Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba

Obowiązek moralny katolików w wyborach

Głosowanie
Głosowanie. Fot.: [djedzura]©123RF.COM

Ko­rzy­sta­nie z pra­wa wy­bor­cze­go wy­ni­ka wprost z Ka­te­chi­zmu Ko­ścio­ła Ka­to­lic­kie­go, któ­ry wy­wo­dzi ten obo­wią­zek ze współ­od­po­wie­dzial­no­ści za do­bro wspólne.

Świę­ty Jan Pa­weł II wzy­wał w en­cy­kli­ce Evan­ge­lium vi­tae do od­po­wie­dzial­ne­go udzia­łu w ży­ciu po­li­tycz­nym, kie­ru­jąc się su­mie­niem i war­to­ścia­mi chrze­ści­jań­ski­mi — zwłasz­cza w od­nie­sie­niu do obro­ny ży­cia i god­no­ści czło­wie­ka. 19 czerw­ca 1983 ro­ku na Ja­snej Gó­rze na­uczał, że wła­śnie sto­su­nek do da­ru ży­cia „jest wy­kład­ni­kiem i pod­sta­wo­wym spraw­dzia­nem au­ten­tycz­ne­go sto­sun­ku czło­wie­ka do Bo­ga i do czło­wie­ka, czy­li wy­kład­ni­kiem i spraw­dzia­nem au­ten­tycz­nej re­li­gij­no­ści i mo­ral­no­ści”. Te sło­wa wie­lo­krot­nie by­ły przez nas cy­to­wa­ne ja­ko nie­za­wod­na wska­zów­ka przy do­ko­ny­wa­niu wy­bo­rów po­li­tycz­nych i gło­so­wa­niu na po­szcze­gól­nych polityków.

Wszy­scy oby­wa­te­le ma­ją mo­ral­ny obo­wią­zek uczest­ni­cze­nia w ży­ciu pu­blicz­nym, w tym szcze­gól­nie w wy­bo­rach par­la­men­tar­nych i pre­zy­denc­kich. Szcze­gól­nie ka­to­li­cy ma­ją obo­wią­zek wy­ko­rzy­stać swój głos, aby po­przeć kan­dy­da­tów i par­tie, któ­rzy gwa­ran­tu­ją re­spek­to­wa­nie war­to­ści zgod­nych z na­ucza­niem Ko­ścio­ła — mię­dzy in­ny­mi w ta­kich dzie­dzi­nach jak ochro­na ży­cia od po­czę­cia do na­tu­ral­nej śmier­ci, tro­ska o ro­dzi­nę, spra­wie­dli­wość czy po­moc najuboższym.

Mu­si­my do­ko­nać mą­dre­go, od­po­wie­dzial­ne­go wy­bo­ru przy­szłe­go Pre­zy­den­ta Rze­czy­po­spo­li­tej Pol­skiej. W związ­ku ze zbli­ża­ją­cy­mi się wy­bo­ra­mi z nie­po­ko­jem śle­dzi­my de­kla­ra­cje przed­wy­bor­cze, pa­da­ją­ce ze stro­ny kan­dy­da­tów. Kan­dy­dat Ko­ali­cji Oby­wa­tel­skiej, Ra­fał Trza­skow­ski, otwar­cie de­kla­ru­je, że bę­dzie wpły­wał na rzą­dzą­cych po­li­ty­ków, aby zwięk­szyć do­stęp­ność za­bi­ja­nia nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci, w tym abor­cję „na żą­da­nie”. Pod­czas roz­mo­wy na an­te­nie TVP In­fo obec­ny pre­zy­dent War­sza­wy za­po­wie­dział: „Ja nie od­pusz­czę kwe­stii do­ty­czą­cej li­be­ra­li­za­cji pra­wa abor­cyj­ne­go, bo bę­dę wy­wie­rał jesz­cze więk­szą pre­sję na ko­ali­cję rzą­dzą­cą, że­by wy­wią­za­ła się ze swo­ich obietnic”.

Po­ja­wia się za­tem py­ta­nie, czy ka­to­li­cy mo­gą gło­so­wać na po­li­ty­ków, któ­rzy do­pusz­cza­ją praw­ną do­stęp­ność abor­cji. Ko­ściół ma tu­taj ja­sne sta­no­wi­sko – Ka­te­chizm Ko­ścio­ła Ka­to­lic­kie­go stwier­dza, że „od chwi­li po­czę­cia ży­cie ludz­kie po­win­no być sza­no­wa­ne i chro­nio­ne w spo­sób ab­so­lut­ny”. Świę­ty Jan Pa­weł II w przy­ta­cza­nej już en­cy­kli­ce Evan­ge­lium vi­tae pod­kre­ślał, że ka­to­li­cy ma­ją mo­ral­ny obo­wią­zek sprze­ci­wiać się pra­wom i prak­ty­kom, któ­re na­ru­sza­ją świę­tość ży­cia, w tym abor­cji. W No­cie dok­try­nal­nej o nie­któ­rych aspek­tach dzia­łal­no­ści i po­stę­po­wa­nia ka­to­li­ków w ży­ciu po­li­tycz­nym Kon­gre­ga­cja Na­uki Wia­ry pre­cy­zu­je, że wie­rzą­cy mu­szą zda­wać so­bie spra­wę z te­go, że usta­wy mu­szą chro­nić pod­sta­wo­we pra­wo do ży­cia od po­czę­cia aż po je­go na­tu­ral­ny kres.

Pa­mię­taj­my, że w Sej­mie w dal­szym cią­gu znaj­du­ją się czte­ry pro­jek­ty ustaw li­be­ra­li­zu­ją­cych do­stęp do abor­cji. Ich dal­sze ko­le­je za­le­żeć bę­dą te­raz przede wszyst­kim od te­go, ja­kie­go pre­zy­den­ta wy­bio­rą Po­la­cy. Wie­my, że nie ma kan­dy­da­tów ide­al­nych, ale nie mo­że­my się ob­ra­żać — trze­ba wy­brać naj­lep­sze­go z możliwych.

 

WZ

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj