Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

Dyskusja w Sejmie na temat projektu ustawy dotyczącej aborcji

Sejm RP. Fot.: Piotr Waglowski (VaGla) http://www.vagla.pl

W Sej­mie roz­go­rza­ła go­rą­ca de­ba­ta do­ty­czą­ca no­we­go pro­jek­tu usta­wy re­gu­lu­ją­cej kwe­stię abor­cji. Po­słan­ka An­na Ma­ria Żu­kow­ska przed­sta­wi­ła pro­jekt ma­ją­cy na ce­lu ko­ry­go­wa­nie obec­nych prze­pi­sów Ko­dek­su Kar­ne­go. To za­mia­na ka­ry po­zba­wie­nia wol­no­ści na grzyw­nę lub ka­rę ogra­ni­cze­nia wol­no­ści za po­moc w abor­cji oraz wy­łą­cze­nie od­po­wie­dzial­no­ści kar­nej dla le­ka­rzy wy­ko­nu­ją­cych abor­cje za zgo­dą kobiety. 

Za­pro­po­no­wa­ne zmia­ny do­ty­czą art. 152 Ko­dek­su kar­ne­go: „kto za zgo­dą ko­bie­ty prze­ry­wa jej cią­żę z na­ru­sze­niem prze­pi­sów usta­wy, pod­le­ga ka­rze po­zba­wie­nia wol­no­ści do lat trzech”. Prze­wi­du­je też ta­ką sa­mą ka­rę za po­moc ko­bie­cie cię­żar­nej w prze­rwa­niu cią­ży z na­ru­sze­niem prze­pi­sów usta­wy lub za na­kła­nia­nie jej do abor­cji. W przy­pad­ku prze­rwa­nia cią­ży, gdy dziec­ko po­czę­te osią­gnę­ło zdol­ność do sa­mo­dziel­ne­go ży­cia po­za or­ga­ni­zmem ko­bie­ty cię­żar­nej, ka­ra wię­zie­nia wy­no­si od sze­ściu mie­się­cy do ośmiu lat.

Żu­kow­ska pod­kre­śli­ła, że pro­po­no­wa­ne zmia­ny w usta­wie ma­ją na ce­lu wy­raź­ne okre­śle­nie wa­run­ków po­mo­cy w abor­cji. W ob­li­czu me­dycz­ne­go po­stę­pu oraz zmian w prak­ty­kach abor­cyj­nych, pro­jekt usta­wy ma uła­twić le­ka­rzom po­dej­mo­wa­nie de­cy­zji oraz unik­nię­cie nie­pew­no­ści praw­nej: „Dla kom­for­tu pra­cy le­ka­rzy, że­by nie mie­li ta­kich roz­te­rek, któ­re mo­gą do­pro­wa­dzić do tra­ge­dii” – prze­ko­ny­wa­ła po­seł An­na Ma­ria Żukowska.

„To jest naj­pil­niej­sza po­trze­ba po to, że­by oso­by, któ­re po­ma­ga­ją ko­bie­tom w prze­ry­wa­niu cią­ży, nie na­ra­ża­ły się na od­po­wie­dzial­ność kar­ną” – tak prze­pi­sy zmian w Ko­dek­sie kar­nym uza­sad­nia­ła po­seł Le­wi­cy, An­na Ma­ria Żukowska.

W nar­ra­cji le­wi­co­wej czę­sto pod­kre­śla­ło się, że ist­nie­ją­ce re­gu­la­cje po­wo­du­ją, iż le­ka­rze oba­wia­ją się wy­ko­ny­wa­nia abor­cji, na­wet w przy­pad­kach prze­wi­dzia­nych przez obo­wią­zu­ją­ce pra­wo. Eks­per­ci za­zna­czy­li jed­nak, że prze­pi­sy są kla­row­ne. Jo­an­na Ca­baj za­uwa­ży­ła, że idea de­kry­mi­na­li­za­cji abor­cji po­le­ga głów­nie na usu­nię­ciu z Ko­dek­su kar­ne­go za­pi­sów ka­ral­nych do­ty­czą­cych aborcji.

Po­li­ty­cy rzą­dzą­cy za­zna­czy­li, że to tyl­ko po­czą­tek zmian w re­gu­la­cjach do­ty­czą­cych abor­cji. Mo­ni­ka Ro­sa z Ko­ali­cji Oby­wa­tel­skiej wspo­mnia­ła o pierw­szym pro­po­no­wa­nym kom­pro­mi­sie. W pla­nach są jesz­cze trzy in­ne pro­jek­ty do roz­pa­trze­nia: od Ko­ali­cji Oby­wa­tel­skiej, Trze­ciej Dro­gi oraz dru­gi pro­jekt od Le­wi­cy: „De­kry­mi­na­li­za­cja i wstęp­ne za­pi­sy, któ­re ma­my w pro­jek­cie usta­wy, są je­dy­nym słusz­nym kie­run­kiem pierw­sze­go kom­pro­mi­su, któ­ry mo­że­my ze so­bą za­wrzeć. Tzw. abor­cja nie jest zbrod­nią. Zbrod­nią jest za­kaz wy­bo­ru, któ­ry obec­nie w Pol­sce zo­stał za­fun­do­wa­ny” – stwier­dzi­ła po­seł Mo­ni­ka Rosa.

Po­sło­wie Pra­wa i Spra­wie­dli­wo­ści otwar­cie mó­wi­li o nie­kon­sty­tu­cyj­no­ści przepisów.

Agniesz­ka Gór­ska z PiS zwró­ci­ła uwa­gę, że nie po­win­no się ła­go­dzić ka­ry dla osób do­ko­nu­ją­cych abor­cji oraz nie wpro­wa­dzać prze­pi­sów sprzy­ja­ją­cych abor­cji na ży­cze­nie. Pod­kre­śli­ła rów­nież, że nie wol­no na­ru­szać pra­wa do sprze­ci­wu su­mie­nia, któ­re jest za­gwa­ran­to­wa­ne nie tyl­ko przez pol­skie pra­wo, ale tak­że mię­dzy­na­ro­do­we normy.

Ka­ta­rzy­na Sój­ka (PiS) zwró­ci­ła uwa­gę, że pod­sta­wo­wą róż­ni­cą mię­dzy oso­ba­mi opo­wia­da­ją­cy­mi się za abor­cją, a ty­mi, któ­rzy są prze­ciw­ko, jest poj­mo­wa­nie „ży­cia”. „Dla nas płód to jest ży­cie od pierw­sze­go dnia, od po­cząt­ku. I ja, ja­ko le­karz, mo­gę to po­twier­dzić” – pod­kre­śli­ła. Do­da­ła, że je­śli przy­cho­dzi do niej ko­bie­ta w cią­ży, mu­si my­śleć o ko­bie­cie, któ­ra jest w cią­ży oraz o pło­dzie, „któ­ry jest życiem”.

Wy­so­ce ry­zy­kow­nym dzia­ła­niem w kon­tek­ście ochro­ny ży­cia jest na­rzu­ca­nie nar­ra­cji, któ­ra uza­sad­nia za­bi­ja­nie nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci po­przez przy­pi­sy­wa­nie ko­bie­tom fik­cyj­nych za­gro­żeń dla ich zdro­wia psy­chicz­ne­go. Do­dat­ko­wo, ob­ser­wu­je się groź­by kie­ro­wa­ne w stro­nę szpi­ta­li i le­ka­rzy, któ­rzy od­ma­wia­ją do­ko­ny­wa­nia abor­cji. Pla­ców­ki służ­by zdro­wia są za­stra­sza­ne moż­li­wo­ścią utra­ty umów kon­trak­to­wych z Na­ro­do­wym Fun­du­szem Zdro­wia, co sta­wia w nie­zwy­kle trud­nej sy­tu­acji per­so­nel me­dycz­ny oraz instytucje.

Na­stęp­ne po­sie­dze­nie ko­mi­sji za­pla­no­wa­ne jest na 25 czerwca.

jb

Źró­dło: PAP

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj