Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Włącz się w „Tydzień modlitw o ochronę życia”! (2021)

Rodzice z noworodkiem. Fot.: unsplash.com/kelly sikkema

Każ­dy z nas po­wstał ja­ko jed­na ze 150 mi­liar­dów kom­bi­na­cji ge­ne­tycz­nych. Co wię­cej, ży­cie ludz­kie roz­po­czy­na się od po­czę­cia. Od wte­dy jest cią­giem ce­lo­wych, za­pro­gra­mo­wa­nych ge­ne­tycz­nie zmian, dzię­ki któ­rym ma­leń­ka ko­mór­ka szyb­ko roz­wi­nie się w no­wo­rod­ka, nie­mow­lę, dziec­ko, na­sto­lat­ka, oso­bę doj­rza­łą, starca.

I wie­lu to wy­star­cza – na­uka stoi po stro­nie ży­cia. Ana­li­za ba­dań na­uko­wych z ca­łe­go świa­ta po­twier­dza, że czło­wiek ży­je od po­czę­cia, że już w ło­nie mat­ki zy­sku­je świa­do­mość i czu­je ból, że choć na wcze­snym eta­pie roz­wo­ju jest zu­peł­nie za­leż­ny od mat­ki, to jed­nak od po­cząt­ku jest od niej od­ręb­ny i w żad­nym mo­men­cie nie jest frag­men­tem jej cia­ła, lecz no­wą oso­bą ludzką.

Za­tem że­by być pro-li­fe, nie trze­ba być oso­bą wie­rzą­cą – wy­star­czy być oso­bą uczci­wą. Od­kry­wa­nie praw­dy o pięk­nie i god­no­ści ludz­kie­go ży­cia jest za­da­niem do­nio­słym i… trud­nym. W sta­ro­te­sta­men­tal­nej Księ­dze Mą­dro­ści znaj­du­je­my cy­tat, któ­ry był jed­nym z naj­bar­dziej in­spi­ru­ją­cych dla śp. inż. An­to­nie­go Zię­by (1948–2018), za­ło­ży­cie­la Pol­skie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Obroń­ców Ży­cia Czło­wie­ka: Mo­zol­nie od­kry­wa­my rze­czy tej zie­mi, z tru­dem znaj­du­je­my, co ma­my pod rę­ką (Mdr 9, 16). Na szczę­ście, nie mu­si­my li­czyć tyl­ko na wła­sne si­ły. Po­nad­to, w na­szej służ­bie ży­ciu ma­my coś o wie­le cen­niej­sze­go niż na­wet naj­now­sze ba­da­nia z pre­sti­żo­wych cza­so­pism medycznych.

Ty bo­wiem utwo­rzy­łeś mo­je ner­ki, Ty utka­łeś mnie w ło­nie mej mat­ki. Dzię­ku­ję Ci, że mnie stwo­rzy­łeś tak cu­dow­nie, god­ne po­dzi­wu są Two­je dzie­ła. I do­brze znasz mo­ją du­szę, nie taj­na Ci mo­ja isto­ta, kie­dy w ukry­ciu po­wsta­wa­łem, utka­ny w głę­bi zie­mi. (Psalm 139, 13–15)

Na­szy­mi my­śla­mi chce­my w nim ob­jąć wszyst­kie dzie­ci nie­na­ro­dzo­ne, ich ma­my, ro­dzi­ców otrzy­mu­ją­cych trud­ną dia­gno­zę pre­na­tal­ną. Bę­dzie­my się mo­dlić za pie­lę­gniar­ki, po­łoż­ne i le­ka­rzy, za po­li­ty­ków i dzien­ni­ka­rzy oraz wszyst­kie oso­by do­ma­ga­ją­ce się za­bi­ja­nia dzie­ci nie­na­ro­dzo­nych. Wiel­ką po­trze­bą jest ak­tu­al­nie zwięk­sze­nie po­mo­cy fi­nan­so­wej dla ro­dzi­ców cho­rych dzie­ci oraz tro­ska o roz­wój ho­spi­cjów per­ina­tal­nych – tak­że te kon­kret­ne spra­wy chce­my ob­jąć modlitwą.

Ty­dzień Mo­dlitw o Ochro­nę Ży­cia roz­pocz­nie się w li­tur­gicz­ne wspo­mnie­nie św. Jó­ze­fa (19 mar­ca), a za­koń­czy w Dzień Świę­to­ści Ży­cia (25 marca).

Co­dzien­nie bę­dzie­my od­ma­wiać li­ta­nię do św. Jó­ze­fa, mo­dli­twę uło­żo­ną przez św. Ja­na Paw­ła II i za­czerp­nię­tą z en­cy­kli­ki Evan­ge­lium vi­tae oraz krót­kie roz­wa­ża­nie. Za­chę­ca­my, aby za­pro­sić do wspól­nej mo­dli­twy człon­ków Ro­dzi­ny, Przy­ja­ciół, Zna­jo­mych ze wspól­not. W świe­cie, któ­ry dzie­li dzie­ci na „chcia­ne” i „nie­chcia­ne”; w świe­cie, w któ­rym za­bi­ja obo­jęt­ność i fał­szy­wa li­tość, po­trze­bu­je­my na no­wo usły­szeć EWANGELIĘ ŻYCIA.

 

Mag­da­le­na Gu­ziak-No­wak
dy­rek­tor ds. edu­ka­cji se­kre­tarz za­rzą­du PSOŻC

Woj­ciech Zię­ba
pre­zes za­rzą­du PSOŻC

Li­sty na­de­sła­ne przez Księ­ży Biskupów:

E‑maile na­de­sła­li ks. abp Woj­ciech Po­lak – Me­tro­po­li­ta Gnieź­nień­ski, Pry­mas Pol­ski, ks. abp Jó­zef Gó­rzyń­ski – Me­tro­po­li­ta War­miń­ski oraz ks. bp Ja­nusz Ostrow­ski – Bi­skup Po­moc­ni­czy Ar­chi­die­ce­zji Warmińskiej.

Włącz się w „Ty­dzień mo­dlitw o ochro­nę ży­cia”!
Za­mów bez­płat­ne ma­te­ria­ły pro-li­fe i roz­daj je w ro­dzi­nie i wśród znajomych!

  1. Je­że­li chcesz do­łą­czyć do na­szej ini­cja­ty­wy, wpisz swo­je dane.
  2. Wy­peł­nij for­mu­larz kon­tak­to­wy, aby­śmy mo­gli prze­słać Ci bez­płat­ne ma­te­ria­ły pro-life.
  3. Na Twój ad­res e‑mail wy­śle­my po­twier­dze­nie udzia­łu w modlitwie.
Za­ma­wiam bez­płat­ne bro­szu­ry o „Ty­go­dniu mo­dlitw o ochro­nę ży­cia”. W przy­pad­ku więk­szej licz­by eg­zem­pla­rzy, pro­si­my o kon­takt te­le­fo­nicz­ny: 12 421–08-43.
Za­ma­wiam bez­płat­ne ma­te­ria­ły w obro­nie życia. 

Za­pi­sać moż­na się tak­że te­le­fo­nicz­nie: 12 311 02 60.

Do po­bra­nia: bro­szu­ra PDF o „Ty­go­dniu mo­dlitw o ochro­nę życia”

Do po­bra­nia: bro­szu­ra PDF o „Ty­go­dniu mo­dlitw o ochro­nę ży­cia” (for­mat A4 do wydruku)

Tydzień modlitw o ochronę życia

Roz­wa­ża­nia: Krzysz­tof Nie­wia­dom­ski OFM­Cap
Im­pri­ma­tur: Za ze­zwo­le­niem Ku­rii Me­tro­po­li­tal­nej w Kra­ko­wie z dnia 14 stycz­nia 2021 r.
Nr 101/2021. Cen­zor: ks. dr Sta­ni­sław Szczepaniec.

Plan na każdy dzień:

Roz­wa­ża­nie na bie­żą­cy dzień (str. 4–8) 2. Li­ta­nia do św. Jó­ze­fa (str. 8–9) 3. Mo­dli­twa św. Ja­na Paw­ła II z En­cy­kli­ki „Evan­ge­lium Vi­tae” (str. 9)

Dzień 1

O od­wa­gę dla ro­dzi­ców, by każ­de dziec­ko przy­ję­li z mi­ło­ścią oraz o so­li­dar­ność z ro­dzi­na­mi otrzy­mu­ją­cy­mi trud­ną dia­gno­zę pre­na­tal­ną dla ich dzieci

Z li­stu pa­pie­ża Fran­cisz­ka na rok św. Jó­ze­fa Pa­tris cor­de: Jó­zef jest głę­bo­ko za­nie­po­ko­jo­ny w ob­li­czu nie­wy­tłu­ma­czal­nej cią­ży Ma­ryi: nie chce Jej „oskar­żać pu­blicz­nie”, ale po­sta­na­wia „od­da­lić Ją po­ta­jem­nie” (Mt 1, 19). W pierw­szym śnie anioł po­ma­ga mu roz­wią­zać je­go po­waż­ny dy­le­mat: „Nie bój się wziąć do sie­bie Ma­ryi, twej Mał­żon­ki; al­bo­wiem z Du­cha Świę­te­go jest to, co się w Niej poczęło.

Po­ro­dzi Sy­na, któ­re­mu nadasz imię Je­zus, On bo­wiem zba­wi swój lud od je­go grze­chów” (Mt 1, 20–21). Je­go re­ak­cja by­ła na­tych­mia­sto­wa: „Zbu­dziw­szy się ze snu, Jó­zef uczy­nił tak, jak mu po­le­cił anioł Pań­ski” (Mt 1, 24). Dzię­ki po­słu­szeń­stwu prze­zwy­cię­żył swój dra­mat i oca­lił Maryję.

Cza­sem Pan Bóg za­ska­ku­je nas swo­imi pla­na­mi, jed­nak dzię­ki po­słu­szeń­stwu Je­go wo­li mo­że­my za­sko­cze­nie i smu­tek, a na­wet dra­mat, za­mie­niać w mi­łość, po­kój i ra­dość. Mó­dl­my się za ro­dzi­ców, aby nie ba­li się „wziąć do sie­bie”, przy­jąć dziec­ka, któ­re­go na­ro­dze­nie jest już w pla­nach Bo­żych. Pro­śmy o so­li­dar­ność dla nas wszyst­kich z ty­mi, któ­rym Bóg po­wie­rzył cho­re dziecko.

Dzień 2

O zwięk­sze­nie po­mo­cy dla osób nie­peł­no­spraw­nych ze stro­ny państwa

Z li­stu pa­pie­ża Fran­cisz­ka Pa­tris cor­de: Je­śli cza­sa­mi Bóg zda­je się nam nie po­ma­gać, nie ozna­cza to, że nas opu­ścił, ale że po­kła­da w nas uf­ność w to, co mo­że­my za­pla­no­wać, wy­my­ślić, zna­leźć. Jest to ta sa­ma od­wa­ga twór­cza, ja­ką wy­ka­za­li się przy­ja­cie­le pa­ra­li­ty­ka, któ­rzy, by przed­sta­wić go Je­zu­so­wi, spu­ści­li go z da­chu (por. Łk 5, 17–26). Trud­ność nie po­wstrzy­ma­ła śmia­ło­ści i upo­ru owych przy­ja­ciół. By­li prze­ko­na­ni, że Je­zus mo­że uzdro­wić cho­re­go i „nie mo­gąc z po­wo­du tłu­mu w ża­den spo­sób go przy­nieść, wy­szli na pła­ski dach i przez po­wa­łę spu­ści­li go wraz z ło­żem w sam śro­dek przed Jezusa.

Nie­szczę­ścia i cho­ro­by to tak­że oka­zja do te­go, aby świad­czyć in­nym po­moc, aby wy­ka­zać się od­wa­gą, po­my­sło­wo­ścią, do­bro­cią. Mó­dl­my się, aby środ­ki fi­nan­so­we, któ­re są do dys­po­zy­cji or­ga­nów wła­dzy pań­stwo­wej, zo­sta­ły od­po­wied­nio prze­zna­czo­ne, aby za­pew­nić wy­star­cza­ją­cą po­moc dla osób nie­peł­no­spraw­nych, aby­śmy ja­ko spo­łe­czeń­stwo mo­gli wspól­nie „nieść” po­moc wszyst­kim wy­ma­ga­ją­cym szcze­gól­nej troski.

