Francuski Minister Zdrowia, Olivier Veran, zapowiedział darmowy dostęp do środków antykoncepcyjnych wszystkim kobietom do 25 roku życia. Przepisy będą obowiązywać od przyszłego roku.
Minister Zdrowia poinformował 9 września, że od 2022 roku kobiety do 25 roku życia będą miały zapewniony bezpłatny dostęp do antykoncepcji. Olivier Veran zadeklarował także „wsparcie dla antykoncepcji hormonalnej” oraz objęcie refundacją wszystkich dostępnych preparatów jak: pigułki, wkładki domaciczne, plastry, krążki antykoncepcyjne, czy implanty.
Darmowy dostęp kobiet do antykoncepcji szacowany jest na 21 milionów euro rocznie. Refundacja antykoncepcji będzie dostępna w sumie dla 1,6 mln kobiet. Istnieją głosy, że rząd wprowadza takie rozwiązania, ponieważ rozpoczął już przygotowania do wyborów prezydenckich.
Nowa ustawa oprócz darmowej refundacji na środki antykoncepcyjne, będzie także zapewniać konsultacje lekarskie w zakresie zapobiegania ciąży.
„Zauważyliśmy, że liczba młodych kobiet stosujących antykoncepcję maleje. Głównie ze względu na finanse. Jest to dla nich zbyt drogie. To niedopuszczalne, żeby kobiety nie mogły się zabezpieczać, tylko dlatego że ich sytuacja finansowa na to nie pozwala”- powiedział minister zdrowia Olivier Véran.
Ustanowienie takiego prawa jest niedorzeczne, ponieważ rząd francuski wprowadził niedawno nowelizację ustawy sanitarnej, która znosi dotychczasową refundację testów PCR. Tu rządzący nie dostrzegli problemu finansowego dla społeczeństwa. Refundowane dotychczas testy covidowe mają zostać objęte opłatą a osoby, które się nie zaszczepiły, będą musiały teraz ponosić dość duże koszty ich wykonywania. Paszport sanitarny wymagany jest między innymi w kawiarniach, restauracjach, centrach handlowych, kinach, muzeach i szpitalach, nie można także korzystać z transportu kolejowego i autobusowego.
Antykoncepcja nie wyeliminuje aborcji a promowanie stosowania środków antykoncepcyjnych prowadzi w skali społecznej nie do spadku, lecz do wzrostu liczby aborcji. Jedną z przyczyn aborcji jest propagowanie fałszywego mitu o 100 % skuteczności antykoncepcyjnych środków. Trzeba jasno zaznaczyć, że nie ma stuprocentowo skutecznej metody antykoncepcyjnej. Środki antykoncepcyjne niszczą równowagę hormonalną i mogą trwale zdeformować funkcje biologiczne organizmu, zwiększają ryzyko nowotworów złośliwych: raka piersi oraz szyjki macicy. Mówiąc o pigułce należy podkreślić, że mają także działanie wczesnoporonne. Łatwy dostęp do antykoncepcji daje młodzieży złudne poczucie bezpieczeństwa i przyczynia się do łatwiejszego podejmowania decyzji o współżyciu, a to negatywnie odbija się na zdrowiu przyszłych matek.
JB
Źródło: rte.ie, rp.pl