Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Warszawa: Narodowy Marsz Życia i Rodziny

Narodowy Marsz Życia i Rodziny. Fot.: marsz.info

Uli­ca­mi War­sza­wy pod ha­słem „Ta­to – bądź, pro­wadź, chroń” prze­szedł Na­ro­do­wy Marsz Ży­cia i Ro­dzi­ny. We­dług or­ga­ni­za­to­rów, w wy­da­rze­niu wzię­ło udział ok. 6 tys. osób.

Na­ro­do­wy Marsz Ży­cia i Ro­dzi­ny roz­po­czął się na Pla­cu Zam­ko­wym wspól­nym od­mó­wie­niem mo­dli­twy „Oj­cze nasz”. Ro­dzi­ny z ma­ły­mi i star­szy­mi dzieć­mi, mło­dzież, se­nio­rzy, prze­szły war­szaw­ską Sta­rów­ką, trzy­ma­jąc bia­ło-czer­wo­ne fla­gi, ko­lo­ro­we ba­lo­ni­ki i trans­pa­ren­ty, w rytm ra­do­snej mu­zy­ki. Or­ga­ni­za­to­ra­mi wy­da­rze­nia by­ło Cen­trum Ży­cia i Ro­dzi­ny oraz Chrze­ści­jań­ski Kon­gres Spo­łecz­ny. Marsz od­był się pod pa­tro­na­tem Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Polski.

Do uczest­ni­ków Mar­szu prze­mó­wił m. in. Rzecz­nik Praw Dziec­ka, Mi­ko­łaj Paw­lak. Wska­zał na ak­tu­al­ność i wa­gę te­go­rocz­ne­go ha­sła, by oj­ciec rze­czy­wi­ście był, pro­wa­dził i chro­nił: „O to ape­lu­ję, bo od oj­ców, od tej po­sta­wy bez­pie­czeń­stwa, wy­cho­wa­nia, za­le­ży przy­szłość, za­le­żą ko­lej­ne po­ko­le­nia. Za­le­ży to, by na­sze dzie­ci, tak ma­lu­chy jak star­sza mło­dzież, kie­dyś w tym sa­mym miej­scu za 20–30 lat mo­gły się ze­brać ze swo­imi dzieć­mi i po­wie­dzieć ‘ta­to bądź, pro­wadź i chroń’. Za to wam dzię­ku­ję. Bądź­my da­lej ra­zem. A ta­kie spo­tka­nia za ży­ciem, dla ży­cia, utwier­dza­ją mnie w tym, że war­to by­ło zo­stać Rzecz­ni­kiem Praw Dziec­ka cho­ciaż­by dla tej jed­nej chwi­li rok te­mu przed Try­bu­na­łem Konstytucyjnym”.

Pod­czas mar­szu od­twa­rza­ne by­ły frag­men­ty wy­po­wie­dzi bł. kard. Ste­fa­na Wy­szyń­skie­go do­ty­czą­ce war­to­ści ludz­kie­go życia.

Na­ro­do­wy Marsz Ży­cia i Ro­dzi­ny za­koń­czył się przed 13.00 przy Ko­ście­le Świę­te­go Krzy­ża, gdzie dla uczest­ni­ków od­pra­wio­na zo­sta­ła Msza świę­ta, pod­czas któ­rej ho­mi­lię wy­gło­sił ks. Do­mi­nik Chmielewski.

Jak wska­zu­ją or­ga­ni­za­to­rzy Na­ro­do­we­go Mar­szu Ży­cia i Ro­dzi­ny po­wo­łu­ją­cy się na ba­da­nia CBOS, aż 30 proc. mło­dych Po­la­ków w trud­nych chwi­lach nie mo­że li­czyć na wła­sne­go oj­ca. Co wię­cej, je­dy­nie 15 proc. przed­sta­wi­cie­li mło­de­go po­ko­le­nia chęt­nie roz­ma­wia z oj­cem. Po­mi­mo te­go, po­nad 40 proc. mło­dych Po­la­ków naj­bar­dziej za­le­ży na uzna­niu ze stro­ny wła­sne­go ta­ty. Te za­ska­ku­ją­ce sta­ty­sty­ki oraz spo­łecz­na ko­niecz­ność pu­blicz­ne­go przy­po­mnie­nia ro­li i zna­cze­nia oj­ca da­ły asumpt do prze­pro­wa­dze­nia w tym ro­ku Mar­szu pod ha­słem „Ta­to – bądź, pro­wadź, chroń”.

Na­ro­do­wy Marsz Ży­cia i Ro­dzi­ny był oka­zją do ra­do­sne­go, wspól­ne­go za­ma­ni­fe­sto­wa­nia przy­wią­za­nia do war­to­ści pro­ro­dzin­nych oraz war­to­ści pro-li­fe. Na­ro­do­wy Marsz Ży­cia i Ro­dzi­ny od­był się pod pa­tro­na­tem Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tu Pol­ski. Spe­cjal­ne­go bło­go­sła­wień­stwa dla wszyst­kich uczest­ni­ków i or­ga­ni­za­to­rów wy­da­rze­nia udzie­li­li war­szaw­scy pa­ste­rze – kard. Ka­zi­mierz Nycz oraz bp Ro­mu­ald Kamiński.

 

JB

Źró­dło: KAI

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj