Tylko życie ma przyszłość!
dr inż. Antoni Zięba
Szukaj
Close this search box.

Prezydent przeciwny dekryminalizacji pomocnictwa w aborcji

Prezydent Andrzej Duda. Fot.: Marek Borawski/prezydent.pl

Pre­zy­dent An­drzej Du­da za­po­wie­dział, że nie za­twier­dzi pro­jek­tu usta­wy o de­kry­mi­na­li­za­cji po­moc­nic­twa w prze­ry­wa­niu cią­ży do dwu­na­ste­go ty­go­dnia, je­śli ta­ki do­ku­ment tra­fi na je­go biurko.

Jed­nak­że nie ujaw­nił, czy pla­nu­je go od­rzu­cić po­przez we­to, czy też prze­ka­zać do roz­pa­trze­nia Try­bu­na­ło­wi Kon­sty­tu­cyj­ne­mu. – Dla mnie abor­cja to jest za­bi­ja­nie lu­dzi (…). Dla mnie to po pro­stu po­zba­wia­nie lu­dzi ży­cia – odparł.

Po­trze­ba do­kład­nej ana­li­zy związ­ków partnerskich

Pod­kre­ślił rów­nież w roz­mo­wie z TVN24, że przed pod­ję­ciem de­cy­zji w spra­wie prze­pi­sów do­ty­czą­cych związ­ków part­ner­skich mu­si do­kład­nie za­po­znać się z ich treścią.

We­dług nie­go ko­bie­ty bę­dą­ce w cią­ży, któ­re zde­cy­do­wa­ły­by się na abor­cję, nie po­win­ny pod­le­gać żad­nej ka­rze. Ko­bie­ta znaj­du­je się w szcze­gól­nej sy­tu­acji i nie moż­na jej w ten spo­sób trak­to­wać. Z ko­lei pe­na­li­za­cja in­nych osób, któ­re nie­le­gal­nie uczest­ni­czy­ły­by w tym pro­ce­de­rze, to zu­peł­nie in­na kwestia.

Pro­jekt usta­wy o de­pe­na­li­za­cji po­moc­nic­twa w abor­cji au­tor­stwa Lewicy

Zmia­na ar­ty­ku­łu 152 Ko­dek­su karnego

Pro­jekt usta­wy o de­pe­na­li­za­cji po­moc­nic­twa w abor­cji, opra­co­wa­ny przez Le­wi­cę, ma na ce­lu zmia­nę ar­ty­ku­łu 152 Ko­dek­su kar­ne­go. Obec­nie prze­pis ten prze­wi­du­je ka­rę do trzech lat wię­zie­nia dla osób, któ­re za zgo­dą ko­bie­ty prze­ry­wa­ją cią­żę z na­ru­sze­niem pra­wa, po­ma­ga­ją w abor­cji lub do niej na­kła­nia­ją. Le­wi­ca pro­po­nu­je czę­ścio­wą de­kry­mi­na­li­za­cję po­przez wpro­wa­dze­nie za­pi­su, że „nie po­peł­nia prze­stęp­stwa, kto za zgo­dą ko­bie­ty prze­ry­wa jej cią­żę, je­że­li od po­cząt­ku cią­ży nie upły­nę­ło wię­cej niż 12 ty­go­dni” oraz „Nie pod­le­ga ka­rze, kto za zgo­dą ko­bie­ty prze­ry­wa jej cią­żę, je­że­li ba­da­nia pre­na­tal­ne lub in­ne prze­słan­ki me­dycz­ne wska­zu­ją na du­że praw­do­po­do­bień­stwo cięż­kie­go i nie­od­wra­cal­ne­go upo­śle­dze­nia pło­du al­bo nie­ule­czal­nej cho­ro­by za­gra­ża­ją­cej je­go życiu”.

Rzą­do­wy pro­jekt usta­wy o związ­kach partnerskich

Rów­no­cze­śnie, rzą­do­wy pro­jekt usta­wy, stwo­rzo­ny przez mi­ni­ster ds. rów­no­ści Ka­ta­rzy­nę Ko­tu­lę z Le­wi­cy, wpro­wa­dza moż­li­wość za­wie­ra­nia związ­ków part­ner­skich przez dwie peł­no­let­nie oso­by, nie­za­leż­nie od ich płci. No­we prze­pi­sy ma­ją ure­gu­lo­wać kwe­stie ta­kie jak po­dat­ki, dzie­dzi­cze­nie i opie­ka zdrowotna.

Zmia­ny praw­ne a tra­dy­cyj­ne war­to­ści rodzinne

Każ­da zmia­na praw­na, któ­ra wpły­wa na de­fi­ni­cję ro­dzi­ny, re­la­cje mię­dzy­ludz­kie oraz od­po­wie­dzial­ność wo­bec nie­na­ro­dzo­ne­go ży­cia, bu­dzi po­waż­ne oba­wy. Pro­po­no­wa­ne przez Le­wi­cę zmia­ny w Ko­dek­sie kar­nym do­ty­czą­ce de­kry­mi­na­li­za­cji po­moc­nic­twa w abor­cji oraz wpro­wa­dze­nie związ­ków part­ner­skich to krok w stro­nę roz­my­wa­nia tra­dy­cyj­nych war­to­ści ro­dzin­nych, któ­re są fun­da­men­tem spo­łe­czeń­stwa dba­ją­ce­go o ży­cie od po­czę­cia aż do na­tu­ral­nej śmier­ci. Jed­nak sa­me zmia­ny praw­ne nie przy­no­szą roz­wią­za­nia pro­ble­mów, a mo­gą je­dy­nie je po­głę­bić. Za­miast wpro­wa­dza­nia zmian praw­nych, któ­re mo­gą pro­wa­dzić do kon­tro­wer­sji i po­dzia­łów spo­łecz­nych, na­le­ży sku­pić się na two­rze­niu al­ter­na­tyw­nych pro­gra­mów wspar­cia dla ko­biet w cią­ży i rodzin.

 

jb
źró­dło: interia.pl

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj