Dźwięk dzwonu „Głos Nienarodzonych” rozpoczął 18. Szczeciński Marsz dla Życia. Największa manifestacja w obronie życia – od poczęcia do naturalnej śmierci – po dwóch latach przeszła znów ulicami miasta. Tysiące ludzi demonstrowało swoje poparcie dla nienarodzonych.
W tym roku hasło – „Wybierz życie” – było powiązane z wojną na Ukrainie – tłumaczył ks. Tomasz Kancelarczyk, prezes Fundacji Małych Stópek, organizator wydarzenia: „ Można powiedzieć, że echem tej wojny są słowa Matki Teresy z Kalkuty – Jeżeli matka może zabić swoje dziecko, to któż powstrzyma ciebie i mnie, abyśmy nie pozabijali się nawzajem.”
„Domagając się pokoju na Ukrainie, domagając się sprawiedliwości, nie możemy nie zauważać innej niesprawiedliwości (…) Domagając się pokoju, nie możemy lekceważyć i zgadzać się na inny brak pokoju, inną wojnę – z nienarodzonymi.”
Uczestnicy ponieśli także na płótnie przepisaną encyklikę św. Jana Pawła II Evangelium vitae. Płótno, na którym przepisano encyklikę miało długość pół kilometra.
„Potrzebna jest powszechna mobilizacja sumień i wspólny wysiłek etyczny, aby wprowadzić w czyn wielką strategię obrony życia i słowa, które w tym wojennym czasie na Ukrainie są głosem domagającym się pokoju i sprawiedliwości dla wszystkich, od poczęcia do naturalnej śmierci” – dodał ks. Kancelarczyk.
Marzena Danowska, katechetka z Zespołu Szkół nr 2 w Szczecinie przez marsz „świętuje życie i spotkanie w pozytywnym kontekście (…) Aby nasze ulice mogły pokryć się pragnieniem czystości i poczuciem bezpieczeństwa, w tym bliskością z innymi, którzy też pragną pokoju na świecie i zgody. I pragną, aby wokół nas było dużo dobrych informacji, żeby zobaczyć, jak wiele dobra i ludzi dobrej woli jest wokół nas” – powiedziała Danowska.
Dzwon „Głos Nienarodzonych” był akcentem z poprzedniego roku, kiedy ze względu na pandemię i obostrzenia sanitarne, właśnie zamiast przemarszu, uderzenie w ten dzwon było zamanifestowaniem obrony i poszanowania wartości życia człowieka.
Na zakończenie w katedrze podczas Mszy świętej, każdy chętny mógł podjąć się Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, czyli dziewięciomiesięcznej modlitwy różańcem za nienarodzone dziecko zagrożone aborcją.
Ten marsz to piękny przykład świadectwa, że wierzymy w nienaruszalność życia człowieka od jego początku aż do końca, że wierzymy, że życie jest święte.
JB
Źródło: KAI