Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

Prawie pięć lat kary więzienia za postawę pro-life

Lauren Handy. Fot.: wikimedia.org

Ame­ry­kan­ka Lau­ren Han­dy zo­sta­ła ska­za­na na ka­rę 57 mie­się­cy wię­zie­nia za jej dzia­ła­nia na rzecz po­wszech­ne­go pra­wa do ży­cia. We­dług ser­wi­su Li­fe News, orze­cze­nie wy­ni­ka z upo­li­tycz­nie­nia De­par­ta­men­tu Spra­wie­dli­wo­ści za ka­den­cji Joe Bi­de­na, któ­ry po­pie­ra swo­bo­dę za­bi­ja­nia dzie­ci od mo­men­tu po­czę­cia aż do narodzin.

„Gdy­by Lau­ren Han­dy by­ła ak­ty­wist­ką na rzecz ochro­ny śro­do­wi­ska lub le­wi­cow­cem wspie­ra­ją­cym Ha­mas, jej oku­pa­cja w fir­mie abor­cyj­nej do­pro­wa­dzi­ła­by do oskar­że­nia jej o wy­kro­cze­nie i być mo­że nie­wiel­kiej grzyw­ny. Po­nie­waż jed­nak jest zwo­len­nicz­ką pro-li­fe pro­te­stu­ją­cą prze­ciw­ko abor­cji, ad­mi­ni­stra­cja Bi­de­na wy­ko­rzy­sta­ła usta­wę FACE, aby po­sta­wić ją w stan oskar­że­nia za rze­ko­me blo­ko­wa­nie do­stę­pu do abor­cji”- to stwier­dze­nie po­cho­dzi z re­dak­cyj­ne­go ko­men­ta­rza na­pi­sa­ne­go przez Ste­ve­na Ertelta.

W Sta­nach Zjed­no­czo­nych rzad­ko ko­rzy­sta się z tej­że usta­wy, któ­ra zno­si pra­wo do wy­ra­ża­nia po­glą­dów na rzecz ochro­ny dzie­ci po­czę­tych. W tym przy­pad­ku jed­nak De­par­ta­ment Spra­wie­dli­wo­ści na­le­gał na jej zastosowanie.

Urzęd­ni­cy ad­mi­ni­stra­cji Bi­de­na nad­uży­li swo­ich upraw­nień, na­kła­da­jąc naj­wyż­sze ka­ry, któ­re zwy­kle są za­strze­żo­ne dla bru­tal­nych i prze­stęp­czych dzia­łań, wo­bec po­ko­jo­wo na­sta­wio­nych oby­wa­te­li, któ­rzy bro­nią ży­cia, wy­ko­rzy­stu­jąc je­dy­nie swo­je pra­wo do wol­no­ści słowa.

Lau­ren Han­dy, któ­ra jest ka­to­licz­ką i ma związ­ki ze śro­do­wi­ska­mi po­li­tycz­nej le­wi­cy, by­ła li­der­ką po­ko­jo­wych pro­te­stów po­pie­ra­nych przez Po­stę­po­we Po­wsta­nie An­ty­abor­cyj­ne (PPA).

Ko­lej­ny uczest­nik pro­te­stu, John Hin­shaw, zo­stał ska­za­ny na 21 mie­się­cy po­zba­wie­nia wol­no­ści, z za­li­cze­niem 9 mie­się­cy spę­dzo­nych w aresz­cie przedprocesowym.

„Bran­ża abor­cyj­na chce nas za­stra­szyć i izo­lo­wać. Ale oni nie wie­dzą, że ma­my ra­dy­kal­ną na­dzie­ję, któ­ra wy­kra­cza po­za be­to­no­we ścia­ny wię­zień i abor­te­riów. Wie­rzę, że ucisk, ja­ki sto­su­je obec­nie De­par­ta­ment Spra­wie­dli­wo­ści, w naj­bliż­szej przy­szło­ści ob­ró­ci się cał­ko­wi­cie prze­ciw­ko nim sa­mym. Ucisk za­wsze przy­no­si od­wrot­ny sku­tek, zwłasz­cza gdy two­ją mo­ty­wa­cją są krwa­we pie­nią­dze. Abor­cja to mor­der­stwo, a pło­dy są ludź­mi i nic nie po­wstrzy­ma obroń­ców ży­cia – stwier­dzi­ła Ca­ro­li­ne Smith, dy­rek­tor wy­ko­naw­cza PPA.

W ro­ku 2020, po za­trzy­ma­niu i oskar­że­niu o rze­ko­me na­ru­sze­nie usta­wy do­ty­czą­cej swo­bod­ne­go do­stę­pu do kli­nik (FACE), łącz­nie dzie­się­ciu zwo­len­ni­ków opcji pro-li­fe sta­nę­ło przed fe­de­ral­ny­mi za­rzu­ta­mi kar­ny­mi. In­cy­dent miał miej­sce w Wa­shing­ton Sur­gi-Cli­nic w Wa­szyng­to­nie. Za­rów­no per­so­nel, jak i wła­dze tej pla­ców­ki, są po­dej­rze­wa­ni o zła­ma­nie pra­wa fe­de­ral­ne­go po­przez prak­ty­ko­wa­nie abor­cji me­to­dą czę­ścio­we­go po­ro­du. W śledz­twie po­ja­wi­ły się tak­że do­wo­dy na nie­le­gal­ne po­zo­sta­wie­nie ży­wych no­wo­rod­ków, któ­re przy­szły na świat w wy­ni­ku nie­uda­nych za­bie­gów aborcji.

Wy­rok oraz dzia­ła­nia ad­mi­ni­stra­cji wo­bec obroń­ców ży­cia nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci bu­dzą kon­tro­wer­sje. Rzad­kie ko­rzy­sta­nie z usta­wy, któ­ra rze­ko­mo mia­ła za­sto­so­wa­nie, su­ge­ru­je, że de­cy­zje są po­dej­mo­wa­ne pod wpły­wem po­li­tycz­nych na­ci­sków i ide­olo­gii. W kon­se­kwen­cji, te wy­da­rze­nia sta­wia­ją pod zna­kiem za­py­ta­nia fun­da­men­ty de­mo­kra­cji i pra­wo­rząd­no­ści, a tak­że wy­wo­łu­ją py­ta­nia o gra­ni­ce wła­dzy rzą­do­wej oraz ochro­nę pod­sta­wo­wych praw jed­nost­ki, ta­kich jak wol­ność sło­wa i pra­wo do ży­cia człowieka.

 

jb
Źró­dło: Li­fe News

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj