Zmarła w Krakowie w wieku niemal 102 lat dr Wanda Półtawska. Była nierozerwalnie związana z naszym Stowarzyszeniem, pozostawiła po sobie trwałe świadectwo w obronie życia nienarodzonych dzieci oraz głębokiego oddania sprawie pro-life. Jej dziedzictwo będzie żyło w naszych sercach.
Historia dr Wandy Półtawskiej ściśle splata się z dziejami naszego Stowarzyszenia. Kilka lat temu, kiedy wręczaliśmy profesor Wandzie Półtawskiej prestiżową statuetkę „Przyjaciel Życia”, powróciła wspomnieniem do pierwszych kroków swojej niezwykłej misji. Jej słowa ukazały skalę dramatu, jaki obserwowała – przerażająca liczba aborcji w Polsce.
Pamiętając tamte czasy, opowiadała o długich kolejkach kobiet – zarówno młodych panien, jak i małżonek – stojących przed gabinetami lekarskimi. Jej współpracownicy, lekarze, dokonywali wówczas zbrodni, która budziła grozę i przerażenie. Nie istniał jeszcze wtedy w Polsce rozwinięty ruch pro-life, ale były osoby, które podążały za jej przykładem. To byli młodzi studenci, do których docierała Wanda Półtawska, oraz przyszły papież Jan Paweł II, wówczas jeszcze ksiądz Karol Wojtyła. To właśnie oni stanowili pionierów pierwszego środowiska obrońców życia w naszym kraju.
Warto przywołać jej znaczące przesłanie, które wciąż pozostaje aktualne. Aborcja, według profesor Półtawskiej to problem, który dotyka nie tylko kobiet, ale także mężczyzn na całym świecie. W jej przekonaniu, kobieta często staje się ofiarą braku dojrzałości i nieodpowiedzialności mężczyzn.
Profesor Półtawska podkreślała niezwykłą potrzebę wychowania mężczyzn, którzy odgrywają istotną rolę w procesie dawania życia. To kobieta, niosąc dziecko pod sercem i karmiąc je, jest źródłem życia. Jednak obrona tego kruchego życia to zadanie, które spoczywa przede wszystkim na barkach mężczyzn i ojców. To oni dając życie dziecku, ponoszą za nie szczególną odpowiedzialność. Prawdziwa obrona życia wymaga zaangażowania obu płci, a także głębokiego zrozumienia roli mężczyzn w tej obronie. Jej słowa wciąż inspirują do refleksji nad odpowiedzialnością mężczyzn w ochronie życia nienarodzonych i docierają do serc tych, którzy wciąż podejmują starania w obronie tego najważniejszego daru.
Wanda Półtawska z d. Wojtasik urodziła się 2 listopada 1921 r. w Lublinie. Przed wojną kształciła się w szkole Sióstr Urszulanek Unii Rzymskiej w Lublinie. Należała do IV Lubelskiej Drużyny Żeńskiej im. Orląt Lwowskich. 17 lutego 1941 r. została aresztowana przez gestapo. Po ciężkim śledztwie osadzono ją w areszcie na zamku w Lublinie. Stamtąd, 21 września 1941 r., jako zaocznie skazaną na śmierć, została wywieziona do niemieckiego obozu koncentracyjnego dla kobiet w Ravensbrück. Była jedną z 74 Polek poddanych tam pseudomedycznym operacjom.
Jesienią 1945 r. rozpoczęła studia medyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim, a w roku 1964 obroniła doktorat w zakresie psychiatrii. 31 grudnia 1947 roku wyszła za mąż za Andrzeja Półtawskiego. Urodziła cztery córki. Blisko współpracowała z metropolitą krakowskim kard. Karolem Wojtyłą. Pracowała jako lekarz psychiatra, jednocześnie wykładając medycynę pastoralną w Krakowie, a później w Instytucie Jana Pawła II przy Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie (1981–1984). Była organizatorką i kierowniczką Instytutu Teologii Rodziny, ekspertem oraz członkiem m.in. Papieskiej Akademii Życia.
Została odznaczona papieskim medalem „Pro Ecclesia et Pontificie”. Prezydent Andrzej Duda odznaczył ją Orderem Orła Białego.
Dr Wanda Półtawska na zawsze pozostanie w naszych sercach jako przewodniczka i wzór w walce o wartości pro-life. Jej spuścizna wciąż będzie nas inspirować i motywować. Z wiarą w sercu polecajmy duszę Wandy Półtawskiej i wszystkich Jej bliskich w modlitwie.
JB