Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Arizona chroni życie nienarodzonych dzieci

Sąd. Fot.: pixabay.com

Ari­zo­na wpro­wa­dzi­ła za­kaz abor­cji w pra­wie wszyst­kich przy­pad­kach. Przy­chy­li­ła się rów­nież do eg­ze­kwo­wa­nia prze­pi­sów wpro­wa­dzo­nych przed 1901 r.

Sę­dzia Kel­lie John­son, przy­chy­li­ła się do wnio­sku re­pu­bli­kań­skie­go pro­ku­ra­to­ra ge­ne­ral­ne­go Ari­zo­ny, Mar­ka Brno­vi­cha, któ­ry do­ma­gał się anu­lo­wa­nia wcze­śniej­sze­go orze­cze­nia są­du prze­ciw­ne­go za­ka­zo­wi tzw. aborcji.

Tym spo­so­bem Ari­zo­na unie­moż­li­wi­ła wy­ko­ny­wa­nie abor­cji z wy­jąt­kiem przy­pad­ków ko­nicz­nych dla ra­to­wa­nia ży­cia mat­ki. Po­zo­sta­je to w zgo­dzie z usta­wą z ro­ku 1901, czy­li za­nim jesz­cze Ari­zo­na sta­ła się 48 sta­nem USA. Na­stą­pi­ło to bo­wiem do­pie­ro w ro­ku 1912.

Abor­cja w Ari­zo­nie obo­wią­zy­wa­ła po tym jak Sąd Naj­wyż­szy USA wy­dał w 1973 ro­ku kon­tro­wer­syj­ne orze­cze­nie w spra­wie Roe prze­ciw Wa­de. Był to wy­rok, któ­ry umoż­li­wiał za­bi­ja­nie dziec­ka nie­na­ro­dzo­ne­go w świe­tle „kon­sty­tu­cyj­ne­go pra­wa kobiet”.

„Sąd stwier­dza, że po­nie­waż pod­sta­wa praw­na wy­ro­ku wy­da­ne­go w 1973 ro­ku zo­sta­ła obec­nie unie­waż­nio­na, mu­si uchy­lić w ca­ło­ści ten wer­dykt” – uza­sad­nia­ła cy­to­wa­na przez CNN sę­dzia John­son w wy­da­nym w pią­tek orzeczeniu.

Ta de­cy­zja wy­wo­ła­ła obu­rze­nie wśród De­mo­kra­tów: „Nie ma wąt­pli­wo­ści, że to dra­koń­skie pra­wo z 1901 ro­ku bę­dzie mia­ło tra­gicz­ne kon­se­kwen­cje dla zdro­wia i do­bra ko­biet w Ari­zo­nie i ich ro­dzi” – ar­gu­men­to­wa­ła de­mo­kra­tycz­na kan­dy­dat­ka na gu­ber­na­to­ra Ari­zo­ny, Ka­tie Hobbs. Na­zwa­ła te prze­pi­sy „okrut­ny­mi”, po­nie­waż de­le­ga­li­zu­ją one tzw. abor­cję na­wet w przy­pad­ku gwał­tu lub ka­zi­rodz­twa i ka­rzą wię­zie­niem jej wykonawców.

To ko­lej­ny stan, któ­ry bę­dzie bro­nił ży­cia nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci. To rów­na ochro­na i po­twier­dze­nie god­no­ści każ­de­go nie­na­ro­dzo­ne­go dziec­ka i przy­zna­nia mu bez­wa­run­ko­we­go pra­wa do ży­cia. W koń­cu to uświa­do­mie­nie wszyst­kim, że ży­cie jest ży­ciem od po­czę­cia i na­le­ży mu się rów­na ochro­na na mo­cy konstytucji.

 

JB
Źró­dło: tvp.info

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj