Nowelizację ustawy ws. pigułki „dzień po” poparło 224 posłów – cały klub Koalicji Obywatelskiej, Lewicy i Polski 2050 oraz 24 posłów Polskiego Stronnictwa Ludowego. Prezydent Andrzej Duda określił tę pigułkę jako „bombę hormonalną”.
Przeciw było 196 posłów: 170 z klubu Prawa i Sprawiedliwości, 7 z PSL, 2 Kukiz’15 oraz cały klub Konfederacji. Od głosu wstrzymała się jedna posłanka – Katarzyna Sójka z PiS.
Teraz nad przepisami będzie pracował Senat. Rząd chce, aby tabletka była dostępna bez recepty od 1 kwietnia. Przeciwko proponowanym zmianom w ustawie prawo farmaceutyczne protestowało wiele środowisk i organizacji, w tym Polska Federacja Ruchów Obrony Życia czy Katolickie Stowarzyszenie Lekarzy Polskich.
„To całkowicie nieetyczne. Pozbawia rodziców odpowiedzialności za zdrowie i życie swoich nieletnich dzieci, niszczy relacje rodzinne, uczy przedmiotowego podejścia do poczętego dziecka. Pigułka, jeśli zostanie użyta po zapłodnieniu, zabija dziecko w pierwszych dniach jego istnienia” – oceniała dr Elżbieta Kortyczko, która na co dzień pracuje na Oddziale Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Stanowisko w tej sprawie wydał także Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych. Zespół zwrócił uwagę na wczesnoporonne działanie obecnych na rynku takich preparatów i ich potencjalnie szkodliwy wpływ na zdrowie kobiet.
Szczególny niepokój i sprzeciw Zespołu wywołała zapowiedź umożliwienia dostępu tych preparatów dla osób nieletnich, których układ hormonalny jest jeszcze nie w pełni ukształtowany, tym bardziej, że żaden z tych preparatów nie został w sposób wystarczający przebadany pod kątem wpływu na kobiety w wieku poniżej 16. roku życia.
W Polsat News zadano Prezydentowi Andrzejowi Dudzie pytanie, czy zatwierdzi tę nowelę. Odpowiedział, że podejmie decyzję w tej kwestii dopiero po otrzymaniu ustawy w swoim biurze. W odniesieniu do kwestii dostępności bez recepty, prezydent zaznaczył, że obecnie istnieje kontrola nad tym procesem. Jednakże istotą dyskusji jest fakt, że propozycja zakładałaby zniesienie tej kontroli. Na pytanie, czy uważa, że pigułka „dzień po” jest „bombą hormonalną”, odpowiedział twierdząco.
Od lipca 2017 r. pigułki „dzień po” w Polsce są dostępne tylko na receptę.
JB
Źródło: KAI, dorzeczy.pl