We wtorek, 21 listopada br., odbyła się uroczysta Msza Święta pogrzebowa dla dzieci martwo urodzonych. Ceremonia rozpoczęła się o godzinie 9.30 na Cmentarzu w Podgórkach Tynieckich w Krakowie.
W modlitwie uczestniczyły rodziny dotknięte tą bolesną stratą, które pochowały swoje najmniejsze skarby w okresie od 01.04.2022 do 31.10.2023 r. Są to dzieci z Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego, Szpitala Specjalistycznego im. Ludwika Rydygiera, Centrum Medycznego Ujastek oraz Szpitala Miejskiego Specjalistycznego im. G. Narutowicza.
Krakowskie Towarzystwo Śpiewacze poprowadziło wzruszające czuwanie przed Mszą świętą żałobną, udzielając swojego głosu w czasie liturgii oraz podczas śpiewu procesyjnego, który towarzyszył przeniesieniu ciał dzieci na cmentarz. Towarzystwo Śpiewacze to społeczność, która skupia się na wspólnym śpiewaniu pieśni związanych z konkretnymi okresami kalendarza liturgicznego. Spotkania mają miejsce w dwóch różnych lokalizacjach w Krakowie: w Kościele Św. Benedykta w Podgórzu (Parafia Św. Józefa) oraz w Kaplicy Świętych Piotra i Pawła na Dębnikach. Szczególnie w maju, gromadzą się pod kapliczkami, aby wspólnie uczestniczyć w tradycyjnych Majówkach. Spotkania nie skupiają się na warsztatach czy koncertach, ale na bezpośrednim uczestnictwie i żywej praktyce, prowadzonej przez osoby posiadające długoletnie doświadczenie w polskiej muzyce tradycyjnej, technikach śpiewu oraz starych pieśniach.
Liturgii żałobnej przewodniczył ks. dr Janusz Kościelniak, Diecezjalny Duszpasterz Rodzin Dzieci Utraconych. W homilii ks. Kościelniak podkreślił tajemnicę cierpienia, wyrażając szacunek wobec Rodziców, którzy stracili swoje dzieci przed urodzeniem: „Doświadczenie śmierci bliskiej osoby jest wielkim bólem, ale nawet z tak ciężkiego doświadczenia Bóg przy naszej współpracy może wyprowadzić”.
Kapłan podkreślił również, że miłość jest tym co łączy nas z tymi, którzy odeszli, i że doświadczenie śmierci bliskiej osoby, choć bolesne, nie łamie tej więzi. Ks. Kościelniak wyraził przekonanie, że dzieci żyją, a rodzice pozostaną ich rodzicami na zawsze: „Jest zmartwychwstanie i życie wieczne. A więc te dzieci żyją. A rodzice pozostaną już mamą i tatą na zawsze. Tego nikt nie zmieni. Tak to krótkie życie tych dzieci ma sens. Dlatego, że wciąż trwa. Te dzieci spoglądają dzisiaj na nas z nieba, uśmiechają się do swoich Rodziców i mówią, że ich kochają i aby się nie martwić o nie, bo jest im tam dobrze”.
Msza Święta pogrzebowa była okazją do wspólnej modlitwy i wsparcia dla rodzin przechodzących przez trudny czas żałoby. Przesłanie ks. Kościelniaka o zmartwychwstaniu i życiu wiecznym przyniosło otuchę w sercach rodziców dotkniętych stratą a wspólna modlitwa była źródłem siły i pocieszenia. Choć fizycznie nieobecne, te krótkie życia mają głęboki sens i trwają w miłości z nieba.
JB
Fot. Maria Kowal