Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Znamy pisemne uzasadnienie orzeczenia TK w sprawie aborcji eugenicznej

Trybunał Konstytucyjny. Fot.: wikipedia.org

Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny opu­bli­ko­wał pi­sem­ne uza­sad­nie­nie orze­cze­nia z 22 paź­dzier­ni­ka 2020 r., w któ­rym stwier­dził nie­kon­sty­tu­cyj­ność prze­pi­su ze­zwa­la­ją­ce­go na abor­cję w przy­pad­ku po­dej­rze­nia cięż­kie­go i nie­od­wra­cal­ne­go upo­śle­dze­nia pło­du al­bo nie­ule­czal­nej cho­ro­by za­gra­ża­ją­cej je­go ży­ciu. Te­raz cze­ka­my na opu­bli­ko­wa­nie przez rząd wy­ro­ku w Dzien­ni­ku Ustaw, do­pie­ro wte­dy za­kaz abor­cji eu­ge­nicz­nej wej­dzie w życie.

Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny wy­dał orze­cze­nie ws. abor­cji 22 paź­dzier­ni­ka 2020 r. Uznał wów­czas, że prze­pis ze­zwa­la­ją­cy na za­bi­ja­nie dzie­ci nie­na­ro­dzo­nych ze wzglę­du na prze­słan­kę eu­ge­nicz­ną jest nie­kon­sty­tu­cyj­ny. Zda­nie od­ręb­ne zgło­si­ło dwóch sę­dziów: Le­on Kie­res i Piotr Psz­czół­kow­ski. Te­raz, po po­nad trzech mie­sią­cach, Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny opu­bli­ko­wał pi­sem­ne uza­sad­nie­nie orze­cze­nia wraz z uza­sad­nie­nia­mi zdań od­ręb­nych. Mo­że­my się z ni­mi za­po­znać na stro­nie in­ter­ne­to­wej TK. Z pi­sem­nym uza­sad­nie­niem orze­cze­nia nie zgo­dzi­ło się trzech sę­dziów: Zbi­gniew Ję­drze­jew­ski, Ma­riusz Mu­szyń­ski i Ja­ro­sław Wy­rem­bak, za­rzu­ca­jąc roz­mi­nie­cie się uza­sad­nie­nia z sen­ten­cją wy­ro­ku i przed­sta­wio­nym wcze­śniej uza­sad­nie­niem ustnym.

Trzech sę­dziów ze zda­niem od­ręb­nym w sto­sun­ku do pi­sem­ne­go uzasadnienia

Zbi­gniew Je­drze­jew­ski uwa­ża, że: „Pod­sta­wo­wym kry­te­rium oce­ny Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go od­no­śnie do art. 4a ust.1 pkt 2 usta­wy o pla­no­wa­niu ro­dzi­ny, ochro­nie pło­du ludz­kie­go i wa­run­kach do­pusz­czal­no­ści prze­ry­wa­nia cią­ży po­win­na być za­sa­da nie­na­ru­szal­no­ści god­no­ści oso­by ludz­kiej, o któ­rej mo­wa w art. 30 Kon­sty­tu­cji. Za­sa­da ta ma cha­rak­ter nor­ma­tyw­ny i nie jest je­dy­nie in­stru­men­tem wspo­ma­ga­ją­cym in­ter­pre­ta­cję in­nych prze­pi­sów kon­sty­tu­cyj­nych. Z god­no­ści oso­by ludz­kiej wy­ni­ka pod­mio­to­wość czło­wie­ka”. „Na usta­wo­daw­cy cią­ży bez­względ­ny obo­wią­zek po­sza­no­wa­nia i ochro­ny god­no­ści oso­by ludz­kiej (art. 30 zda­nie 2 Kon­sty­tu­cji)” – zaznaczył.

Sę­dzia Ma­riusz Mu­szyń­ski po­parł przy­ję­ty przez Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny kie­ru­nek roz­strzy­gnię­cia, po­le­ga­ją­cy na uzna­niu nie­kon­sty­tu­cyj­no­ści prze­pi­su ze­zwa­la­ją­ce­go na abor­cję eu­ge­nicz­ną, ale nie zgo­dził się „z przy­ję­tą for­mu­łą sen­ten­cji”, któ­rą uwa­ża za nie­po­praw­ną. „By­ła ona kon­se­kwen­cją do­ko­na­nia przez Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny błęd­nej re­kon­struk­cji za­rzu­tów oraz przed­mio­tu za­skar­że­nia, jak rów­nież nie­pra­wi­dło­we­go zi­den­ty­fi­ko­wa­nia rze­czy­wi­ste­go pro­ble­mu kon­sty­tu­cyj­ne­go, choć pro­blem ten zo­stał wy­raź­nie po­sta­wio­ny w pe­ti­tum wnio­sku ini­cju­ją­ce­go po­stę­po­wa­nie. W efek­cie po­wyż­sze­go Try­bu­nał przy­jął nie­wła­ści­we wzor­ce kon­tro­li, co z ko­lei do­pro­wa­dzi­ło do skon­stru­owa­nia nie­pra­wi­dło­wej sen­ten­cji, nie­od­po­wia­da­ją­cej wprost na za­rzut nie­kon­sty­tu­cyj­no­ści pod­nie­sio­ny we wnio­sku, i złe­go – z me­to­do­lo­gicz­ne­go, lo­gicz­ne­go oraz ar­gu­men­ta­cyj­ne­go punk­tu wi­dze­nia – uza­sad­nie­nia wy­da­ne­go wy­ro­ku” – wyjaśnił.

Rów­nież sę­dzia Ja­ro­sław Wy­rem­bak zgło­sił zda­nie od­ręb­ne do uza­sad­nie­nia wy­ro­ku Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go z 22 paź­dzier­ni­ka 2020 r.: „Uwa­żam, że ar­gu­men­ty przed­sta­wio­ne przez Try­bu­nał w pi­sem­nym uza­sad­nie­niu wy­ro­ku, dla wy­ka­za­nia nie­kon­sty­tu­cyj­no­ści prze­pi­su ob­ję­te­go je­go sen­ten­cją, są zde­cy­do­wa­nie nie­wy­star­cza­ją­ce. Po­mi­ja­ją nie­któ­re za­gad­nie­nia klu­czo­we dla ba­da­nej spra­wy i dla spo­so­bu jej roz­strzy­gnię­cia. Po­przez to, we­dług mo­je­go sta­no­wi­ska, sy­tu­ują wy­rok w bar­dzo mgli­stej i po­wi­kła­nej per­spek­ty­wie ak­sjo­lo­gicz­nej, etycz­nej, mo­ral­nej.(…) Mo­im zda­niem, nie­któ­re z nich są ju­ry­dycz­nie bar­dzo wąt­pli­we, a nie­któ­re la­ko­nicz­ne i dość za­gad­ko­we (w cha­rak­te­rze przy­kła­du wska­zać moż­na wy­wód do­ty­czą­cy de­wi­ta­li­za­cji god­no­ści czło­wie­ka z uwa­gi na je­go fa­zę roz­wo­jo­wą) – za­zna­czył Sędzia.

Pi­sem­ne uza­sad­nie­nie Try­bu­na­łu Konstytucyjnego

W opu­bli­ko­wa­nym uza­sad­nie­niu Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny po­twier­dza, że ży­cie ludz­kie jest war­to­ścią w każ­dej fa­zie roz­wo­ju: „W oce­nie Try­bu­na­łu, dziec­ko jesz­cze nie­uro­dzo­ne, ja­ko isto­ta ludz­ka – czło­wiek, któ­re­mu przy­słu­gu­je przy­ro­dzo­na i nie­zby­wal­na god­ność, jest pod­mio­tem ma­ją­cym pra­wo do ży­cia, zaś sys­tem praw­ny – zgod­nie z art. 38 Kon­sty­tu­cji – mu­si gwa­ran­to­wać na­le­ży­tą ochro­nę te­mu cen­tral­ne­mu do­bru, bez któ­re­go owa pod­mio­to­wość zo­sta­ła­by prze­kre­ślo­na. Pod­mio­to­wość kon­sty­tu­cyj­no­praw­na dziec­ka w okre­sie przed na­ro­dzi­na­mi nie ozna­cza jed­nak, że w spo­sób peł­ny przy­słu­gu­je mu ochro­na wszel­kich praw i wol­no­ści gwa­ran­to­wa­nych przez Kon­sty­tu­cję. Zwią­za­ne są one bo­wiem z okre­ślo­nym po­zio­mem doj­rza­ło­ści psy­cho­fi­zycz­nej i społecznej”.

Uza­sad­nie­nie wy­ro­ku gło­si rów­nież: „Z isto­ty przy­ro­dzo­nej i nie­zby­wal­nej god­no­ści przy­na­leż­nej każ­de­mu czło­wie­ko­wi oraz jej jed­na­ko­wo­ści wy­ni­ka za­kaz róż­ni­co­wa­nia war­to­ści da­ne­go czło­wie­ka, a za­tem je­go ży­cia. Nie­do­pusz­czal­ne jest twier­dze­nie, że z uwa­gi na ja­kieś ce­chy jed­na jed­nost­ka jest mniej war­ta od in­nej ja­ko czło­wiek. Twier­dze­nie to od­no­si się nie tyl­ko do fa­zy po­st­na­tal­nej, ale do­ty­czy tak­że fa­zy pre­na­tal­nej ży­cia czło­wie­ka. Bez wzglę­du na fakt na­ro­dzin ce­cha da­nej isto­ty, któ­rą jest by­cie czło­wie­kiem, nie ule­ga zmianom”.

„Try­bu­nał stwier­dził po­nad­to, że sam fakt upo­śle­dze­nia lub nie­ule­czal­nej cho­ro­by dziec­ka w fa­zie pre­na­tal­nej, łą­czą­cy się ze wzglę­da­mi na­tu­ry eu­ge­nicz­nej, jak i z ewen­tu­al­nym dys­kom­for­tem ży­cia cho­re­go dziec­ka, nie mo­że sa­mo­dziel­nie prze­są­dzać o do­pusz­czal­no­ści prze­rwa­nia cią­ży” – pod­kre­śli­li sędziowie.

Try­bu­nał wska­zu­je po­nad­to na nie­spój­ność po­jęć, któ­ry­mi ope­ru­je usta­wo­daw­ca: „W wie­lu prze­pi­sach praw­nych za­miast po­ję­ciem „dziec­ka” po­słu­gu­je się po­ję­ciem „pło­du”, a po­nad­to „mat­ka dziec­ka” jest okre­śla­na ja­ko „ko­bie­ta cię­żar­na”. Usta­wo­daw­ca, pod­kre­śla­jąc pod­mio­to­wość praw­ną dziec­ka w pre­na­tal­nym okre­sie ży­cia, po­wi­nien jed­nak wy­ko­rzy­sty­wać, w mia­rę moż­li­wo­ści, po­ję­cia od­no­szą­ce się do re­la­cji mię­dzy ludź­mi, tj. re­la­cji by­cia dziec­kiem i re­la­cji by­cia mat­ką” – czy­ta­my w uzasadnieniu.

Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny za­zna­czył, że w myśl art. 1 Kon­sty­tu­cji, Rzecz­po­spo­li­ta Pol­ska ja­ko do­bro wspól­ne wszyst­kich oby­wa­te­li po­win­na być środ­kiem słu­żą­cym roz­wo­jo­wi po­szcze­gól­nych osób oraz two­rzo­nych przez nie wspól­not, zwłasz­cza ro­dzi­nie. W pi­sem­nym uza­sad­nie­niu stwier­dzo­no, że usta­wo­daw­ca nie mo­że prze­no­sić cię­ża­ru zwią­za­ne­go z wy­cho­wa­niem dziec­ka cięż­ko i nie­od­wra­cal­nie upo­śle­dzo­ne­go al­bo nie­ule­czal­nie cho­re­go je­dy­nie na mat­kę te­go dziec­ka. Jak wska­zał TK obo­wią­zek dba­nia o ta­kie oso­by spo­czy­wa tak­że na wła­dzy pu­blicz­nej i ca­łym społeczeństwie.

Wszyst­kie orze­cze­nia Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go w spra­wie zgod­no­ści ustaw z Kon­sty­tu­cją pod­le­ga­ją nie­zwłocz­nej pu­bli­ka­cji przez rząd w or­ga­nie urzę­do­wym, w któ­rym akt nor­ma­tyw­ny był ogło­szo­ny, w tym przy­pad­ku w Dzien­ni­ku Ustaw. Try­bu­nał Kon­sty­tu­cyj­ny opu­bli­ko­wał pi­sem­ne uza­sad­nie­nie wy­ro­ku po po­nad trzech mie­sią­cach, po­mi­mo, że do pu­bli­ka­cji sa­me­go orze­cze­nia jesz­cze nie doszło.

Cen­trum In­for­ma­cyj­ne Rzą­du po­in­for­mo­wa­ło, że wy­rok tak­że zo­sta­nie opu­bli­ko­wa­ny dzi­siaj (27 stycz­nia 2021 r.) w Dzien­ni­ku Ustaw.

 

JB

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj