd uzna, że wy­rok prze­sta­je bu­dzić kon­tro­wer­sje? Przy­po­mi­na­my, że wy­ro­ki TK są osta­tecz­ne i obo­wią­zu­ją z mo­cy pra­wa. Zwło­ka w pu­bli­ka­cji wy­ro­ku Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go po­wo­du­je w tej chwi­li za­bi­cie ko­lej­nych ok. 100 dzie­ci w cią­gu mie­sią­ca. Śmierć tych dzie­ci ob­cią­ża wła­dzę wy­ko­naw­czą, któ­ra uchy­la się od opu­bli­ko­wa­nia wyroku.

Po­ni­żej Sta­no­wi­sko Ra­dy Ministrów:

Sta­no­wi­sko Ra­dy Mi­ni­strów w przed­mio­cie ter­mi­nu pu­bli­ka­cji wy­ro­ku Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go w spra­wie o sygn. akt K 1/20:

W ostat­nich ty­go­dniach skie­ro­wa­no do Kan­ce­la­rii Pre­ze­sa Ra­dy Mi­ni­strów sze­reg wnio­sków oraz py­tań od oby­wa­te­li, or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych oraz przed­sta­wi­cie­li me­diów do­ty­czą­cych pu­bli­ka­cji wy­ro­ku Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go w spra­wie o sygn. akt K 1/20.

Orze­cze­nie Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go w spra­wie o sygn. akt K 1/20 za­pa­dło w dniu 22 paź­dzier­ni­ka 2020 r. Stwier­dzo­no w nim nie­zgod­ność jed­nej z prze­sła­nek prze­ry­wa­nia cią­ży ure­gu­lo­wa­nych w usta­wie z dnia 7 stycz­nia 1993 r. o pla­no­wa­niu ro­dzi­ny, ochro­nie pło­du ludz­kie­go i wa­run­kach do­pusz­czal­no­ści prze­ry­wa­nia cią­ży (Dz.U. poz. 78, z późn. zm.) z art. 38 w związ­ku z art. 30 w związ­ku z art. 31 ust. 3 Kon­sty­tu­cji Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej. Po ogło­sze­niu orze­cze­nia do­szło do licz­nych pro­te­stów oraz in­nych form pu­blicz­ne­go wy­ra­ża­nia opi­nii wie­lu grup oby­wa­te­li. W sta­nie epi­de­mii oraz glo­bal­nych pro­ble­mów z ma­so­wym roz­prze­strze­nia­niem się cho­ro­by COVID-19, na uli­cach pol­skich miast do­cho­dzi do sze­re­gu bez­praw­nych zgro­ma­dzeń pu­blicz­nych, nie­bez­piecz­nych dla zdro­wia i ży­cia ludzi.

Za­ist­nia­ła sy­tu­acja no­si zna­mio­na sta­nu wyż­szej ko­niecz­no­ści. Nie­wąt­pli­wie wy­rok Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go pod­le­ga ogło­sze­niu w Dzien­ni­ku Ustaw. Jed­no­cze­śnie jed­nak sy­tu­acja bar­dzo po­waż­nych na­pięć spo­łecz­nych wy­ma­ga prze­ana­li­zo­wa­nia wła­ści­wej da­ty tej pu­bli­ka­cji. Pre­zes Ra­dy Mi­ni­strów nie mo­że pod­jąć de­cy­zji o nie­pu­bli­ko­wa­niu wy­ro­ku Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go, pod­ję­te­go zgod­nie z obo­wią­zu­ją­cą pro­ce­du­rą. Jed­no­cze­śnie nie ist­nie­je re­gu­la­cja zo­bo­wią­zu­ją­ca Pre­ze­sa Ra­dy Mi­ni­strów do pu­bli­ka­cji wy­ro­ku Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go w ter­mi­nie ozna­czo­nym kon­kret­ną licz­bą dni lub datą.

W tym sta­nie fak­tycz­nym oraz praw­nym Ra­da Mi­ni­strów wy­ra­ża prze­ko­na­nie, że orze­cze­nie Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go w spra­wie o sygn. akt K 1/20 po­win­no zo­stać opu­bli­ko­wa­ne nie­zwłocz­nie po ogło­sze­niu przez Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny uza­sad­nie­nia. Wy­rok zo­sta­nie opu­bli­ko­wa­ny w Dzien­ni­ku Ustaw Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej, zaś je­go uza­sad­nie­nie, te­go sa­me­go dnia – w Dzien­ni­ku Urzę­do­wym Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej „Mo­ni­tor Pol­ski”. Pu­bli­ka­cja wy­ro­ku wraz z uza­sad­nie­niem po­zwo­li na mi­ni­ma­li­za­cję wąt­pli­wo­ści oby­wa­te­li do­ty­czą­cych mo­ty­wów oraz skut­ków praw­nych orze­cze­nia, co jest szcze­gól­nie istot­ne w tak waż­nej spo­łecz­nie spra­wie, w cza­sach sta­nu epi­de­mii. Po­nad­to Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny już w ust­nym uza­sad­nie­niu wy­ro­ku za­sy­gna­li­zo­wał za­sad­ność prze­pro­wa­dze­nia zmian usta­wo­daw­czych w związ­ku z pod­ję­tym orze­cze­niem. Tym bar­dziej za­tem ko­niecz­ne jest prze­ana­li­zo­wa­nie za­kre­su moż­li­wych zmian”.

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj