Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Objawy głodu i sytości niemowlaka

Objawy głodu i sytości niemowlaka. Fot.: Unsplash.com / Brytny.com on

Jak roz­po­znać, że dziec­ko jest głod­ne lub sy­te? By wła­ści­wie za­re­ago­wać, trze­ba umie­jęt­nie od­czy­tać je­go za­cho­wa­nie. Pod­po­wia­da­my, jak to zrobić.

„Czy mo­je dziec­ko się naja­da?” – to jed­no z waż­niej­szych py­tań wcze­sne­go ma­cie­rzyń­stwa. Brak pew­no­ści w tym za­kre­sie by­wa klu­czo­wym po­wo­dem do­kar­mia­nia mle­kiem za­stęp­czym, lecz nie jest wska­za­niem do nie­go. W ta­kim przy­pad­ku na­le­ży skon­tak­to­wać się z za­ufa­nym spe­cja­li­stą w ce­lu roz­wia­nia wąt­pli­wo­ści, skon­tro­lo­wa­nia po­stę­po­wa­nia, oce­ny przy­ro­stu wa­gi dziec­ka, je­go umie­jęt­no­ści i sku­tecz­no­ści ssania.

Czę­sto w swo­jej po­rad­ni sły­szę, że ktoś (per­so­nel me­dycz­ny, bab­cia itd.) sta­wia ma­mie za­rzut, że gło­dzi dziec­ko. Dzie­je się tak naj­czę­ściej je­dy­nie na sku­tek in­ter­pre­ta­cji nie­uko­jo­ne­go pła­czu lub czę­ste­go ssa­nia. Mat­ka, nie ma­jąc pew­no­ści, czy dziec­ko się naja­da i nie zna­jąc ob­ja­wów sy­to­ści, ule­ga pre­sji śro­do­wi­ska i się­ga po bu­tel­kę. War­to wie­dzieć, po czym roz­po­znać, że dziec­ko jest głod­ne lub sy­te. Na­je­dzo­ne dziec­ko nie pła­cze z gło­du. Za­cho­wa­nie (np. płacz przy pier­si) dzie­ci nie­do­je­dzo­nych i prze­kar­mio­nych mo­że bar­dzo po­dob­nie wy­glą­dać. Płacz jest je­dy­ną for­mą wy­ra­ża­nia wszel­kie­go dys­kom­for­tu, bó­lu, fru­stra­cji. Na­je­dzo­ne dziec­ko mo­że pła­kać po odło­że­niu do łó­żecz­ka i nie bę­dzie to re­ak­cja na głód, mi­mo że dziec­ko mo­że wy­sy­łać bar­dzo po­dob­ne sy­gna­ły. Nie tyl­ko na­je­dzo­ne dzie­ci mo­gą chcieć ssać pierś. Dziec­ko mo­że chcieć przy niej za­snąć al­bo się do niej przy­tu­lić. Ina­czej za­cho­wu­je się przy pier­si głod­ne dziec­ko (ssie ak­tyw­nie za­raz po przy­sta­wie­niu), a ina­czej na­je­dzo­ne dziec­ko, któ­re chce się przy­tu­lić (ssie nie po­bu­dza­jąc pier­si lub z bar­dzo krót­ką fa­zą aktywną).

No­wo­rod­ki mo­gą mieć szcze­gól­ne po­trze­by ssa­nia. Mo­gą być zmę­czo­ne po­ro­dem i nie mieć si­ły, aby za jed­nym przy­sta­wie­niem od­po­wied­nio za­spo­ko­ić głód. Mo­gą mieć jesz­cze nie­wy­ćwi­czo­ną bu­zię i po­trze­bo­wać częst­sze­go przy­sta­wia­nia. Ta­kie dzie­ci mo­gą być przy pier­si na­wet kil­ka­na­ście ra­zy na do­bę. War­to im to umoż­li­wić, po­nie­waż mo­że to być ich nor­ma. No­wo­rod­ki do­sta­wia­my do pier­si, ob­ser­wu­jąc wcze­sne ob­ja­wy głodu.

Nie tyl­ko na­je­dzo­ne dzie­ci mo­gą chcieć ssać pier­si. Pierś nie słu­ży tyl­ko do je­dze­nia. Dziec­ko mo­że chcieć przy niej za­snąć al­bo się do niej przytulić.

Wcze­sne ob­ja­wy gło­du noworodka

  1. Krę­ce­nie się, zie­wa­nie, wy­su­wa­nie ję­zy­ka – wszyst­ko mo­że mieć miej­sce jesz­cze pod­czas snu (!!!), na­wet po upły­wie 1–1,5 go­dzi­ny od ostat­nie­go karmienia.
  2. Prze­bu­dze­nie ma­ją­ce miej­sce na­wet po 1–1,5 go­dzi­ny od ostat­nie­go kar­mie­nia. Płacz no­wo­rod­ka jest póź­nym ob­ja­wem głodu!

Czy rze­czy­wi­ście mo­je dziec­ko nie dojada?

Mó­wiąc o dziec­ku kar­mio­nym wy­łącz­nie pier­sią, przed ukoń­cze­niem 6. mie­sią­ca, mo­że­my so­bie od­po­wie­dzieć na to py­ta­nie, ob­ser­wu­jąc je przez kil­ka dni. Nie­uko­jo­ny płacz kil­ku­dnio­we­go dziec­ka jest wska­za­niem do przyj­rze­nia się, czy np. nie bra­ku­je mu ma­my. Mo­że np. zbyt dłu­go le­ży pod lam­pa­mi lub nie ra­dzi so­bie ze ssa­niem. War­to spraw­dzić, czy wę­dzi­deł­ko nie jest za krót­kie. Naj­le­piej zro­bić to z po­mo­cą za­ufa­ne­go spe­cja­li­sty (do­rad­cy, kon­sul­tan­ta lak­ta­cyj­ne­go). Nie­uko­jo­ny płacz nie­mow­lę­cia mo­że rów­nież mieć mnó­stwo in­nych przy­czyn (np. chęć spa­nia przy­tu­lo­nym do ta­ty lub ma­my, nu­da, ból brzu­cha itd.). Ob­ser­wuj­my, czy speł­nio­ne są po­ni­żej wy­mie­nio­ne zasady:

  1. Dziec­ko jest przy­sta­wia­ne mi­ni­mum 8 ra­zy na dobę.
  2. Dziec­ko jest pra­wi­dło­wo przy­sta­wio­ne do pier­si (le­ży na po­dusz­ce na wy­so­ko­ści pier­si, ca­łe na bo­ku, nie tyl­ko głów­ka zwró­co­na do pier­si, ale ca­łe cia­ło, bli­sko przy ma­mie „brzuch do brzusz­ka”) i pra­wi­dło­wo chwy­ta pierś (gór­na war­ga jest od­wi­nię­ta, dol­na jest wy­wi­nię­ta, szczę­ki sze­ro­ko roz­war­te, pierś od­po­wied­nio głę­bo­ko w buzi).
  3. Na po­cząt­ku przy­sta­wie­nia ob­ser­wu­je­my ak­tyw­ne ssa­nie (5–15 mi­nut, za­leż­nie od wie­ku i umie­jęt­no­ści ssa­nia), pod­czas któ­re­go sły­chać prze­ły­ka­nie pokarmu.
  4. Dziec­ko mo­czy mi­ni­mum 6–8 pie­luch na do­bę. Mocz jest ja­sny, bezwonny.
  5. U dziec­ka do 6 ty­go­dnia ob­ser­wu­je­my kil­ka lub kil­ka­na­ście pap­ko­wa­tych, ja­sno­żół­tych stolców.

Nie­uko­jo­ny płacz kil­ku­dnio­we­go dziec­ka jest wska­za­niem do przyj­rze­nia się, czy np. nie bra­ku­je mu ma­my. Mo­że np. zbyt dłu­go le­ży pod lam­pa­mi lub nie ra­dzi so­bie ze ssaniem.

  1. Przy­rost wa­gi dziec­ka jest pra­wi­dło­wy. Dzie­ci od 1–3 mie­sią­ca przy­bie­ra­ją 182–217 g na ty­dzień, od 4–6 mie­sią­ca 476–504 g na mie­siąc. Do szó­ste­go ty­go­dnia ży­cia wa­gę kon­tro­lu­je­my co ty­dzień, naj­czę­ściej pod­czas wi­zyt po­łoż­nej śro­do­wi­sko­wej. Je­że­li wa­ga jest w nor­mie, ko­lej­ne kon­tro­le ma­ją miej­sce raz w mie­sią­cu w po­rad­ni, pod­czas wi­zy­ty u pe­dia­try. Wa­ga dziec­ka, któ­re­go płacz trud­no uko­ić, jest wskaź­ni­kiem naj­czę­ściej po­ma­ga­ją­cym roz­strzy­gnąć, czy pła­cze ono z gło­du czy z przejedzenia.
  2. Do­dat­ko­wo mo­że wy­stą­pić mro­wie­nie lub ucisk w pier­si zwią­za­ny z wy­pły­wem mle­ka. Pier­si mo­gą być peł­niej­sze przed kar­mie­niem, mięk­kie po kar­mie­niu. Te ob­ja­wy mo­gą u nie­któ­rych ko­biet nie wy­stę­po­wać, mi­mo pra­wi­dło­we­go prze­bie­gu karmienia.

Ob­ja­wy gło­du niemowlęcia/małego dziecka

  1. Płacz.
  2. Po­bu­dzo­ne ru­chy koń­czyn gór­nych i dol­nych na wi­dok ma­my, pier­si, bu­tel­ki, pokarmu.
  3. Otwie­ra­nie ust i po­dą­ża­nie gło­wą w stro­nę pier­si, bu­tel­ki, łyżki.
  4. Uśmie­cha­nie się, ga­wo­rze­nie i wpa­try­wa­nie się w opie­ku­na, wska­zy­wa­nie pal­cem na po­karm pod­czas kar­mie­nia – to ozna­ki chę­ci kon­ty­nu­owa­nia jedzenia.

Ob­ja­wy sy­to­ści star­sze­go niemowlęcia/małego dziecka

  1. Za­sy­pia­nie.
  2. Gry­ma­sze­nie pod­czas jedzenia.
  3. Zwol­nie­nie tem­pa przyj­mo­wa­nia pokarmu.
  4. Za­prze­sta­nie ssania.
  5. Wy­plu­wa­nie lub od­ma­wia­nie wzię­cia smocz­ka, pier­si, ły­żecz­ki, od­py­cha­nie smocz­ka, pier­si, ły­żecz­ki, za­ci­ska­nie ust.

Umie­jęt­ność od­czy­ty­wa­nia po­wyż­szych za­cho­wań dziec­ka i od­po­wied­nia re­ak­cja na nie na­zy­wa­na jest „wraż­li­wym lub re­agu­ją­cym kar­mie­niem” (ang. re­spon­si­ve fe­eding). Jest nad­rzęd­na w sto­sun­ku do wa­gi, ob­ję­to­ści czy war­to­ści ka­lo­rycz­nej zje­dzo­nej por­cji. Je­że­li dziec­ko, któ­re­go die­tę roz­sze­rza­my, przez dłuż­szy czas przyj­mu­je bar­dzo nie­wiel­kie por­cje wpro­wa­dza­nych pro­duk­tów lub gdy coś nas nie­po­koi, war­to skon­tak­to­wać się z za­ufa­nym spe­cja­li­stą (do­rad­cą, kon­sul­tan­tem lak­ta­cyj­nym lub neurologopedą).

 

Iwo­na Koprowska

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj

Polecamy artykuły: