Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

Światło nadziei w cieniu straty

Światło nadziei w cieniu straty. Pogrzeb dzieci martwo narodzonych. Kraków 21.11.2023 r. Fot.: Maria Kowal

We wto­rek, 21 li­sto­pa­da br., od­by­ła się uro­czy­sta Msza Świę­ta po­grze­bo­wa dla dzie­ci mar­two uro­dzo­nych. Ce­re­mo­nia roz­po­czę­ła się o go­dzi­nie 9.30 na Cmen­ta­rzu w Pod­gór­kach Ty­niec­kich w Krakowie. 

W mo­dli­twie uczest­ni­czy­ły ro­dzi­ny do­tknię­te tą bo­le­sną stra­tą, któ­re po­cho­wa­ły swo­je naj­mniej­sze skar­by w okre­sie od 01.04.2022 do 31.10.2023 r. Są to dzie­ci z Szpi­ta­la Spe­cja­li­stycz­ne­go im. Ste­fa­na Że­rom­skie­go, Szpi­ta­la Spe­cja­li­stycz­ne­go im. Lu­dwi­ka Ry­dy­gie­ra, Cen­trum Me­dycz­ne­go Uja­stek oraz Szpi­ta­la Miej­skie­go Spe­cja­li­stycz­ne­go im. G. Narutowicza.

Kra­kow­skie To­wa­rzy­stwo Śpie­wa­cze po­pro­wa­dzi­ło wzru­sza­ją­ce czu­wa­nie przed Mszą świę­tą ża­łob­ną, udzie­la­jąc swo­je­go gło­su w cza­sie li­tur­gii oraz pod­czas śpie­wu pro­ce­syj­ne­go, któ­ry to­wa­rzy­szył prze­nie­sie­niu ciał dzie­ci na cmen­tarz. To­wa­rzy­stwo Śpie­wa­cze to spo­łecz­ność, któ­ra sku­pia się na wspól­nym śpie­wa­niu pie­śni zwią­za­nych z kon­kret­ny­mi okre­sa­mi ka­len­da­rza li­tur­gicz­ne­go. Spo­tka­nia ma­ją miej­sce w dwóch róż­nych lo­ka­li­za­cjach w Kra­ko­wie: w Ko­ście­le Św. Be­ne­dyk­ta w Pod­gó­rzu (Pa­ra­fia Św. Jó­ze­fa) oraz w Ka­pli­cy Świę­tych Pio­tra i Paw­ła na Dęb­ni­kach. Szcze­gól­nie w ma­ju, gro­ma­dzą się pod ka­plicz­ka­mi, aby wspól­nie uczest­ni­czyć w tra­dy­cyj­nych Ma­jów­kach. Spo­tka­nia nie sku­pia­ją się na warsz­ta­tach czy kon­cer­tach, ale na bez­po­śred­nim uczest­nic­twie i ży­wej prak­ty­ce, pro­wa­dzo­nej przez oso­by po­sia­da­ją­ce dłu­go­let­nie do­świad­cze­nie w pol­skiej mu­zy­ce tra­dy­cyj­nej, tech­ni­kach śpie­wu oraz sta­rych pieśniach. 

Li­tur­gii ża­łob­nej prze­wod­ni­czył ks. dr Ja­nusz Ko­ściel­niak, Die­ce­zjal­ny Dusz­pa­sterz Ro­dzin Dzie­ci Utra­co­nych. W ho­mi­lii ks. Ko­ściel­niak pod­kre­ślił ta­jem­ni­cę cier­pie­nia, wy­ra­ża­jąc sza­cu­nek wo­bec Ro­dzi­ców, któ­rzy stra­ci­li swo­je dzie­ci przed uro­dze­niem: „Do­świad­cze­nie śmier­ci bli­skiej oso­by jest wiel­kim bó­lem, ale na­wet z tak cięż­kie­go do­świad­cze­nia Bóg przy na­szej współ­pra­cy mo­że wyprowadzić”.

Ka­płan pod­kre­ślił rów­nież, że mi­łość jest tym co łą­czy nas z ty­mi, któ­rzy ode­szli, i że do­świad­cze­nie śmier­ci bli­skiej oso­by, choć bo­le­sne, nie ła­mie tej wię­zi. Ks. Ko­ściel­niak wy­ra­ził prze­ko­na­nie, że dzie­ci ży­ją, a ro­dzi­ce po­zo­sta­ną ich ro­dzi­ca­mi na za­wsze: „Jest zmar­twych­wsta­nie i ży­cie wiecz­ne. A więc te dzie­ci ży­ją. A ro­dzi­ce po­zo­sta­ną już ma­mą i ta­tą na za­wsze. Te­go nikt nie zmie­ni. Tak to krót­kie ży­cie tych dzie­ci ma sens. Dla­te­go, że wciąż trwa. Te dzie­ci spo­glą­da­ją dzi­siaj na nas z nie­ba, uśmie­cha­ją się do swo­ich Ro­dzi­ców i mó­wią, że ich ko­cha­ją i aby się nie mar­twić o nie, bo jest im tam dobrze”.

Msza Świę­ta po­grze­bo­wa by­ła oka­zją do wspól­nej mo­dli­twy i wspar­cia dla ro­dzin prze­cho­dzą­cych przez trud­ny czas ża­ło­by. Prze­sła­nie ks. Ko­ściel­nia­ka o zmar­twych­wsta­niu i ży­ciu wiecz­nym przy­nio­sło otu­chę w ser­cach ro­dzi­ców do­tknię­tych stra­tą a wspól­na mo­dli­twa by­ła źró­dłem si­ły i po­cie­sze­nia. Choć fi­zycz­nie nie­obec­ne, te krót­kie ży­cia ma­ją głę­bo­ki sens i trwa­ją w mi­ło­ści z nieba.

 

JB
Fot. Ma­ria Kowal

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj