Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

NFZ nakłada kary na szpitale za odmowę przeprowadzenia aborcji

Sala Operacyjna. Fot.: pl.123rf.com

„Nasz Dzien­nik” po­in­for­mo­wał o na­ło­że­niu przez Na­ro­do­wy Fun­dusz Zdro­wia kar na dwa szpi­ta­le w Pol­sce za od­mo­wę prze­pro­wa­dze­nia abor­cji. Szpi­tal w Lu­bar­to­wie zo­stał uka­ra­ny kwo­tą 100 tys. zł, na­to­miast Uni­wer­sy­tec­ki Szpi­tal Kli­nicz­ny we Wro­cła­wiu ma za­pła­cić 300 tys. zł.

W przy­pad­ku pla­ców­ki w Lu­bar­to­wie cho­dzi o sy­tu­ację z czerw­ca ubie­głe­go ro­ku, kie­dy to na od­dział gi­ne­ko­lo­gicz­ny, dys­po­nu­ją­cy za­le­d­wie czte­re­ma łóż­ka­mi, nie zo­sta­ła przy­ję­ta pa­cjent­ka. Do­ma­ga­ła się ona abor­cji na pod­sta­wie opi­nii psy­chia­trycz­nej. Szpi­tal po­pro­sił wów­czas o wy­da­nie dru­giej, nie­za­leż­nej opi­nii, co zo­sta­ło uzna­ne za na­ru­sze­nie procedur.

Wro­cław­ski szpi­tal zo­stał uka­ra­ny po kon­tro­li do­ty­czą­cej od­mo­wy prze­pro­wa­dze­nia abor­cji w 2022 ro­ku. Szcze­gó­ły spra­wy nie zo­sta­ły ujaw­nio­ne, jed­nak de­cy­zja NFZ wska­zu­je na po­dob­ne zarzuty.

Obie pla­ców­ki me­dycz­ne od­wo­ła­ły się od de­cy­zji NFZ, nie zga­dza­jąc się z na­ło­żo­ny­mi ka­ra­mi. Dr Gra­ży­na Ry­bak, pre­zes Od­dzia­łu Ma­zo­wiec­kie­go Ka­to­lic­kie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Le­ka­rzy Pol­skich, sko­men­to­wa­ła tę sy­tu­ację, za­zna­cza­jąc, że ka­ry ma­ją na ce­lu wy­war­cie pre­sji na szpi­ta­le. Jej zda­niem, wła­dze pla­có­wek są in­for­mo­wa­ne w ten spo­sób, że od­mo­wa prze­pro­wa­dza­nia abor­cji mo­że skut­ko­wać po­waż­ny­mi kon­se­kwen­cja­mi finansowymi.

Dr Ry­bak pod­kre­śli­ła, że le­ka­rze są przede wszyst­kim od­po­wie­dzial­ni za ra­to­wa­nie ży­cia i le­cze­nie pa­cjen­tów, a nie za prze­pro­wa­dza­nie aborcji.

„Na­pi­sa­li­śmy sta­no­wi­sko ka­to­lic­kich sto­wa­rzy­szeń me­dycz­nych, bo od­bie­ra­my te­go ro­dza­ju dzia­ła­nia ja­ko nie­zgod­ne z kon­sty­tu­cją, nie­zgod­ne z pra­wem, nie­zgod­ne z ko­dek­sem ety­ki le­kar­skiej, nie­zgod­ne z su­mie­niem le­kar­skim. Ja­kie­kol­wiek roz­po­zna­nia otrzy­mu­je pa­cjent­ka, to ona przede wszyst­kim wy­ma­ga le­cze­nia, te­ra­pii, a tu­taj mó­wi się, że za­bi­cie dziec­ka ma być te­ra­pią dla tych ko­biet. (…) Ja­ko le­ka­rzom jest nam bar­dzo przy­kro, że ko­lej­ne pla­ców­ki me­dycz­ne są ka­ra­ne w ten spo­sób, czy­li usi­łu­je się wy­wrzeć ogrom­ną pre­sję na dy­rek­to­rów szpi­ta­li i za­stra­szyć pra­cow­ni­ków” – mó­wi­ła pre­zes Od­dzia­łu Ma­zo­wiec­kie­go Ka­to­lic­kie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Le­ka­rzy Polskich.

Ta­kie dzia­ła­nia mo­gą pro­wa­dzić do sy­tu­acji, w któ­rej szpi­ta­le i le­ka­rze bę­dą zmu­sza­ni do po­dej­mo­wa­nia de­cy­zji wbrew swo­im prze­ko­na­niom i ety­ce le­kar­skiej. Mo­że to skut­ko­wać ero­zją fun­da­men­tal­nej za­sa­dy ochro­ny ży­cia i ogra­ni­cze­niem wol­no­ści su­mie­nia w me­dy­cy­nie. W kon­se­kwen­cji, na­ci­ski na szpi­ta­le osła­bią spo­łecz­ne po­sza­no­wa­nie dla war­to­ści ży­cia od po­czę­cia do na­tu­ral­nej śmierci.

 

jb
Źró­dło: radiomaryja.pl

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj