Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

Aborcja główną przyczyną śmierci na świecie w 2024 roku

Wydruk z USG. Fot.: [usu79]©123rf.com

Sta­ty­sty­ki opu­bli­ko­wa­ne przez por­tal Worl­do­me­ter wska­zu­ją, że w 2024 ro­ku na ca­łym świe­cie prze­pro­wa­dzo­no po­nad 73 mi­lio­ny tzw. abor­cji. Licz­ba ta czy­ni abor­cję głów­ną przy­czy­ną śmier­ci na świe­cie, prze­wyż­sza­ją­cą zgo­ny wy­ni­ka­ją­ce z no­wo­two­rów, cho­rób za­kaź­nych czy wy­pad­ków drogowych.

Z da­nych wy­ni­ka, że abor­cje sta­no­wi­ły nie­mal 52 proc. wszyst­kich zgo­nów w 2024 ro­ku. Dla po­rów­na­nia, na ra­ka zmar­ło 10 mi­lio­nów lu­dzi, 6,2 mi­lio­na osób stra­ci­ło ży­cie z po­wo­du pa­le­nia, a 2 mi­lio­ny zmar­ło na sku­tek HIV/AIDS. Wy­pad­ki dro­go­we po­chło­nę­ły 1,35 mi­lio­na ist­nień ludz­kich, a licz­ba sa­mo­bójstw wy­nio­sła 1,1 miliona.

Glo­bal­na ska­la problemu

Por­tal Li­fe­News przy­ta­cza sło­wa Ste­ve­na Er­tel­ta, któ­ry pod­kre­śla, że każ­da z tych 73 mi­lio­nów abor­cji ozna­cza ży­cie, któ­re zo­sta­ło za­bi­te. „Każ­de nie­na­ro­dzo­ne dziec­ko po­sia­da­ło już uni­kal­ne DNA, wska­zu­ją­ce na płeć, ko­lor oczu, wło­sów czy pre­dys­po­zy­cje ge­ne­tycz­ne. W więk­szo­ści przy­pad­ków ser­ce dziec­ka bi­ło jesz­cze w mo­men­cie prze­pro­wa­dze­nia abor­cji” – pod­kre­śla Ertelt.

Tho­mas D. Wil­liams z por­ta­lu „Bre­it­bart” zwra­ca uwa­gę, że licz­ba abor­cji w 2024 ro­ku prze­wyż­sza su­mę zgo­nów spo­wo­do­wa­nych ra­kiem, ma­la­rią, HIV/AIDS, al­ko­ho­lem i wy­pad­ka­mi dro­go­wy­mi. „To prze­ra­ża­ją­ca ska­la, któ­ra po­win­na skło­nić do re­flek­sji” – ko­men­tu­je Williams.

Da­ne opar­te na sta­ty­sty­kach WHO

Por­tal Worl­do­me­ter, ce­nio­ny za rze­tel­ność w opra­co­wy­wa­niu da­nych sta­ty­stycz­nych, swo­je in­for­ma­cje do­ty­czą­ce abor­cji czer­pie z ra­por­tów Świa­to­wej Or­ga­ni­za­cji Zdro­wia (WHO). Por­tal do­star­cza sze­ro­ki za­kres da­nych, m.in. na te­mat licz­by na­ro­dzin, emi­sji CO2 czy pro­duk­cji samochodów.

Kwe­stia abor­cji wciąż bu­dzi sil­ne emo­cje w spo­łe­czeń­stwie. Przy­kła­dem jest przy­pa­dek fran­cu­skiej sta­cji te­le­wi­zyj­nej CNEWS, któ­ra zo­sta­ła uka­ra­na grzyw­ną w wy­so­ko­ści 100 tys. eu­ro za na­zwa­nie abor­cji mor­der­stwem w jed­nym z pro­gra­mów. In­sty­tu­cja nad­zo­ru­ją­ca me­dia uzna­ła to sfor­mu­ło­wa­nie za nie­zgod­ne z fran­cu­skim prawem.

Da­ne za 2024 rok po­ka­zu­ją jed­nak, że zja­wi­sko to po­zo­sta­je jed­nym z naj­po­waż­niej­szych za­gro­żeń dla ży­cia ludz­kie­go, sta­wia­jąc przed na­mi ogrom­ne wy­zwa­nie za­rów­no z per­spek­ty­wy ochro­ny ży­cia, jak i fun­da­men­tal­nych war­to­ści, któ­re po­win­ny kie­ro­wać na­szą od­po­wie­dzial­no­ścią za ży­cie każ­de­go czło­wie­ka. War­to za­zna­czyć, że przed­sta­wio­ne da­ne nie obej­mu­ją sto­so­wa­nia środ­ków wcze­sno­po­ron­nych, ta­kich jak „pi­guł­ka PO”, któ­re są czę­sto re­kla­mo­wa­ne ja­ko an­ty­kon­cep­cja ra­tun­ko­wa. Choć nie za­wsze pro­wa­dzą do po­ro­nie­nia, mo­gą znisz­czyć ży­cie po­czę­te­go dziec­ka, a ich skut­ki są trud­ne do okre­śle­nia, co spra­wia, że nie są uwzględ­nia­ne w sta­ty­sty­kach. W związ­ku z tym rze­czy­wi­sta licz­ba abor­cji mo­że być znacz­nie wyższa.

 

jb
Źró­dło: opoka.org.pl

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj