Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Kłamstwa aborcjonistów

USG - ciąża

 „Ja mam sek­cję zwłok dziec­ka. Ono by­ło zdro­we”- po­wie­dzia­ła pa­ni Bar­ba­ra Zien­tek, mat­ka zmar­łej Iza­bel i bab­cia zmar­łe­go Leona.

Spra­wa pa­ni Iza­be­li i jej syn­ka ma dal­szą swo­ją kon­ty­nu­ację. Gdy pod ko­niec paź­dzier­ni­ka obie­gła nas in­for­ma­cja o śmier­ci cię­żar­nej 30-let­niej ko­bie­ty i jej dziec­ka w psz­czyń­skim szpi­ta­lu, śro­do­wi­ska pro­abor­cyj­ne i po­li­ty­cy opo­zy­cji wy­ko­rzy­sta­li śmierć ko­bie­ty twier­dząc, że jest to efekt zmia­ny prze­pi­sów po orze­cze­niu Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go, któ­ry zli­kwi­do­wał tzw. prze­słan­kę eu­ge­nicz­ną. Z ba­dań me­dycz­nych, któ­re zo­sta­ły wy­ko­na­ne wy­ni­ka­ło, że dziec­ko po­sia­da­ło wa­dy wrodzone.

Te­raz na świa­tło dzien­ne wy­szły no­we in­for­ma­cje, mat­ka zmar­łej Iza­be­li mó­wi, że cór­ka nie chcia­ła abor­cji, a le­ka­rze mo­gli ura­to­wać i ją, i jej syn­ka Le­osia. Jak się oka­zu­je Iza­be­la no­si­ła pod ser­cem zdro­we­go chłop­czy­ka. To zu­peł­nie no­wa in­for­ma­cja, po­nie­waż do tej po­ry le­ka­rze utrzy­my­wa­li, że cią­ża by­ła obar­czo­na wadami.

„Ja mam sek­cję zwłok dziec­ka. Ono by­ło zdro­we. Mo­ja cór­ka do koń­ca wie­rzy­ła, że dziec­ko jest zdro­we” – mó­wi­ła pa­ni Bar­ba­ra Zien­tek, mat­ka zmar­łej Iza­bel i bab­cia zmar­łe­go Le­ona. „Nie wiem, dla­cze­go w te­le­wi­zji nikt o tym nie mó­wi, że dziec­ko by­ło zdro­we. Ska­za­li na nie­ludz­kie tor­tu­ry i dziec­ko, i mat­kę dziec­ka”- dodała.

„Oni mie­li ra­to­wać to dziec­ko. Co oni wy­my­śla­ją o tej abor­cji? Czy Iza po­szła po abor­cję do szpi­ta­la? To dziec­ko mia­ło 55 de­ka­gra­mów, tak wy­szło po sek­cji zwłok. Ta­kie dzie­ci ży­ją” – pod­kre­śli­ła pa­ni Barbara.

Na po­cząt­ku grud­nia NFZ przed­sta­wił wy­ni­ki kon­tro­li w Szpi­ta­lu Po­wia­to­wym w Psz­czy­nie. Zo­sta­ły po­twier­dzo­ne licz­ne nie­pra­wi­dło­wo­ści w or­ga­ni­za­cji, spo­so­bie re­ali­za­cji i w ja­ko­ści świad­czeń udzie­lo­nych pa­cjent­ce. Na szpi­tal na­ło­żo­no mak­sy­mal­na ka­rę w wy­so­ko­ści bli­sko 650 tys. zł.

Po­li­ty­cy opo­zy­cji i abor­cjo­ni­ści ma­ni­pu­lo­wa­li tą in­for­ma­cją i wy­krzy­ki­wa­li kłam­stwa, ja­ko­by śmierć 30-let­niej ko­bie­ty mia­ła być spo­wo­do­wa­na wy­ro­kiem TK. Trze­ba ja­sno za­zna­czyć, że wy­rok w kwe­stii abor­cji eu­ge­nicz­nej nic nie zmie­nił w za­kre­sie ra­to­wa­nia mat­ki kosz­tem ży­cia dziec­ka. Te­raz jesz­cze sek­cja zwłok Le­osia wy­ka­za­ła, że był on zdro­wy. Hi­sto­rii o błęd­nej dia­gno­zie w cią­ży jest bar­dzo du­żo. Nie­ste­ty wów­czas wie­le ma­tek na fo­te­lu gi­ne­ko­lo­gicz­nym sły­szy śmier­tel­ny wy­rok wy­da­ny na swo­je nie­na­ro­dzo­ne dzie­ciąt­ko. Ro­dzi­ce ci mi­mo na­chal­nych wska­zań do abor­cji, uro­dzi­li zdro­we dziec­ko. W me­dy­cy­nie po­tra­fi­my co­raz wię­cej, ale nie­ste­ty cią­gle za mało.

 

JB
Źró­dło: tvp.info

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj