Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Czy Malta zalegalizuje aborcję?

Demonstracja – Malta. Fot.: Twitter/Life News

Par­la­ment Mal­ty, ostat­nie­go – obok Wa­ty­ka­nu – pań­stwa eu­ro­pej­skie­go cał­ko­wi­cie za­ka­zu­ją­ce­go abor­cji, de­ba­tu­je nad wpro­wa­dze­niem ta­kiej moż­li­wo­ści w przy­pad­ku za­gro­że­nia dla ży­cia lub zdro­wia kobiety.

W mi­nio­ną nie­dzie­lę przed sie­dzi­bą pre­mie­ra Ro­ber­ta Abe­li w sto­łecz­nej La Va­let­cie od­by­ła się naj­więk­sza w ostat­nich la­tach ma­ni­fe­sta­cja prze­ciw­ni­ków zła­go­dze­nia prze­pi­sów antyaborcyjnych.

We­zwa­li oni sze­fa rzą­du do wstrzy­ma­nia za­pro­po­no­wa­nej przez mi­ni­stra zdro­wia Chri­sa Ferne’a po­praw­ki, któ­ra re­zy­gnu­je z ka­ra­nia wię­zie­niem le­ka­rzy do­ko­nu­ją­cych abor­cji w sy­tu­acji, gdy cią­ża za­gra­ża ży­ciu lub zdro­wiu mat­ki. Do­tych­czas ża­den mal­tań­ski le­karz nie był jesz­cze ści­ga­ny z te­go po­wo­du. Wśród de­mon­stran­tów by­li m.in. ka­to­lic­cy bi­sku­pi i dzia­ła­cze opo­zy­cji. Na cze­le pro­te­stu sta­ła by­ła cen­tro­le­wi­co­wa pre­zy­dent Mal­ty (w la­tach 2014–2019) Ma­rie Lo­uise Co­le­iro Preca.

„Je­ste­śmy tu, by być gło­sem nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci – mó­wi­ła 19-let­nia stu­dent­ka Ma­ria For­mo­sa, któ­ra prze­ma­wia­ła do uczest­ni­ków. Do­da­ła, że „przez abor­cję za­wsze tra­ci się życie”.

Zda­niem opo­zy­cji, Ko­ścio­ła i or­ga­ni­za­cji obroń­ców ży­cia po­praw­ka ma na ce­lu uto­ro­wa­nie dro­gi do cał­ko­wi­tej li­be­ra­li­za­cji abor­cji. Rzą­dzą­ca cen­tro­le­wi­co­wa Par­tia Pra­cy od­rzu­ca te oskar­że­nia. Rząd pre­mie­ra Ro­ber­ta Abe­li ma wy­star­cza­ją­cą więk­szość w par­la­men­cie, że­by przy­jąć po­praw­kę, jed­nak ba­da­nia opi­nii pu­blicz­nej wska­zu­ją, że więk­szość miesz­kań­ców Mal­ty jest prze­ciw­ni­ka­mi aborcji.

Obec­nie le­ka­rze ra­tu­ją ży­cie brze­mien­nych ma­tek, rów­nież w sy­tu­acjach, gdy nie moż­na ura­to­wać nie­na­ro­dzo­ne­go dziec­ka. Tak więc wpro­wa­dza­nie zmian w usta­wie jest zbęd­ne. Bi­sku­pi Mal­ty oświad­czy­li: „Kie­dy nie ma szans na ura­to­wa­nie oboj­ga, le­ka­rze ra­tu­ją mat­kę. Ile­kroć zda­rza­ło się to przez la­ta, ni­gdy nie stwa­rza­no pro­ble­mów praw­nych ani wo­bec ma­tek, ani le­ka­rzy. Nie ist­nia­ła po­trze­ba wpro­wa­dza­nia zmia­ny w usta­wie, aby ura­to­wać mat­kę w sy­tu­acji za­gro­że­nia życia.”

Po­nad 450. mal­tań­skich le­ka­rzy pod­pi­sa­ło pe­ty­cję wzy­wa­ją­cą par­la­ment do po­wstrzy­ma­nia Mal­ty przed otwie­ra­niem drzwi dla le­gal­nej abor­cji na żą­da­nie. We­zwa­li oni rów­nież na­ród do pod­pi­sa­nia pe­ty­cji w tej spra­wie, któ­rą wy­sto­so­wa­ło 80 czo­ło­wych le­ka­rzy, praw­ni­ków, ety­ków i na­ukow­ców. Pro­po­nu­ją zmia­nę pro­jek­tu usta­wy w ce­lu za­pew­nie­nia, że Mal­ta po­zo­sta­nie na sta­no­wi­sku, że le­ka­rze za­wsze mo­gą dzia­łać w ce­lu ra­to­wa­nia ży­cia mat­ki, na­wet je­że­li do­pro­wa­dzi to do nie­chcia­nej śmier­ci dziec­ka. Do tej po­ry pe­ty­cję pod­pi­sa­ło po­nad 21 600 osób.

W ze­szłym ty­go­dniu Par­la­ment Mal­ty w pierw­szym czy­ta­niu przy­jął pro­jekt usta­wy. Peł­na le­ga­li­za­cja na­stą­pi, gdy usta­wa przej­dzie trzy czy­ta­nia, a na­stęp­nie uzy­ska pod­pis prezydenta.

 

JB
Źró­dło: KAI

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj