Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Chłopczyk w legnickim Oknie Życia Caritas

Okno życia. Fot.: pl.wikipedia.org

W Ośrod­ku Edu­ka­cyj­no-Opie­kuń­czym „Sa­ma­ry­ta­nin”, pro­wa­dzo­nym przez le­gnic­ką Ca­ri­tas, gdzie znaj­du­je się Okno Ży­cia, per­so­nel zna­lazł chłopca.

„Kie­dy roz­legł się alarm w Oknie Ży­cia, na­tych­miast ze współ­pra­cow­ni­ka­mi po­szli­śmy skon­tro­lo­wać to miej­sce. Oka­za­ło się, że jest tam chłop­czyk” – mó­wi s. Be­ata, Mag­da­len­ka od Po­ku­ty, pra­cu­ją­ca w placówce.

Po tym od­kry­ciu zo­sta­ła uru­cho­mio­na tzw. pro­ce­du­ra Okna Ży­cia. We­zwa­no po­go­to­wie ra­tun­ko­we oraz in­ne służ­by. Chłop­czyk, któ­re­go pie­lę­gniar­ki na­zwa­ły Ro­ber­tem ma oko­ło 3 – 4 miesięcy.

„To dla nas smut­na ra­dość. Z jed­nej stro­ny jest ra­dość, że dziec­ko ży­je, jest zdro­we, w do­brym sta­nie, z dru­giej stro­ny smu­tek, bo ro­dzi­ce mu­sie­li pod­jąć bar­dzo po­waż­ną, dra­ma­tycz­ną de­cy­zję” – po­wie­dzia­ła kie­row­nik ośrod­ka Ka­ta­rzy­na Kar­dasz i do­da­ła: „Ma­my na­dzie­ję, że to dziec­ko bę­dzie mia­ło do­bre ży­cie. War­to też pa­mię­tać, że ro­dzi­ce w cią­gu 30 dni mo­gą się zgło­sić do szpi­ta­la, gdzie dziec­ko bę­dzie prze­by­wa­ło, aby je ode­brać. Bo­wiem tak dra­ma­tycz­ne de­cy­zje mo­gą być po­dej­mo­wa­ne w emo­cjach, w sy­tu­acji ja­kie­goś za­gro­że­nia, dla­te­go jest ten czas na zastanowienie”.

Okno Ży­cia w Ośrod­ku Edu­ka­cyj­no-Opie­kuń­czym „Sa­ma­ry­ta­nin” przy ul. Po­sel­skiej w Le­gni­cy ist­nie­je od 2010 ro­ku. W tym cza­sie po­zo­sta­wio­no w nim sze­ścio­ro dzie­ci (czte­rech chłop­ców i dwie dziew­czyn­ki) – w li­sto­pa­dzie 2011 i 2012, grud­niu 2017 r. w kwiet­niu i ma­ju 2018 r. i 13 paź­dzier­ni­ka 2023 r. Dru­gie Okno Ży­cia w die­ce­zji le­gnic­kiej zo­sta­ło otwar­te w Bo­le­sław­cu przy klasz­to­rze s. Ad­o­ra­to­rek Krwi Chry­stu­sa przy ul. Zgorzeleckiej.

Okno Ży­cia jest al­ter­na­ty­wą dla ma­tek (ro­dzi­ców), któ­re nie mo­gą wy­cho­wać swe­go dziec­ka, uro­dzi­ły je w ta­jem­ni­cy przed ro­dzi­ną i bli­ski­mi, nie ma­ją wa­run­ków, nie czu­ją się na si­łach lub po pro­stu nie są go­to­we na ta­kie wy­zwa­nie. War­to pod­kre­ślić, że po­zo­sta­wie­nie dziec­ka w Oknie Ży­cia nie jest po­rzu­ce­niem. Okno Ży­cia gwa­ran­tu­je ano­ni­mo­wość mat­ce po­zo­sta­wia­ją­cej w nim dziec­ko. Mat­ki po­zo­sta­wia­ją­ce dziec­ko w oknie ży­cia nie są po­szu­ki­wa­ne, a ma­leń­stwo po ba­da­niach w szpi­ta­lu kie­ro­wa­ne jest do ro­dzi­ny za­stęp­czej, na­stęp­nie do adopcji.

Okna Ży­cia za­pew­nia­ją ano­ni­mo­we i bez­piecz­ne miej­sce, gdzie mat­ki mo­gą po­zo­sta­wić swo­je nie­mow­lę­ta, chro­niąc je przed opusz­cze­niem w nie­bez­piecz­nych wa­run­kach. To roz­wią­za­nie ma na ce­lu ochro­nę pra­wa do ży­cia, a jed­no­cze­śnie stwa­rza moż­li­wość ad­op­cji i prze­kształ­ce­nia lo­su tych dzie­ci w bar­dziej sta­bil­ny i kochający.

 

JB
Źró­dło: kair.ekai.pl

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj