Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Premiera nowego filmu pro-life

Roe v. Vade

Pod­czas Kon­fe­ren­cji Kon­ser­wa­tyw­nej Ak­cji Po­li­tycz­nej (CPAC) w Or­lan­do na Flo­ry­dzie, od­był się pierw­szy po­kaz dłu­go wy­cze­ki­wa­ne­go fil­mu o spra­wie Roe v. Wa­de, któ­ra uto­ro­wa­ła dro­gę do le­ga­li­za­cji abor­cji w USA. Pod­czas kon­fe­ren­cji prze­mó­wił by­ły pre­zy­dent Sta­nów Zjed­no­czo­nych, Do­nald Trump. Film do Pol­ski za­wi­ta już wkrótce.

Słyn­na roz­pra­wa Roe prze­ciw­ko Wa­de roz­po­czę­ła się w la­tach 70. w sta­nie Tek­sas. Wy­rok wy­da­ny przez Sąd Naj­wyż­szy do­pro­wa­dził do zmia­ny pra­wa do­ty­czą­ce­go za­bi­ja­nia dzie­ci w ło­nach ma­tek. Za­le­ga­li­zo­wa­no abor­cję na ży­cze­nie, aż do po­ro­du a wy­rok ten do dzi­siej­sze­go dnia blo­ku­je wpro­wa­dze­nie za­ka­zu za­bi­ja­nia nie­na­ro­dzo­nych dzieci.

Film opo­wia­da praw­dzi­wą hi­sto­rię kłamstw i ma­ni­pu­la­cji wy­ko­rzy­sty­wa­nych do wy­mu­sze­nia abor­cji w Ame­ry­ce. Jed­nym z głów­nych bo­ha­te­rów tej hi­sto­rii jest dr Ber­nard Na­tan­son. Film zo­stał na­pi­sa­ny i wy­re­ży­se­ro­wa­ny przez Nic­ka Lo­eba i Ca­thy Al­lyn. W fil­mie wy­stę­pu­ją: John Vo­ight oraz Ro­bert Da­vi, Jo­ey Law­ren­ce, Lu­cy Da­ven­port, Cor­bin Be­ren­sen, Sta­cey Dash i Gre­er Gram­mer oraz Alve­da King, li­der­ka pro-li­fe i sio­strze­ni­ca dr. Mar­ti­na Lu­the­ra Kin­ga Jr.

Re­ży­ser Lo­eb wy­ja­śnia, że: „te­mat spra­wy Roe prze­ciw­ko Wa­de dzie­li nasz kraj od pra­wie 50 lat. Ma­my na­dzie­ję, że ten film otwo­rzy roz­mo­wy na te­mat po­tęż­nych lob­by, któ­re mo­gą zmie­nić bieg na­sze­go na­ro­du. Ra­zem mo­że­my ujaw­nić tych, któ­rzy sta­ra­ją się umniej­szyć na­sze war­to­ści, a za­miast te­go zjed­no­czyć nasz kraj, zo­bo­wią­zu­jąc się do sza­no­wa­nia życia „.

Lo­eb po­wie­dział, że chciał przed­sta­wić praw­dzi­wą hi­sto­rię orze­cze­nia Są­du Naj­wyż­sze­go z 1973 ro­ku, aby po­móc lu­dziom zro­zu­mieć praw­dę o abor­cji: „Ta spra­wa jest nie­ustan­nie po­ru­sza­na bez peł­ne­go zro­zu­mie­nia, jak to się sta­ło i co się sta­ło. Na­praw­dę chcę, że­by lu­dzie zro­zu­mie­li, nie­za­leż­nie od te­go, czy są pro-cho­ice czy pro-li­fe, że kie­dy ko­bie­ta za­cho­dzi w cią­żę, tam jest dziec­ko. Tam jest praw­dzi­wa ży­wa isto­ta, któ­ra ma bi­ją­ce ser­ce w pierw­szych kil­ku ty­go­dniach, któ­re moż­na usły­szeć. Lu­dzie po­win­ni to zro­zu­mieć, aby nie trak­to­wa­li abor­cji tak lek­ko”. – podkreślił.

Twór­cy fil­mu pod­czas pro­duk­cji na­po­ty­ka­li wie­le prze­szkód, za­czy­na­jąc od ak­to­rów po­rzu­ca­ją­cych swo­je ro­le, po­nie­waż nie ak­cep­to­wa­li prze­sła­nia fil­mu, po cen­zu­rę na Fa­ce­bo­oku. Lo­eb stwier­dził, że cho­ciaż od lat otwar­cie pre­zen­to­wał swo­je kon­ser­wa­tyw­ne po­glą­dy, do­pó­ki nie za­czął krę­cić te­go fil­mu, nie czuł się tak od­rzu­co­ny w Hol­ly­wo­od, jak obec­nie: „Ni­gdy w ży­ciu cze­goś ta­kie­go nie do­świad­czy­łem. Za­wsze pro­wa­dzi­li­śmy in­te­lek­tu­al­ną de­ba­tę. W cza­sach, gdy miesz­ka­łem w Hol­ly­wo­od, by­łem wiel­kim zwo­len­ni­kiem Bu­sha i na­wet bra­łem udział w je­go kam­pa­nii. Lu­dzie nie­ustan­nie dys­ku­to­wa­li i kłó­ci­li się ze mną, po­nie­waż nie po­do­ba­ło się im mo­je sta­no­wi­sko, ale wte­dy nikt nie za­my­kał mi ust. Obec­nie zbli­ża­my się do bar­dzo nie­bez­piecz­nych cza­sów”. – dodał.

Film ujaw­nia kłam­stwa i ma­ni­pu­la­cyj­ne tak­ty­ki ak­ty­wi­stów abor­cyj­nych, lu­dzi ta­kich jak McCo­rvey i Na­than­son, któ­rzy z cza­sem zmie­ni­li zda­nie i prze­szli na stro­nę obroń­ców ży­cia, a tak­że ofiar­nych obroń­ców ży­cia, jak Mil­dred Jef­fer­son. Od kwiet­nia film bę­dzie do­stęp­ny i po­ja­wi się w wy­bra­nych ki­nach, na spe­cjal­nych po­ka­zach wy­da­rzeń, a tak­że on­li­ne za po­śred­nic­twem Ama­zon Pri­me i iTunes.

JB
Źró­dło: lifenews.com

Fot.: scre­en YT

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj