Prezydent Andrzej Duda, komentując kwestię pigułki „dzień po”, wyraził stanowczy sprzeciw wobec podpisania ustawy wprowadzającej „niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci” regulacje. Ponadto, zdecydowanie odrzucił propozycję przeprowadzenia referendum dotyczącego dopuszczalności aborcji.
W trakcie wywiadu dla TVN24 Prezydent został zapytany o potencjalne zawetowanie nowelizacji Prawa Farmaceutycznego dotyczącej tzw. pigułki „dzień po”.
W odpowiedzi Prezydent stwierdził: „Czekam, aż (ustawa – przyp. red.) przyjdzie na biurko Prezydenta RP, wtedy wszystkie jej szczegóły przeanalizuję i zdecyduję, jaki będzie dalszy jej los – powiedział prezydent, który przebywa obecnie w USA. Natomiast ustawy, która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady, nie podpiszę – podkreślił.
Prezydent wyraził również swoje zdanie na temat dostępności tabletki „dzień po” bez recepty dla osób niepełnoletnich, nazywając to „daleko idącą przesadą”.
Prezydent dodatkowo zaznaczył, że nie ma sprzeciwu wobec obecności tejże pigułki na polskim rynku, podkreślając, że jej dostępność powinna być uregulowana na rozsądnych zasadach, poprzez receptę.
Jednocześnie wyraził swoje stanowisko w kwestii sytuacji, gdyby dziewczynka miała konieczność zażycia tej pigułki, stwierdzając, że powinna to być decyzja rodziców. Zaznaczył, że takie działania powinny odbywać się za zgodą matki i ojca, unikając sytuacji, w której dziewczynka kupuje pigułkę na własną rękę i zażywa ją bez należytego nadzoru, co może prowadzić do nadużyć.
Z zadowoleniem przyjmujemy stanowisko Prezydenta w tej sprawie, jednakże teraz czekamy na konsekwentne działania, które potwierdzą jego słowa.
jb