Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Płock: drugie dziecko w Oknie Życia

Okno życia

Zdro­wa dziew­czyn­ka, uro­dzo­na pod ko­niec stycz­nia te­go ro­ku, zna­le­zio­na zo­sta­ła 2 mar­ca w Oknie Ży­cia w Płoc­ku. Zgod­nie z pro­ce­du­ra­mi, dziec­ko prze­by­wa obec­nie w szpi­ta­lu. To dru­gie dziec­ko w płoc­kim Oknie Ży­cia, znaj­du­ją­cym się w do­mu Zgro­ma­dze­nia Sióstr Mat­ki Bo­żej Mi­ło­sier­dzia w Płocku.

Dziew­czyn­ka, któ­rą 2 mar­ca zna­le­zio­no w Oknie Ży­cia na Sta­rym Ryn­ku, uro­dzi­ła się pod ko­niec stycz­nia. Tra­fi­ła do te­go miej­sca o go­dzi­nie 13.13. Dziec­ko po­ło­żo­no w oknie wraz z wy­po­sa­że­niem (w no­si­deł­ku, z ubran­ka­mi, pie­lu­cha­mi, je­dze­niem), a na­wet z ksią­żecz­ką zdrowia.

Zgod­nie z pro­ce­du­ra­mi sio­stry ze Zgro­ma­dze­nia Sióstr Mat­ki Bo­żej Mi­ło­sier­dzia, w któ­rych do­mu na Sta­rym Ryn­ku w 2009 ro­ku po­wsta­ło Okno Ży­cia, naj­pierw za­wia­do­mi­ły Po­li­cję, a po­tem po­go­to­wie ra­tun­ko­we. Obec­nie dziew­czyn­ka prze­by­wa w szpi­ta­lu na Wi­nia­rach. Z te­go miej­sca bę­dzie pro­wa­dzo­ny dal­szy pro­ces prze­ka­za­nia dziec­ka ad­op­cyj­nym ro­dzi­com. Zgod­nie z ideą Okien Ży­cia, nikt nie bę­dzie po­szu­ki­wał je­go rodziców.

Sio­stra Dia­na Ku­czek ISMM, prze­ło­żo­na do­mu za­kon­ne­go w Płoc­ku pod­kre­śli­ła, że dziew­czyn­ka by­ła bar­dzo za­dba­na. Rze­czy, któ­re przy niej zo­sta­wio­no, mo­gą świad­czyć o tym, że de­cy­zja o po­zo­sta­wie­niu dziec­ka w Oknie Ży­cia by­ła przemyślana.

Płoc­kie Okno Ży­cia zo­sta­ło otwar­te 25 mar­ca 2009 ro­ku, na Sta­rym Ryn­ku, na te­re­nie klasz­to­ru Zgro­ma­dze­nia Sióstr Mat­ki Bo­żej Mi­ło­sier­dzia (przed la­ty miesz­ka­ła w nim św. s. Fau­sty­na Ko­wal­ska, w 1931 ro­ku mia­ła tu pierw­sze ob­ja­wie­nie Je­zu­sa Mi­ło­sier­ne­go w ob­ra­zie „Je­zu, ufam To­bie”). Po­miesz­cze­nie wy­po­sa­żo­ne jest w sprzę­ty po­trzeb­ne do opie­ki nad no­wo­rod­kiem. Po­sia­da tzw. sys­tem przy­wo­ław­czy, któ­ry zo­sta­je au­to­ma­tycz­nie włą­czo­ny, gdy w oknie po­ło­żo­ne zo­sta­nie dziec­ko. Rów­no­cze­śnie sy­gnał w swo­ich te­le­fo­nach ko­mór­ko­wych otrzy­ma­ją od­po­wie­dzial­ne za okno sio­stry za­kon­ne. Za­raz po­tem zo­sta­je po­wia­do­mio­na Po­li­cja i po­go­to­wie ratunkowe.

W po­wsta­nie Okna Ży­cia włą­czy­ła się m.in. Ca­ri­tas Die­ce­zji Płoc­kiej, po­go­to­wie ra­tun­ko­we, Szpi­tal Wo­je­wódz­ki, ośro­dek ad­op­cyj­no-wy­cho­waw­czy, Policja.

Pierw­sze Okna Ży­cia po­wsta­ły w Eu­ro­pie już w śre­dnio­wie­czu. W Pol­sce pierw­sze okno ży­cia zo­sta­ło otwar­te w 2006 ro­ku przez Ca­ri­tas Ar­chi­die­ce­zji Kra­kow­skiej z ini­cja­ty­wy me­tro­po­li­ty kra­kow­skie­go ks. kar­dy­na­ła Sta­ni­sła­wa Dzi­wi­sza. Okno mie­ści się w Do­mu Sa­mot­nej Mat­ki przy ul. Przybyszewskiego.

Okna są od­po­wie­dzią dla ma­tek, któ­re z róż­nych po­wo­dów nie mo­gą wy­cho­wy­wać swo­je­go no­wo­na­ro­dzo­ne­go dziec­ka. Cho­dzi głów­nie o to, że­by nie wy­rzu­ci­ły go do śmiet­ni­ka. Dzie­ci zna­le­zio­ne w Oknie Ży­cia ma­ją szan­sę na ad­op­cję i ko­cha­ją­cą ro­dzi­nę. Jan Pa­weł II po­wie­dział: „Każ­de dziec­ko jest da­rem Bo­ga. Dar to trud­ny nie­kie­dy do przy­ję­cia, ale za­wsze bez­cen­ny. Trze­ba naj­pierw zmie­nić sto­su­nek do dziec­ka po­czę­te­go. Na­wet je­śli po­ja­wi­ło się ono nie­ocze­ki­wa­nie – mó­wi się tak: „nie­ocze­ki­wa­nie” – ni­gdy nie jest in­tru­zem ani agre­so­rem. Jest ludz­ką osobą.”

Ad­re­sy Okien ży­cia w Pol­sce znaj­du­ją się na stro­nie in­ter­ne­to­wej: www.caritas.pl/okna-zycia-adresy/

 

JB
Źró­dło: KAJ

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj