Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

Arizona ograniczyła aborcję. Sąd przywraca prawo sprzed 160 lat

W ciąży. Fot.: pl.123rf.com

Sąd Naj­wyż­szy Ari­zo­ny przy­wró­cił sta­ry prze­pis, któ­ry za­ka­zu­je abor­cji z wy­jąt­kiem przy­pad­ków za­gro­że­nia ży­cia mat­ki. To ozna­cza, że prze­rwa­nie cią­ży bę­dzie nie­mal cał­ko­wi­cie za­bro­nio­ne. De­cy­zja ta mo­że mieć du­że zna­cze­nie dla nad­cho­dzą­cych wy­bo­rów prezydenckich.

Sąd Naj­wyż­szy przy­wró­cił usta­wę z ro­ku 1864 i tym sa­mym Ari­zo­na do­łą­czy­ła do gro­na 17. sta­nów w któ­rych obo­wią­zy­wać bę­dzie nie­mal cał­ko­wi­ty za­kaz aborcji.

Sąd za­de­cy­do­wał, że pra­wo z 1864 ro­ku, przed po­wsta­niem sta­nu Ari­zo­na, na­dal jest obo­wią­zu­ją­ce i nie zo­sta­ło unie­waż­nio­ne przez usta­wę z 2022 ro­ku, któ­ra za­ka­zu­je abor­cji do­pie­ro po 15 ty­go­dniu cią­ży. Za przy­wró­ce­niem prze­pi­sów opo­wie­dzia­ło się czte­rech z sze­ściu sę­dziów Są­du Naj­wyż­sze­go Arizony.

W swo­im oświad­cze­niu sę­dzia John Lo­pez, wy­zna­czo­ny do urzę­du przez po­przed­nie­go gu­ber­na­to­ra z ra­mie­nia Par­tii Re­pu­bli­kań­skiej, za­zna­czył, że le­gi­sla­tu­ra sta­no­wa ni­gdy ofi­cjal­nie nie uzna­wa­ła pra­wa do pla­no­wej abor­cji. We­dług nie­go dzi­siej­sza de­cy­zja są­du od­zwier­cie­dla więc wo­lę miesz­kań­ców Arizony.

Pre­zy­dent Joe Bi­den ostro skry­ty­ko­wał wy­rok są­du w Ari­zo­nie, twier­dząc w ofi­cjal­nym oświad­cze­niu, że jest on wy­ni­kiem ra­dy­kal­ne­go pro­gra­mu re­pu­bli­kań­skich urzęd­ni­ków, któ­rzy dą­żą do ogra­ni­cze­nia praw kobiet.

Z ko­lei pro­ku­ra­tor ge­ne­ral­na sta­nu Ari­zo­na, Kris May­es, na­zwa­ła de­cy­zję są­du nie­spra­wie­dli­wą i na­ru­sza­ją­cą wol­ność. Do­dat­ko­wo pod­kre­śli­ła, że nie bę­dzie pro­wa­dzić do­cho­dzeń prze­ciw­ko żad­ne­mu le­ka­rzo­wi ani ko­bie­cie na pod­sta­wie „dra­koń­skie­go prawa”.

By­ły pre­zy­dent Do­nald Trump ogło­sił, że chce, aby de­cy­zja w spra­wie abor­cji na­le­ża­ła do władz stanowych.

Ari­zo­na do­łą­czy­ła  do gro­na 17 sta­nów USA, gdzie abor­cja prak­tycz­nie zo­sta­ła za­ka­za­na. Prze­pis sprzed 1864 ro­ku, jesz­cze przed uzy­ska­niem przez Ari­zo­nę sta­tu­su sta­no­we­go, zo­sta­nie przywrócony.

Stan Tek­sas oraz in­ne, ta­kie jak Ida­ho i Da­ko­ta Pół­noc­na, przy­ję­ły zde­cy­do­wa­ne praw­ne środ­ki ogra­ni­cza­ją­ce abor­cję z wy­jąt­kiem skraj­nych przy­pad­ków, jak gwałt, ka­zi­rodz­two czy za­gro­że­nie dla ży­cia mat­ki. Tym­cza­sem da­ne sta­ty­stycz­ne z 2020 ro­ku, pre­zen­to­wa­ne przez In­sty­tut Gut­t­ma­che­ra, uka­zu­ją spa­da­ją­cą ten­den­cję licz­by za­bie­gów prze­rwa­nia cią­ży w ca­łym kra­ju, co jest po­zy­tyw­nym kro­kiem w kie­run­ku ochro­ny ży­cia poczętego.

 

jb
Źró­dło: trojka.polskieradio.pl

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj