W niedzielę, 13 października, w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach odbyły się uroczystości Dzień Dziecka Utraconego. Był to czas modlitwy, refleksji i wsparcia dla rodziców, którzy doświadczyli straty dziecka.
Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 15:00 koronką do Bożego miłosierdzia, po której celebrowana była msza święta pod przewodnictwem ks. dr. Jacka Kędzierskiego, dyrektora Centrum Opieki Perinatalnej im. bł. Rodziny Ulmów w Sieradzu.
Podczas homilii ks. Kędzierski mówił o trudzie i bólu rodziców, którzy utracili swoje dzieci, a także o nadziei, którą niesie wiara w Boże miłosierdzie. Podzielił się osobistym świadectwem, opowiadając o stracie swojej starszej siostry, Ewy, która zmarła przed narodzinami.
„Rodzice mówili o niej jak o kimś żywym, obecnym, choć nie fizycznie, ale konkretnie obecnym w naszej rodzinie” – wspominał.
Ksiądz Kędzierski podkreślił, że każde dziecko, nawet to, które nie mogło zobaczyć światła dziennego, jest owocem miłości Boga.
„To rozwijające się ciało dziecka nosi na sobie ślady Boga Ojca” – mówił.
„Tutaj chodzi o coś więcej niż tylko o połączenie komórek ojca i matki. Człowiek jest dziełem Boga. Wierzę, że wasze dzieci, jeszcze zanim się narodziły, już były w Jego planie. Bóg pragnął ich życia, nawet – jeśli po ludzku patrząc – było ono krótkie. On dał im anioła stróża, który czuwał nad nimi i zaprowadził do nieba”.
W homilii odniósł się również do bólu, jaki przeżywają rodzice po stracie dziecka. Kapłan wspominał spotkania z matkami i ojcami w czasie swojej posługi kapelana szpitalnego.
„Kiedy matka trzymała martwe dziecko w dłoni, głaszcząc jego główkę, ze łzami spytała: Gdzie jest teraz nasze dziecko? W takiej chwili nie ma gotowych odpowiedzi. Trzeba mówić to, co dyktuje serce. Powiedziałem wtedy: Pani nie może niestety nakarmić swojego dziecka, bo ono jest martwe, ale jest Ktoś, Kto może nakarmić wasze dziecko życiem wiecznym. Wierzę, że wasze dziecko jest już u Boga w niebie”.
Ks. Kędzierski przekazał również pełne nadziei słowa pocieszenia dla rodziców, którzy doświadczyli utraty.
„Jestem głęboko przekonany, że Pan Bóg przygotowuje dla was wyjątkowe spotkanie z dzieckiem, którego nie mieliście okazji poznać, przytulić czy złapać za rączkę, ale które na was czeka”.
Zwracając się do zgromadzonych zachęcał do przebaczenia – sobie, Bogu, a także innym.
„To przebaczenie jest potrzebne, by móc z ufnością i nadzieją oczekiwać na ten upragniony moment spotkania w wieczności”.
Rodzice mieli możliwość wpisania imion swoich dzieci do Księgi Dzieci Utraconych oraz otrzymania symbolicznych świec zapalonych od paschału, na znak pamięci i modlitwy.
W sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach już po raz czwarty organizowany był Dzień Dziecka Utraconego. W tym miejscu funkcjonuje również Duszpasterstwo Rodziców Dzieci Utraconych, które otacza opieką rodziców, którzy doświadczyli straty dziecka zarówno przed narodzinami, jak i po urodzeniu, na skutek chorób czy tragicznych wypadków. W każdy drugi piątek miesiąca odprawiana jest msza święta w intencji rodziców i bliskich przeżywających żałobę, a raz w roku odbywa się Ogólnopolska Pielgrzymka Rodziców Dzieci Utraconych.
jb