Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Hiszpania z rekordową liczbą aborcji

Hiszpania. Fot.: Efraimstochter / pixabay.com

Jak wy­ni­ka z da­nych, któ­re opu­bli­ko­wa­ło mi­ni­ster­stwo zdro­wia, w 2019 r. Hisz­pa­nia wy­ko­na­ła pra­wie 100 tys. abor­cji. O po­nad pół ty­sią­ca wzro­sła licz­ba mło­dych ko­biet po­ni­żej 20 ro­ku ży­cia, któ­re za­bi­ły swo­je nie­na­ro­dzo­ne dziecko.

W 2019 r. Hisz­pa­nia od­no­to­wa­ła naj­więk­szą licz­bę abor­cji w cią­gu ostat­nich pię­ciu lat, to po­nad 99 tys. Do­ko­na­no o 3232 abor­cji wię­cej niż rok wcze­śniej i naj­wię­cej od 2013 r., kie­dy za­re­je­stro­wa­no bli­sko 109 tys. aborcji.

Jak wy­ni­ka z ra­por­tu mi­ni­ster­stwa zdro­wia, po­nad 90,90% abor­cji by­ło wy­ko­na­nych na proś­bę ko­bie­ty, 5,85% z po­wo­du za­gro­że­nia zdro­wia mat­ki, 2,93% z po­wo­du ry­zy­ka po­waż­nych wad dziec­ka, 0,32% z po­wo­du ano­ma­lii lub nie­ule­czal­nych cho­rób dziec­ka oraz 0,01% z in­nych powodów.

Licz­ba mło­dych ko­biet po­ni­żej 20 ro­ku ży­cia, któ­re prze­rwa­ły cią­żę wzro­sła o pół ty­sią­ca w po­rów­na­niu z ro­kiem po­przed­nim. 341 abor­cji do­ko­na­ły na­sto­lat­ki po­ni­żej 15 ro­ku ży­cia, a po­nad 10 tys. ko­bie­ty w wie­ku 15–19.

Naj­wię­cej abor­cji do­ko­na­ły ko­bie­ty ma­ją­ce 25–29 lat (25–29 lat: 21.882 abor­cji; 20–24 lat: 20.938 abor­cji; 30–34 lat: 20.392 abor­cji; 35–39 lat: 17.311 abor­cji; po­wy­żej 40 lat: 8227 aborcji).

W Hisz­pa­ni obo­wią­zu­je usta­wa z 2010 ro­ku, któ­ra le­ga­li­zu­je do­bro­wol­ne prze­rwa­nie cią­ży w pierw­szych jej 14 ty­go­dniach. Ze­zwa­la tak­że na abor­cję w cią­gu pierw­szych 22 ty­go­dni cią­ży, je­śli stwier­dzo­no cięż­kie za­bu­rze­nia w roz­wo­ju dziec­ka bądź je­śli cią­ża za­gra­ża zdro­wiu lub ży­ciu mat­ki. Kil­ka lat póź­niej pra­wi­co­wy rząd pre­mie­ra Ra­joya do­ko­nał nie­wiel­kie­go zre­for­mo­wa­nia usta­wy abor­cyj­nej, a mia­no­wi­cie na­sto­lat­ki w wie­ku 16–18 mu­szą po­in­for­mo­wać ro­dzi­ców o aborcji.

Obec­ny rząd przy­go­to­wu­je ko­lej­ną usta­wę, któ­ra ma za­gwa­ran­to­wać „wol­ność” prze­ry­wa­nia cią­ży wszyst­kim kobietom.

Są to za­trwa­ża­ją­ce da­ne z któ­rych wy­ni­ka, że licz­ba abor­to­wa­nych dzie­ci wciąż ro­śnie. Po­mi­mo ogrom­ne­go ry­zy­ka, ja­kie nie­sie za so­bą abor­cja, wie­le ko­biet na­dal de­cy­du­je się na za­bi­cie swo­je­go dziec­ka. Abor­cja w spo­sób gwał­tow­ny nisz­czy ży­cie nie­na­ro­dzo­ne­go dziec­ka, ale tak­że pro­wa­dzi do po­waż­nych za­kłó­ceń zdro­wia fi­zycz­ne­go mat­ki. Po­wi­kła­nia te moż­na po­dzie­lić na wcze­sne oraz od­le­głe. Do na­tych­mia­sto­wych i naj­częst­szych kom­pli­ka­cji na­le­żą: krwo­tok, prze­bi­cie ma­ci­cy, prze­bi­cie je­li­ta, uszko­dze­nie są­sied­nich na­rzą­dów. Ist­nie­ją tak­że kon­se­kwen­cje od­le­głe, czy­li te, do któ­rych do­cho­dzi w póź­niej­szym ży­ciu ko­bie­ty. Za­li­cza­my do nich za­bu­rze­nia płod­no­ści, po­ród przed­wcze­sny w na­stęp­nej cią­ży, trud­no­ści w utrzy­ma­niu cią­ży oraz rak pier­si. Kra­je, któ­re za­le­ga­li­zo­wa­ły abor­cję, otwo­rzy­ły so­bie furt­kę do peł­nej eu­ta­na­zji na ży­cze­nie, na­ra­ża­jąc się na trud­no od­wra­cal­ne pro­ble­my demograficzne.

 

JB
Źró­dło: vaticannews.va

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj