Narodowy Kongres Brazylii uchwalił przed kilkoma dniami nowe prawo zabraniające rządowi federalnemu finansowania aborcji oraz operacji zmiany płci u nieletnich. Znalazł się w niej także zapis przekreślający możliwość propagowania deklarowania płci w szkołach.
Podkreślono bowiem, że fundamentalne znaczenie ma płeć biologiczna. Poprawka prawna zmieniająca zatwierdzoną przez Kongres ustawę o wytycznych budżetowych na rok 2024 zabrania także działań na rzecz dekonstrukcji koncepcji tradycyjnej rodziny, którą tworzą ojciec, matka i dzieci.
Nowelizację zaproponował poseł federalny Eduardo Bolsonaro (członek partii Partido Liberal – o charakterze liberalno-konserwatywnym, reprezentujący stan São Paulo). Została zatwierdzona w izbie niższej parlamentu większością 305 głosów, przy sprzeciwie 141 posłów. Według Bolsonaro wytyczne nowelizacji „mają na celu zapobieganie atakom na rodzinę”. „Nie można sobie wyobrazić, że będziecie płacić podatki i tak sponsorować […] aborcje czy zmianę płci dzieci” – podkreślił deputowany.
Spodziewać się można, że prezydent Luiz Inácio Lula da Silva zawetuje poprawkę, powołując się na to, że nie leży ona w zakresie istoty ustawy o wytycznych budżetowych.
W Brazylii aborcja jest legalna w przypadkach gwałtu, kazirodztwa lub zagrożenia życia matki. Nowe prawo nie zmienia tych przepisów, ale wprowadza zakaz finansowania aborcji przez rząd federalny. Ustawa może mieć pozytywny wpływ na zdrowie i rozwój dzieci, a także na ochronę tradycyjnej rodziny. Środki publiczne powinny być przekierowane na programy zdrowotne dla rodzin. W ten sposób można skoncentrować się na zapewnieniu opieki prenatalnej, świadczeniu medycznych usług dla matek i dzieci oraz promowaniu zdrowego stylu życia. Takie działania są postrzegane jako inwestycja w długoterminowe dobro społeczeństwa, skupiając się na profilaktyce chorób i poprawie ogólnego stanu zdrowia społeczeństwa.
JB
Źródło: KAI