Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

Były prezes TK ostro krytykuje wytyczne Ministerstwa Zdrowia

USG. Fot.: pl.123rf.com

Prof. An­drzej Zoll, by­ły pre­zes Try­bu­na­łu Kon­sty­tu­cyj­ne­go, ostro skry­ty­ko­wał no­we wy­tycz­ne Mi­ni­ster­stwa Zdro­wia do­ty­czą­ce abor­cji pod­czas roz­mo­wy na an­te­nie Ra­dia RMF24. 

Zwró­cił uwa­gę na fakt, że wy­tycz­ne te po­mi­ja­ją istot­ny aspekt, ja­kim jest do­bro roz­wi­ja­ją­ce­go się czło­wie­ka, co jest zgod­ne z obo­wią­zu­ją­cym pra­wem w Pol­sce. Pod­kre­ślił rów­nież, że le­karz do­ko­nu­ją­cy abor­cji nie po­wi­nien być po­zba­wio­ny swo­jej pod­mio­to­wo­ści oraz moż­li­wo­ści sko­rzy­sta­nia z wie­dzy me­dycz­nej, któ­rą po­sia­da. Nie po­win­no się go zmu­szać do dzia­ła­nia au­to­ma­tycz­ne­go, opar­te­go wy­łącz­nie na za­świad­cze­niu wy­da­nym przez in­ne­go specjalistę.

W sy­tu­acji, gdy ży­cie lub zdro­wie ko­bie­ty jest za­gro­żo­ne, to ona po­win­na de­cy­do­wać, czy chce ra­to­wać swo­je ży­cie, czy ży­cie dziec­ka, jed­nak – jak za­uwa­żył prof. Zoll – na­le­ży rów­nież pa­mię­tać o do­bru nie­na­ro­dzo­ne­go dziec­ka, któ­re jest tak­że pod­mio­tem prawa.

Skry­ty­ko­wał tak­że ogra­ni­cze­nie praw le­ka­rza do sa­mo­dziel­nej oce­ny, czy ist­nie­ją prze­słan­ki do prze­pro­wa­dze­nia abor­cji na pod­sta­wie za­świad­cze­nia in­ne­go spe­cja­li­sty, uzna­jąc to za nieakceptowalne.

„Le­karz do­ko­nu­ją­cy abor­cji nie mo­że być cał­ko­wi­cie po­zba­wio­ny swo­jej pod­mio­to­wo­ści i nie­li­cze­nia się z je­go wie­dzą le­kar­ską. Bo on mo­że stwier­dzić, że za­świad­cze­nie to nie od­da­je sta­nu rze­czy­wi­ste­go.” – po­wie­dział prof. Zoll.

Do­dał, że wpro­wa­dze­nie sank­cji za od­mo­wę prze­pro­wa­dze­nia abor­cji przez le­ka­rza, któ­ry nie zga­dza się z opi­nią in­ne­go spe­cja­li­sty, jest dla nie­go nie do przyjęcia.

– Ma­my bar­dzo złe do­świad­cze­nia z za­świad­cze­nia­mi wy­sta­wia­ny­mi przez le­ka­rzy, czy to do­ty­czą­cy­mi zwol­nień z pra­cy, czy re­cept – kon­ty­nu­ował prof. Zoll.

Prof. Zoll od­niósł się rów­nież kry­tycz­nie do sa­me­go po­dej­ścia Mi­ni­ster­stwa Zdro­wia, pod­kre­śla­jąc, że wy­tycz­ne te nie roz­strzy­ga­ją klu­czo­wej kwe­stii do­ty­czą­cej sta­tu­su pło­du dziecka.

„Czy to jest roz­wi­ja­ją­cy się czło­wiek, czy przy­szły czło­wiek ? – pytał.

Przy­po­mniał tak­że orze­cze­nie Try­bu­na­łu Spra­wie­dli­wo­ści Unii Eu­ro­pej­skiej z 2011 r., któ­re stwier­dza, że każ­dy za­ro­dek ma ludz­ką godność.
„To ozna­cza, że ma­my do czy­nie­nia z roz­wi­ja­ją­cym się czło­wie­kiem, któ­ry po­sia­da ludz­ką god­ność i war­tość” – podsumował.

 

jb
Źró­dło: KAI

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj