Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

To nasz obowiązek

Groby dzieci martwo narodzonych na cmentarzu Kraków-Batowice. Fot.: Karolina Krawczyk

Każ­de ży­cie, na­wet to, któ­re trwa­ło tyl­ko chwi­lę, za­słu­gu­je na sza­cu­nek i god­ne po­że­gna­nie. 17 grud­nia na cmen­ta­rzu w Pod­gór­kach Ty­niec­kich w Kra­ko­wie od­był się zbio­ro­wy po­chó­wek po­nad 300 dzie­ci mar­two uro­dzo­nych w 2023 ro­ku. Te­go ro­dza­ju ce­re­mo­nie współ­or­ga­ni­zo­wa­ne są przez na­sze sto­wa­rzy­sze­nie re­gu­lar­nie, by za­pew­nić naj­młod­szym na­leż­ne im miej­sce spo­czyn­ku. Za­dba­nie o god­ny po­grzeb i gro­by dzie­ci utra­co­nych to nie tyl­ko akt mi­ło­sier­dzia wo­bec ro­dzi­ców, ale tak­że nasz obo­wią­zek wo­bec każ­de­go życia.

„Za­cho­wa­li­śmy się jak trze­ba, bo ina­czej po­stą­pić nie moż­na by­ło. God­ność nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci i po­moc osie­ro­co­nym ro­dzi­com to kwe­stie, wo­bec któ­rych nie wol­no przejść obo­jęt­nie” – mó­wi dr Piotr Guz­dek z Pol­skie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Obroń­ców Ży­cia Czło­wie­ka, któ­re od lat dba o god­ne po­chów­ki najmłodszych.

W Kra­ko­wie, dzię­ki wspar­ciu dar­czyń­ców i za­an­ga­żo­wa­niu przy­ja­ciół z na­sze­go sto­wa­rzy­sze­nia, na cmen­ta­rzu Ba­to­wi­ce po­wsta­ły no­we na­grob­ki na zbio­ro­wych mo­gi­łach dzie­ci. Ta­kie ini­cja­ty­wy są od­po­wie­dzią na po­trze­bę sza­cun­ku i pa­mię­ci, by ich krót­kie ist­nie­nie ni­gdy nie zo­sta­ło zapomniane.

O tym, jak waż­ne są ta­kie ce­re­mo­nie, ja­kie pra­wo je re­gu­lu­je i dla­cze­go po­win­ni­śmy trosz­czyć się o gro­by dzie­ci utra­co­nych, moż­na prze­czy­tać w ar­ty­ku­le Mał­go­rza­ty Bo­che­nek „Obro­na ży­cia – To nasz obo­wią­zek” na ła­mach Na­sze­go Dzien­ni­ka, któ­ry uka­zał się 16 grud­nia 2024.

Po­ni­żej pu­bli­ku­je­my peł­ną treść artykułu.

 

God­ne po­chów­ki dzie­ci, któ­rym nie da­ne by­ło przyjść na świat ży­wy­mi, to nasz obo­wią­zek. Ju­tro na cmen­ta­rzu w Pod­gór­kach Ty­niec­kich od­bę­dzie się ce­re­mo­nia po­grze­bo­wa po­nad 300 dzie­ci mar­two urodzonych.

– Każ­de ży­cie jest da­rem, jest świę­te bez wzglę­du na to, jak dłu­go trwa­ło na zie­mi. Z god­no­ścią po­cho­wa­nie w gro­bie ciał dzie­ci po­ro­nio­nych, mar­two uro­dzo­nych, abor­to­wa­nych wpi­sa­ne jest w bu­do­wa­nie cy­wi­li­za­cji ży­cia i mi­ło­ści – pod­kre­śla ks. dr Ja­nusz Ko­ściel­niak, dusz­pa­sterz ro­dzin dzie­ci utra­co­nych ar­chi­die­ce­zji kra­kow­skiej. Nasz roz­mów­ca prze­wod­ni­czył już kil­ku­na­stu zbio­ro­wym po­grze­bom dzie­ci mar­two uro­dzo­nych, któ­re w Kra­ko­wie ma­ją miej­sce raz lub dwa ra­zy w ro­ku. – Dziec­ku, któ­re umie­ra w ło­nie ma­my na sku­tek róż­nych oko­licz­no­ści, na­le­ży się god­ny po­chó­wek, jak każ­de­mu czło­wie­ko­wi – ak­cen­tu­je kapłan.

Ju­tro, 17 grud­nia, od­bę­dzie się ko­lej­ny z nich. W gro­bie zo­sta­nie po­cho­wa­nych 307 ciał dzie­ci mar­two uro­dzo­nych w Szpi­ta­lu Uni­wer­sy­tec­kim w Kra­ko­wie w okre­sie od 1 stycz­nia 2023 r. do 31 grud­nia 2023 r.

Ce­re­mo­nia po­grze­bo­wa roz­pocz­nie się o godz. 9.00 w ka­pli­cy na cmen­ta­rzu ko­mu­nal­nym w Pod­gór­kach Ty­niec­kich (Kra­ków, ul. Wie­lo­gór­ska 16). – Każ­dy ta­ki po­grzeb to wy­da­rze­nie, któ­re jest wy­ra­zem uzna­nia god­no­ści dzie­ci zmar­łych przed na­ro­dzi­na­mi, a tak­że czas wspól­nej mo­dli­twy i za­du­my nad świę­to­ścią ży­cia czło­wie­ka, bo za­wsze, nie­za­leż­nie od je­go dłu­go­ści, ma ono ogrom­ną war­tość – mó­wi nam fa­mi­lio­log dr Piotr Guz­dek z Pol­skie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Obroń­ców Ży­cia Człowieka.

Do udzia­łu w uro­czy­sto­ści za­pro­sze­ni są wszy­scy, któ­rzy chcą to­wa­rzy­szyć tym naj­młod­szym w ich ostat­niej dro­dze. Msza św. spra­wo­wa­na w cza­sie po­grze­bu dzie­ci zmar­łych w okre­sie ży­cia pre­na­tal­ne­go czy na sku­tek po­wi­kłań oko­ło­po­ro­do­wych jest ce­le­bro­wa­na w du­chu dzięk­czy­nie­nia za ich ży­cie, któ­re choć krót­kie na zie­mi, trwa da­lej w wiecz­no­ści. Dla­te­go ka­płan pod­czas tej uro­czy­stej Eu­cha­ry­stii ubra­ny jest w or­nat ko­lo­ru białego.

Na­dzie­ja zbawienia

– W cza­sie każ­de­go ta­kie­go po­grze­bu wy­zna­je­my wia­rę i na­dzie­ję, że dzie­ci zmar­łe przed uro­dze­niem, któ­rych cia­ła że­gna­my z sza­cun­kiem, są w gro­nie zba­wio­nych. Jest do­ku­ment Ko­ścio­ła z 2007 r. „Na­dzie­ja zba­wie­nia dla dzie­ci zmar­łych bez chrztu”, zgod­nie z któ­rym ma­my na­dzie­ję, że tak­że te dzie­ci są już w nie­bie, a bę­dąc przed Bo­żym tro­nem, mo­dlą się za nas – za­zna­cza ks. dr Ja­nusz Kościelniak.

Zwra­ca też uwa­gę na zna­cze­nie udzia­łu wier­nych świec­kich w po­grze­bie dzie­ci nie­na­ro­dzo­nych. Na­wet je­śli nie je­ste­śmy zwią­za­ni emo­cjo­nal­nie z dzieć­mi, któ­rych do­ty­czy po­chó­wek, bo nie łą­czą nas z ni­mi wię­zy krwi, to jed­nak na­sza obec­ność wy­ni­ka z kon­se­kwent­nej po­sta­wy po­sza­no­wa­nia ży­cia od po­czę­cia do na­tu­ral­nej śmier­ci. – Ta kon­se­kwent­na po­sta­wa to świa­dec­two w obro­nie ży­cia każ­de­go czło­wie­ka – tłu­ma­czy nasz rozmówca.

Ka­płan na co dzień po­słu­gu­je w sank­tu­arium Bo­że­go Mi­ło­sier­dzia w Kra­ko­wie-Ła­giew­ni­kach. W każ­dy dru­gi pią­tek mie­sią­ca o godz. 18.00 prze­wod­ni­czy Mszy św. dla ro­dzi­ców prze­ży­wa­ją­cych ża­ło­bę po śmier­ci dziec­ka. – Ro­dzi­ce ma­ją pra­wo do prze­ży­wa­nia ża­ło­by rów­nież po po­ro­nie­niu i te­go bar­dzo po­trze­bu­ją, co wi­dzę pod­czas spo­tkań z ni­mi – do­da­je ks. dr Ja­nusz Ko­ściel­niak. Czę­sto ma­ją miej­sce sy­tu­acje, gdy ro­dzi­ce, któ­rzy z róż­nych przy­czyn nie urzą­dzi­li po­grze­bu swo­je­mu zmar­łe­mu w okre­sie trwa­nia cią­ży dziec­ku, pro­szą o Mszę św., by w ten spo­sób móc się z nim pożegnać.

Praw­na ochrona

Do­pie­ro od 2006 r. cia­ła dzie­ci zmar­łych na każ­dym eta­pie cią­ży, dzię­ki roz­po­rzą­dza­niu ów­cze­sne­go mi­ni­stra zdro­wia, są ob­ję­te ochro­ną praw­ną. Wpro­wa­dzo­ne re­gu­la­cje po­zwo­li­ły na spo­rzą­dza­nie kar­ty zgo­nu, a w kon­se­kwen­cji po­chó­wek na­wet naj­mniej­szych dzie­ci, je­śli tyl­ko za­bez­pie­czo­no ich cia­ła lub szcząt­ki, a ta­ki obo­wią­zek spo­czy­wa na szpitalu.

– Gdy po­chó­wek ro­dzin­ny sta­je się z róż­nych przy­czyn nie­moż­li­wy, wów­czas gmi­na jest zo­bo­wią­za­na zor­ga­ni­zo­wać po­grzeb. Po­chó­wek zbio­ro­wy jest jed­nak in­ter­wen­cją kry­zy­so­wą. Pierw­szo­rzęd­nie na­le­ży dą­żyć do po­grze­bu or­ga­ni­zo­wa­ne­go przez ro­dzi­nę – wy­ja­śnia dr Piotr Guzdek.

Je­że­li jed­nak ro­dzi­na re­zy­gnu­je z tej po­win­no­ści, obo­wią­zek po­że­gna­nia dzie­ci zmar­łych na sku­tek po­ro­nie­nia, mar­two uro­dzo­nych, a tak­że abor­to­wa­nych spo­czy­wa na gmi­nach. – I w ca­łej Pol­sce gmi­ny wy­wią­zu­ją się z te­go obo­wiąz­ku – pod­kre­śla fa­mi­lio­log. Wska­zu­je, że wcze­śniej, za­nim za­czę­ło obo­wią­zy­wać to roz­po­rzą­dze­nie, zwło­ki i szcząt­ki dzie­ci, je­śli nie zo­sta­ły ode­bra­ne przez ro­dzi­nę, czę­sto by­ły trak­to­wa­ne jak od­pa­dy me­dycz­ne i ja­ko ta­kie utylizowane.

Tro­ska o groby

Pierw­sze po­chów­ki dzie­ci zmar­łych w okre­sie pre­na­tal­nym w Kra­ko­wie od­by­wa­ły się na cmen­ta­rzu Prąd­nik Czer­wo­ny, na­zy­wa­nym Ba­to­wi­ce. Przed mie­sią­cem na tej ne­kro­po­lii zo­sta­ło wy­ko­na­nych osiem na­grob­ków na zbio­ro­wych mo­gi­łach dzie­ci. Na­grob­ki po­sta­wio­no z ini­cja­ty­wy Pol­skie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Obroń­ców Ży­cia Człowieka.

– We­dług da­nych sza­cun­ko­wych w tych mo­gi­łach w po­chów­kach zbio­ro­wych, któ­re or­ga­ni­zo­wa­ła gmi­na, zo­sta­ło zło­żo­nych co naj­mniej 700 dzie­ci mar­two uro­dzo­nych w kra­kow­skich szpi­ta­lach. Oprócz te­go od­by­wa­ły się też po­chów­ki in­dy­wi­du­al­ne. Dla­te­go na na­grob­kach umie­ści­li­śmy zbio­ro­we in­skryp­cje, a tak­że imio­na i na­zwi­ska lub je­dy­nie okre­śle­nie płci dzie­ci, któ­rych ro­dzi­ce pro­si­li o po­chó­wek w tym miej­scu – mó­wi dr Piotr Guzdek.

Po­świę­ce­nie no­wych na­grob­ków na cmen­ta­rzu Ba­to­wi­ce za­pla­no­wa­no na 25 mar­ca przy­szłe­go ro­ku, a za­tem w uro­czy­stość Zwia­sto­wa­nia Pań­skie­go i za­ra­zem w ob­cho­dzo­ny Dzień Świę­to­ści Ży­cia. Jed­no­cze­śnie po­świę­co­ny zo­sta­nie die­ce­zjal­ny grób dziec­ka utra­co­ne­go, po­wsta­ją­cy dzię­ki Wy­dzia­ło­wi Dusz­pa­ster­stwa Ro­dzin Ar­chi­die­ce­zji Kra­kow­skiej. Za­pla­no­wa­ne na uro­czy­stość Zwia­sto­wa­nia Pań­skie­go wy­da­rze­nie bę­dzie wpi­sa­ne w ob­cho­dy Ro­ku Ju­bi­le­uszo­we­go w kra­kow­skim Kościele.

Gmi­na Kra­ków za­koń­czy­ła już na cmen­ta­rzu Ba­to­wi­ce po­chów­ki dzie­ci mar­two uro­dzo­nych. Obec­nie zbio­ro­we po­grze­by od­by­wa­ją się na ne­kro­po­lii w Pod­gór­kach Tynieckich.

– Za­dba­nie o gro­by dzie­ci mar­two uro­dzo­nych to na­sza po­win­ność. Ja­ko naj­star­sza or­ga­ni­za­cja pro-li­fe w Kra­ko­wie czu­li­śmy się mo­ral­nie zo­bo­wią­za­ni do bu­do­wy na­grob­ków. „Za­cho­wa­li­śmy się jak trze­ba”, bo w tej sy­tu­acji nie moż­na by­ło ina­czej po­stą­pić, zwa­żyw­szy na god­ność nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci i po­moc osie­ro­co­nym ro­dzi­com – kon­klu­du­je dr Piotr Guzdek.

 

Mał­go­rza­ta Bochenek

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj