Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

Poronienie a relacje małżeńskie

Poronienie a relacje małżeńskie. Fot.: [fizkes]©123RF.COM

Ja­ki wpływ na kon­dy­cję psy­cho­spo­łecz­ną męż­czyzn ma do­świad­cze­nie po­ro­nie­nia? Ja­kie skut­ki u męż­czyzn nie­sie za so­bą ża­ło­ba po stra­cie nie­na­ro­dzo­ne­go dziecka?

Do­świad­cze­nie po­ro­nie­nia jest nie­zwy­kle trud­ne dla oboj­ga ro­dzi­ców, gdyż „nie móc po­znać ob­li­cza swe­go dziec­ka, to nie móc do­świad­czyć je­go toż­sa­mo­ści i oso­bo­wej indywidualności”.

Trud­no w li­te­ra­tu­rze przed­mio­tu zna­leźć in­for­ma­cje w te­ma­cie wpły­wu po­ro­nie­nia na kon­dy­cję psy­cho­spo­łecz­ną męż­czyzn. A prze­cież oj­ciec dziec­ka, w ob­li­czu po­ro­nie­nia, do­świad­cza smut­ku, ża­lu i roz­cza­ro­wa­nia, rów­nież prze­ży­wa ża­ło­bę, mi­mo iż wy­mie­nio­ne emo­cje są sprzecz­ne z przy­ję­ty­mi nor­ma­mi kul­tu­ro­wy­mi. Ma to zwią­zek za­pew­ne z fak­tem, iż ze wzglę­dów bio­lo­gicz­nych i psy­cho­so­ma­tycz­nych ko­bie­ta ja­ko pierw­sza na­wią­zu­je re­la­cję z dzieckiem.

Fru­stra­cja, wście­kłość, po­czu­cie wi­ny i zre­du­ko­wa­ne po­czu­cie wła­snej war­to­ści są po­wszech­ne u męż­czyzn po stra­cie cią­ży. Ża­ło­ba prze­ży­wa­na jest jed­nak ina­czej przez męż­czyzn, mnie jest in­ten­syw­nych uczuć. Być mo­że dla­te­go w ge­stii męż­czy­zny le­ży udzie­le­nie wspar­cia ko­bie­cie, za­pew­nie­nie jej po­czu­cia bli­sko­ści i da­wa­nie siły.

Jed­nak­że, jak po­da­ją ba­da­nia, po­wta­rza­ją­ce się po­ro­nie­nia mo­gą pro­wa­dzić do lę­ku przed kon­tak­ta­mi in­tym­ny­mi u męż­czyzn. Trud­niej ze stra­tą dziec­ka w okre­sie pre­na­tal­nym ra­dzą so­bie męż­czyź­ni, któ­rzy wi­dzie­li dziec­ko pod­czas ba­da­nia USG. Po­rów­nu­jąc wskaź­nik ob­ja­wów de­pre­syj­nych na­le­ży stwier­dzić, iż męż­czyź­ni, po­dob­nie jak ko­bie­ty, ma­ją pod­wyż­szo­ny po­ziom de­pre­sji w cią­gu kil­ku ty­go­dni od śmier­ci dziec­ka. Oczy­wi­stym wy­da­je się, iż da­ne do­ty­czą­ce de­pre­sji u męż­czyzn po po­ro­nie­niu są nie­do­sza­co­wa­ne. Nie­rzad­ko ob­ja­wy de­pre­sji obej­mu­ją ta­kie za­cho­wa­nia jak: złość, agre­sja, tłu­mie­nie emo­cji, izo­la­cja, od­wra­ca­nie uwa­gi, draż­li­wość, za­cho­wa­nia ry­zy­kow­ne czy za­bu­rze­nia snu.

Zda­rza się, że u oj­ców kon­se­kwen­cje stra­ty dziec­ka w okre­sie pre­na­tal­nym po­ja­wia­ją się z opóź­nie­niem i ujaw­nia­ją się w po­sta­ci za­cho­wań ry­zy­kow­nych, np. się­ga­nia po środ­ki odu­rza­ją­ce. Męż­czyź­ni by­wa­ją przy­tło­cze­ni spo­so­bem prze­ży­wa­nia ża­ło­by przez ko­bie­tę, trud­no im spro­stać ich ocze­ki­wa­niom, w kon­tak­tach po­ja­wia się na­pię­cie, któ­re sprzy­ja kon­flik­tom i bu­du­je wza­jem­ny dystans.

Re­la­cje mał­żeń­skie, w ob­li­czu po­ro­nie­nia, zo­sta­ją wy­sta­wio­ne na pró­bę, po­ja­wia­ją się trud­no­ści i za­kłó­ce­nia w ko­mu­ni­ka­cji. Wza­jem­ne ob­wi­nia­nie się, złość, brak wspar­cia po­zo­sta­łych człon­ków ro­dzi­ny pro­wa­dzą do osła­bie­nia wię­zi mał­żeń­skiej, nie­rzad­ko rów­nież roz­pa­du re­la­cji. Z pro­wa­dzo­nych ba­dań wy­ni­ka, iż pa­ry, któ­re do­świad­czy­ły po­ro­nie­nia ma­ją o 22% więk­sze praw­do­po­do­bień­stwo roz­pa­du, niż pa­ry, któ­re­go nie doświadczyły.

Jed­nak­że, jak pod­kre­śla Bo­że­na Mier­nik, mał­żeń­stwa, któ­re w doj­rza­ły spo­sób prze­ży­wa­ją pro­ces ża­ło­by, jed­no­cze­śnie po­dej­mu­jąc pra­cę nad wzmoc­nie­niem wię­zi mał­żeń­skich, po ta­kim do­świad­cze­niu sta­ją się jesz­cze silniejsze.

 

dr Alek­san­dra Kłos-Skrzypczak

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj