Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

George Soros przeznaczył 4,5 miliona dolarów na aborcję

George Soros. Fot.: wikimedia.org

Fun­da­cja Open So­cie­ty So­ro­sa zo­bo­wią­za­ła się do przy­wró­ce­nia ostat­nio uchy­lo­ne­go przez Sąd Naj­wyż­szy wy­rku z 1973 ro­ku Roe vs. Wa­de. So­ros na za­gwa­ran­to­wa­nie pra­wa do abor­cji prze­zna­czył 4,5 mi­li­na dolarów.

Cen­trum Po­li­ty­ki Otwar­te­go Spo­łe­czeń­stwa (OSPC) na­le­żą­ca do skraj­nie le­wi­co­we­go mi­liar­de­ra Geo­r­ge­’a So­ro­sa, ame­ry­kań­sko-wę­gier­skie­go fi­nan­si­sty ży­dow­skie­go po­cho­dze­nia, prze­ka­za­ła 4,5 mi­lio­na do­la­rów na rzecz Wol­no­ści Re­pro­duk­cyj­nej dla Wszyst­kich – ko­mi­te­tu dzia­łań po­li­tycz­nych w ce­lu wspar­cia abor­cyj­nej ini­cja­ty­wy w sta­nie Mi­chi­gan (USA). OSPC jest or­ga­ni­za­cją lob­bin­go­wą dzia­ła­ją­cą pod pa­tro­na­tem Open So­cie­ty Fo­un­da­tions (OSF) Sorosa.

4,5 mi­lio­na do­la­rów ma do­pro­wa­dzić do uchwa­le­nia w sta­nie Mi­chi­gan po­praw­ki do sta­no­wej kon­sty­tu­cji, któ­ra za­pew­ni­ła­by pra­wo do abor­cji i ste­ry­li­za­cji. Pro­jekt na­zwa­ny Mi­chi­gan 3 zo­stał zde­fi­nio­wa­ny ja­ko „pra­wo do po­dej­mo­wa­nia i wy­ko­ny­wa­nia de­cy­zji we wszyst­kich spra­wach zwią­za­nych z cią­żą”. Obej­mu­je on opie­kę pre­na­tal­ną, po­ród, opie­kę po­po­ro­do­wą, an­ty­kon­cep­cję, ste­ry­li­za­cję, tzw. opie­kę abor­cyj­ną po­stę­po­wa­nia w przy­pad­ku po­ro­nień i le­cze­nie niepłodności.

So­ros od daw­na an­ga­żu­je się w fi­nan­so­wa­nie wszel­kie­go ro­dza­ju le­wi­co­wych spraw w USA, du­żo za­in­we­sto­wał w pro­pa­go­wa­nie abor­cji, w tym wy­bór pro­ku­ra­to­rów sta­no­wych i lo­kal­nych, któ­rzy od­ma­wia­ją eg­ze­kwo­wa­nia na­le­ży­cie uchwa­lo­nych praw i da­ro­wizn w obro­nie ży­cia czło­wie­ka or­ga­ni­za­cjom pro-li­fe w de­mo­kra­tycz­nych sta­nach. Po­przez ta­kie kro­ki abor­cja zo­sta­je uła­twio­na oso­bom ubie­ga­ją­cym się spo­za stanu.

De­cy­zję Są­du Naj­wyż­sze­go USA, oba­la­ją­cą pre­ce­dens abor­cyj­ny i przy­wra­ca­ją­cą sta­nom moż­li­wość usta­no­wie­nia wła­snych praw, or­ga­ni­za­cja So­ro­sa na­zwa­ła „ata­kiem na pra­wa ko­biet, pra­wa czło­wie­ka i de­mo­kra­cję, któ­ry bę­dzie miał szko­dli­wy wpływ na świat”. I oświad­czył, że „jest dum­ny z in­we­sto­wa­nia w od­dol­ne i kra­jo­we or­ga­ni­za­cje praw re­pro­duk­cyj­nych, któ­re w tej chwi­li wal­czą, za­rów­no w Sta­nach Zjed­no­czo­nych, jak i na ca­łym świecie”.

Cho­ciaż uchy­le­nie przez Sąd Naj­wyż­szy spra­wy Roe vs. Wa­de sta­no­wi­ło ogrom­ne zwy­cię­stwo śro­do­wisk w obro­nie ży­cia, spra­wa po­zo­sta­je jed­nak da­le­ka do zre­ali­zo­wa­nia. De­mo­kra­ci w sta­nach ta­kich jak Mi­chi­gan chcą omi­nąć to orze­cze­nie po­przez za­ko­rze­nie­nie „praw” abor­cyj­nych w kon­sty­tu­cjach sta­no­wych. Aby obejść prze­pi­sy pro-li­fe, pro­mu­ją tak­że po­dró­że mię­dzy­sta­no­we z miejsc wol­nych od abor­cji do sta­nów przy­ja­znych aborcji.

 

JB
Źró­dło: lifesitenews.com

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj