Zjawisko rosnącej liczby przypadków autyzmu (ASD) na całym świecie, zwłaszcza w ostatnich dekadach, budzi wiele pytań. W związku z tym, naukowcy poszukują potencjalnych przyczyn tej epidemii, badając różne czynniki środowiskowe i genetyczne. Okazuje się, że istnieje związek między stosowaniem hormonalnych środków antykoncepcyjnych a wzrostem częstotliwości występowania ASD.
Epidemia autyzmu
Autyzm, zaburzenie rozwojowe, obejmujące defekty w komunikacji społecznej i interakcjach, wzbudza coraz większe zainteresowanie badaczy na całym świecie. Z najnowszych danych wynika, że częstość występowania ASD znacząco wzrosła w ciągu ostatnich 60 lat. W latach 70. XX wieku w Stanach Zjednoczonych szacowano, że ASD dotyczyło 1 na 150 dzieci. Obecnie, wskaźniki te wynoszą już około 1 na 36 dzieci, co jest alarmujące i skłania do poszukiwania przyczyn tej zmiany.
Związek z antykoncepcją hormonalną
W literaturze naukowej można znaleźć doniesienia sugerujące, że stosowanie antykoncepcji hormonalnej, szczególnie z dużą zawartością estrogenów i progesteronu, może wpływać na rozwój ASD. Badania wykazały, że zmiany hormonalne, jakie zachodzą w organizmach kobiet stosujących te środki, mogą mieć wpływ na rozwój dziecka nienarodzonego, szczególnie w pierwszym trymestrze ciąży.
Badania przeprowadzone na myszach wykazały, że ekspozycja na syntetyczne hormony może prowadzić do zmian neurofizjologicznych, które są charakterystyczne dla ASD. Ponadto, analizy epidemiologiczne z grupami amerykańskich naukowców sugerują, że istnieje korelacja między wzrostem stosowania hormonalnych środków antykoncepcyjnych a wzrostem liczby przypadków ASD.
Zgubne skutki antykoncepcji hormonalnej
Badania na zwierzętach sugerują, że syntetyczne hormony stosowane w antykoncepcji mogą wpływać na oocyty, czyli komórki, z których powstają dojrzałe komórki jajowe, powodując trwałe zmiany w ekspresji receptorów estrogenowych u potomstwa. Etynyloestradiol (EE), odpowiednik estrogenu w preparatach antykoncepcyjnych, może wywoływać metylację w genach ERβ, co zmniejsza produkcję mRNA i obniża funkcjonalność tego receptora w mózgu. Te zmiany epigenetyczne mogą być przekazywane nie tylko pierwszemu potomstwu, ale także przyszłym pokoleniom.
Zmniejszenie ekspresji ERβ w mózgu jest typową cechą obserwowaną u osób z autyzmem. Działanie progestagenów, syntetycznych odpowiedników progesteronu stosowanych w antykoncepcji hormonalnej, może osłabiać ekspresję ERβ w mózgu, szczególnie w ciele migdałowatym, co może prowadzić do rozwoju zachowań autystycznych. Badania na zwierzętach wykazały, że prenatalna ekspozycja na lewonorgestrel (LVG), progestagen stosowany w antykoncepcji hormonalnej, uszkadza struktury układu limbicznego, odpowiedzialne za powstawanie pamięci i stanów emocjonalnych, wywołując u potomstwa zachowania podobne do autyzmu.
Stosowanie antykoncepcyjnych tabletek zawierających progestageny w momencie poczęcia dziecka może istotnie zwiększać ryzyko rozwoju autyzmu u dzieci, szczególnie u chłopców. Ekspozycja na progestageny w pierwszym trymestrze ciąży oraz leczenie niepłodności za pomocą hormonalnych metod przed poczęciem mogą wywoływać zmiany w ekspresji receptorów estrogenowych w mózgu i zachowania autystyczne u potomstwa.
Statystycznie, około 8–9 na 100 kobiet przyjmujących doustne środki antykoncepcyjne zachodzi w ciążę, co oznacza, że mogą być one przyjmowane po poczęciu dziecka, potencjalnie wpływając niekorzystnie na jego rozwój. Nawet jeśli syntetyczne hormony zostaną całkowicie usunięte z organizmu kobiety po zaprzestaniu ich przyjmowania, skutki toksykologiczne, genetyczne i epigenetyczne mogą utrzymywać się dłużej.
Dalsze badania są absolutnie niezbędne, aby w pełni zrozumieć mechanizmy prowadzące do niepokojących zjawisk. Dzięki temu będzie można opracować wytyczne, które pomogą zmniejszyć ryzyko rozwoju ASD. Obecnie, priorytetem powinno być odpowiedzialne podejście a kobiety powinny być świadome zagrożeń i zawsze konsultować się z lekarzem, dbając nie tylko o swoje zdrowie, ale także o zdrowie przyszłych dzieci.
jb
Źródło: Nasz Dziennik