Dzień 3

O pra­wo do ży­cia dla każ­de­go czło­wie­ka, od­rzu­ce­nie prób szu­ka­nia kom­pro­mi­so­wych roz­wią­zań no­wej eu­ge­ni­ki oraz o re­spek­to­wa­nie przez po­li­ty­ków pra­wa Bożego

Z li­stu pa­pie­ża Fran­cisz­ka Pa­tris cor­de: W Egip­cie Jó­zef uf­nie i cier­pli­wie ocze­ki­wał od anio­ła obie­ca­ne­go po­wia­do­mie­nia, by po­wró­cić do swo­je­go kra­ju. Gdy tyl­ko Bo­ży po­sła­niec, w trze­cim śnie, po­in­for­mo­waw­szy go, że ci, któ­rzy usi­ło­wa­li za­bić Dzie­cię, nie ży­ją, ka­zał mu wstać, za­brać ze so­bą Dzie­cię i Mat­kę, i wró­cić do zie­mi Izra­ela (por. Mt 2, 19–20), po raz ko­lej­ny był bez wa­ha­nia po­słusz­ny: „Wstał, wziął Dzie­cię i Je­go Mat­kę i wró­cił do zie­mi Izra­ela” (Mt 2, 21).

Mó­dl­my się, aby nasz kraj, Pol­ska, był bez­piecz­nym do­mem dla każ­de­go czło­wie­ka, dla każ­de­go dziec­ka; że­by był do­mem, do któ­re­go po­wra­ca się chęt­nie z każ­dej po­dró­ży. Mó­dl­my się, aby pra­wo w Pol­sce nie po­zwa­la­ło na za­bi­ja­nie dzie­ci, aby ta­kie usi­ło­wa­nia by­ły z gó­ry ska­za­ne na porażkę.

Dzień 4

O roz­wój ho­spi­cjów perinatalnych

Z li­stu pa­pie­ża Fran­cisz­ka Pa­tris cor­de: Dzie­cię Je­zus jest Tym, któ­ry po­wie: „Wszyst­ko, co uczy­ni­li­ście jed­ne­mu z tych bra­ci mo­ich naj­mniej­szych, Mnie­ście uczy­ni­li” (Mt 25, 40).

Tak więc każ­dy po­trze­bu­ją­cy, każ­dy ubo­gi, każ­dy cier­pią­cy, każ­dy umie­ra­ją­cy, każ­dy ob­cy, każ­dy wię­zień, każ­dy cho­ry to „Dzie­cię”, któ­re­go Jó­zef na­dal strze­że. Dla­te­go św. Jó­zef jest przy­zy­wa­ny ja­ko opie­kun nie­szczę­śli­wych, po­trze­bu­ją­cych, wy­gnań­ców, cier­pią­cych, ubo­gich, umie­ra­ją­cych. I wła­śnie dla­te­go Ko­ściół nie mo­że nie ko­chać przede wszyst­kim ostat­nich, po­nie­waż Je­zus umi­ło­wał ich szcze­gól­nie, sam utoż­sa­mił się z ni­mi. Od Jó­ze­fa mu­si­my na­uczyć się tej sa­mej tro­ski i od­po­wie­dzial­no­ści: ko­chać Dzie­cię i je­go Mat­kę; ko­chać sa­kra­men­ty i mi­ło­sier­dzie; ko­chać Ko­ściół i ubo­gich. Każ­de z nich jest za­wsze Dzie­cię­ciem i Je­go Matką.

Mat­ka Te­re­sa z Kal­ku­ty za­uwa­ży­ła, że na tym świe­cie naj­bar­dziej ubo­gi­mi są dzie­ci, któ­rym od­ma­wia się pra­wa do na­ro­dze­nia. Przez wsta­wien­nic­two św. Jó­ze­fa po­wie­rzaj­my je Bo­gu, szcze­gól­nie te z nich, któ­re obar­czo­ne są wa­da­mi letalnymi.

Mó­dl­my się, aby nie bra­ko­wa­ło w na­szej Oj­czyź­nie do­brze wy­po­sa­żo­nych ho­spi­cjów opie­ku­ją­cych się cho­ry­mi dzieć­mi w okre­sie okołoporodowym.

Dzień 5

O pra­we su­mie­nie dla le­ka­rzy, po­łoż­nych, pie­lę­gnia­rek i farmaceutów

Z li­stu pa­pie­ża Fran­cisz­ka Pa­tris cor­de: Bóg in­ter­we­niu­je po­przez wy­da­rze­nia i lu­dzi. Jó­zef jest czło­wie­kiem, przez któ­re­go Bóg trosz­czy się o po­cząt­ki hi­sto­rii od­ku­pie­nia. Jest on praw­dzi­wym „cu­dem”, dzię­ki któ­re­mu Bóg oca­la Dzie­cię i Je­go Matkę.

Bóg dzia­ła, ufa­jąc w twór­czą od­wa­gę te­go czło­wie­ka, któ­ry przy­by­wa­jąc do Be­tle­jem i nie znaj­du­jąc miej­sca, gdzie Ma­ry­ja mo­gła­by po­ro­dzić, przy­sto­so­wu­je staj­nię i urzą­dza, tak aby sta­ła się jak naj­bar­dziej go­ścin­nym miej­scem dla przy­cho­dzą­ce­go na świat Sy­na Bo­że­go (por. Łk 2, 6–7).

Świę­ty Jó­zef urzą­dził od­po­wied­nio sta­jen­kę be­tle­jem­ską, aby mo­gła być miej­scem bez­piecz­nych na­ro­dzin Dzie­ciąt­ka Je­zus. Mó­dl­my się, aby pra­cow­ni­cy służ­by zdro­wia, na wzór Przy­bra­ne­go Oj­ca Je­zu­sa, by­li od­waż­ny­mi współ­pra­cow­ni­ka­mi pla­nu stwo­rze­nia, któ­rzy czy­nią me­dy­cy­nę „miej­scem” bez­piecz­nym dla każ­de­go czło­wie­ka, szcze­gól­nie te­go naj­bar­dziej bezbronnego.

Dzień 6

O pra­we su­mie­nie dla dzien­ni­ka­rzy i lu­dzi mediów

Z li­stu pa­pie­ża Fran­cisz­ka Pa­tris cor­de: Pra­ca sta­je się uczest­nic­twem wręcz w dzie­le zba­wie­nia, oka­zją do przy­spie­sze­nia na­dej­ścia kró­le­stwa Bo­że­go, roz­wi­ja­nia swo­ich przy­mio­tów i cech, od­da­jąc je na służ­bę spo­łe­czeń­stwa i wspólnoty.

Pra­ca sta­je się oka­zją nie tyl­ko do speł­nie­nia sa­me­go sie­bie, ale przede wszyst­kim dla tej pod­sta­wo­wej ko­mór­ki spo­łe­czeń­stwa, ja­ką jest rodzina.

Mó­dl­my się, aby dzien­ni­ka­rze i lu­dzie me­diów by­li świa­do­mi zna­cze­nia swo­jej pra­cy i bu­do­wa­li do­bro w so­bie i w in­nych, a ni­gdy nie bu­rzy­li te­go, co jest praw­dzi­we i pięk­ne. Pro­śmy, aby prze­kaz bę­dą­cy ich dzie­łem słu­żył ro­dzi­nie i jej mi­sji prze­ka­zy­wa­nia życia.

Dzień 7

O opa­mię­ta­nie dla do­ma­ga­ją­cych się za­bi­ja­nia nie­na­ro­dzo­nych dzieci

Z li­stu pa­pie­ża Fran­cisz­ka Pa­tris cor­de: Św. Pa­weł VI za­uwa­ża, że oj­co­stwo św. Jó­ze­fa wy­ra­ża­ło się kon­kret­nie w tym, że „uczy­nił ze swe­go ży­cia służ­bę, zło­żył je w ofie­rze ta­jem­ni­cy wcie­le­nia i zwią­za­nej z nią od­ku­pień­czej mi­sji; po­słu­żył się wła­dzą, przy­słu­gu­ją­cą mu praw­nie w świę­tej Ro­dzi­nie, aby zło­żyć cał­ko­wi­ty dar z sie­bie, ze swe­go ży­cia, ze swej pra­cy; prze­kształ­cił swe ludz­kie po­wo­ła­nie do ro­dzin­nej mi­ło­ści w po­nad­ludz­ką ofia­rę z sie­bie, ze swe­go ser­ca i wszyst­kich zdol­no­ści, w mi­łość od­da­ną na służ­bę Me­sja­szo­wi, wzra­sta­ją­ce­mu w je­go domu.

Mó­dl­my się, aby do­ma­ga­ją­cy się pra­wa do za­bi­ja­nia od­kry­li praw­dzi­wą mi­sję, któ­rej war­to się po­świę­cić, a jest nią służ­ba ludz­kie­mu ży­ciu. Pro­śmy Bo­ga o na­wró­ce­nie dla nich.

Litania do św. Józefa

Ky­rie ele­ison,
Chry­ste ele­ison,
Ky­rie eleison.

Chry­ste,
usłysz nas. Chry­ste,
wy­słu­chaj nas.

Oj­cze z nie­ba,
Bo­że,
zmi­łuj się nad nami.

Sy­nu Od­ku­pi­cie­lu świa­ta,
Bo­że,
Du­chu Świę­ty,
Bo­że,
Świę­ta Trój­co,
je­dy­ny Bo­że,
Świę­ta Ma­ry­jo,
módl się za nami.

Świę­ty Jó­ze­fie,
Prze­sław­ny Po­tom­ku Da­wi­da,
Świa­tło Pa­triar­chów,
Ob­lu­bień­cze Bo­ga­ro­dzi­cy,
Prze­czy­sty Stró­żu Dzie­wi­cy,
Ży­wi­cie­lu Sy­na Bo­że­go,
Tro­skli­wy Obroń­co Chry­stu­sa,
Gło­wo Naj­święt­szej Ro­dzi­ny,
Jó­ze­fie naj­spra­wie­dliw­szy,
Jó­ze­fie naj­czyst­szy,
Jó­ze­fie naj­roz­trop­niej­szy,
Jó­ze­fie naj­męż­niej­szy,
Jó­ze­fie naj­po­słusz­niej­szy,
Jó­ze­fie naj­wier­niej­szy,
Zwier­cia­dło cier­pli­wo­ści,
Mi­ło­śni­ku ubó­stwa,
Wzo­rze pra­cu­ją­cych,
Ozdo­bo ży­cia ro­dzin­ne­go,
Opie­ku­nie dzie­wic,
Pod­po­ro ro­dzin,
Po­cie­cho nie­szczę­śli­wych,
Na­dzie­jo cho­rych,
Pa­tro­nie umie­ra­ją­cych,
Po­stra­chu du­chów pie­kiel­nych,
Opie­ku­nie Ko­ścio­ła Świę­te­go,
Ba­ran­ku Bo­ży,
któ­ry gła­dzisz grze­chy świa­ta,
prze­puść nam,
Pa­nie.

Ba­ran­ku Bo­ży,
któ­ry gła­dzisz grze­chy świa­ta,
wy­słu­chaj nas,
Pa­nie.

Ba­ran­ku Bo­ży,
któ­ry gła­dzisz grze­chy świa­ta,
zmi­łuj się nad nami.

P: Usta­no­wił go pa­nem do­mu swego.

W: I za­rząd­cą wszyst­kich po­sia­dło­ści swoich.

Mó­dl­my się: Bo­że,
Ty w nie­wy­sło­wio­nej Opatrz­no­ści wy­bra­łeś świę­te­go Jó­ze­fa na Ob­lu­bień­ca Naj­święt­szej Ro­dzi­ciel­ki Two­je­go Sy­na,
spraw,
aby­śmy od­da­jąc Mu na zie­mi cześć ja­ko Opie­ku­no­wi,
za­słu­ży­li na je­go orę­dow­nic­two w niebie.

Przez Chry­stu­sa,
Pa­na na­sze­go. Amen.

Mo­dli­twa św. Ja­na Paw­ła II z en­cy­kli­ki Evan­ge­lium vi­tae O Ma­ry­jo,
ju­trzen­ko no­we­go świa­ta,
Mat­ko ży­ją­cych,
To­bie za­wie­rza­my spra­wę ży­cia: spójrz,
o Mat­ko,
na nie­zli­czo­ne rze­sze dzie­ci,
któ­rym nie po­zwa­la się przyjść na świat,
ubo­gich,
któ­rzy zma­ga­ją się z trud­no­ścia­mi ży­cia,
męż­czyzn i ko­biet – ofia­ry nie­ludz­kiej prze­mo­cy,
star­ców i cho­rych za­bi­tych przez obo­jęt­ność al­bo fał­szy­wą li­tość. Spraw,
aby wszy­scy wie­rzą­cy w Two­je­go Sy­na po­tra­fi­li otwar­cie i z mi­ło­ścią gło­sić lu­dziom na­szej epo­ki Ewan­ge­lię życia.

Wy­jed­naj im ła­skę przy­ję­cia jej ja­ko za­wsze no­we­go da­ru, ra­dość wy­sła­wia­nia jej z wdzięcz­no­ścią w ca­łym ży­ciu oraz od­wa­gę czyn­ne­go i wy­trwa­łe­go świad­cze­nia o niej, aby mo­gli bu­do­wać, wraz z wszyst­ki­mi ludź­mi do­brej wo­li, cy­wi­li­za­cję praw­dy i mi­ło­ści na cześć i chwa­łę Bo­ga Stwór­cy, któ­ry mi­łu­je życie.

Amen.

Partnerzy medialni:

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj