Nad kobietami w ciąży jest szeroko rozpostarty prawny „parasol ochronny”. Poznaj swoje prawa.
Gdzie należy szukać przepisów dotyczących ciąży?
O uprawnieniach związanych z rodzicielstwem, a więc i z kwestiami dotyczącymi ciąży, przeczytać można w dziale ósmym Kodeksu pracy, zatytułowanym „Uprawnienia pracowników związane z rodzicielstwem”.
Czy tylko w Kodeksie pracy zawarte są informacje na temat uprawnień związanych z ciążą i macierzyństwem?
Nie tylko. Informacje na temat przysługujących zasiłków oraz innych świadczeń znajdują się w Ustawie z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.
Co mówi Kodeks pracy na temat kobiet ciężarnych?
Zgodnie z art. 177 § 1: Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
§ 2. Przepisu § 1 nie stosuje się do pracownicy w okresie próbnym nieprzekraczającym jednego miesiąca.
Jak wynika z wyżej przytoczonego przepisu, ustawodawca objął ochroną kobiety ciężarne. Zapewnił im bezpieczeństwo, którego tak bardzo potrzebują w najważniejszym okresie swojego życia. Lecz to nie koniec „parasola bezpieczeństwa” dla kobiet w ciąży. Należy także wspomnieć o przepisach, które zapewniają bezpieczną pracę, tj.:
- zakazie zatrudniania w godzinach nadliczbowych i w porze nocnej,
- zakazie delegowania poza stałe miejsce pracy (bez zgody pracownicy),
- zakazie zatrudniania w systemie przerywanego czasu pracy,
- zakazie pracy w warunkach szkodliwych, mogących mieć wpływ na zdrowie matki i dziecka.
Jeżeli pracodawca nie jest w stanie zapewnić warunków pracy zgodnych z wyżej wymienionymi zakazami, powinien kobietę ciężarną przenieść na inne stanowisko, a jeżeli nie jest to możliwe, to zwolnić ją z obowiązku świadczenia pracy, oczywiście z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
Co w sytuacji, gdy kobieta zachodzi w ciążę, a jest zatrudniona na umowę na okres próbny?
W takiej sytuacji sprawa nie jest oczywista i klarowna. Należy pamiętać, że skoro jest to umowa na okres próbny, to pracownica jest na początku swojej kariery w danym miejscu pracy. Ale ustawodawca nie pozostawił jej samej sobie. Wystarczy spojrzeć na wyżej przytoczony art. 177 Kodeksu pracy. Jeżeli pracownica jest zatrudniona na umowę o pracę na okres próbny przekraczający jeden miesiąc i w dniu jej rozwiazania znajduje się w ciąży trwającej dłużej niż trzy miesiące, to przysługuje jej ochrona przed zwolnieniem. Na marginesie warto dodać, że mowa jest o dniu rozwiązania umowy, tzn. dacie końcowej zawarcia umowy. Tak więc nie ma się co martwić, jeżeli pracodawca wręczy wypowiedzenie, a pracownica nie jest jeszcze w trzecim miesiącu ciąży. Liczy się data końcowa umowy. Co dalej? Umowa przecież w końcu wygaśnie. Czy wtedy ciężarna pracownica zostanie zwolniona? Oczywiście, że nie. Umowa ulegnie przedłużeniu do dnia porodu.
Co w sytuacji, gdy kobieta zachodzi w ciążę, a jest zatrudniona na umowę na czas określony?
Sytuacja kobiety w ciąży, zatrudnionej na czas określony, jest podobna do sytuacji pracownicy zatrudnionej na okres próbny i opisana w tym samym przepisie. Obowiązują tu dwie zasady. Pierwsza dotyczy wspomnianego okresu trwania ciąży. Jeżeli umowa uległaby rozwiązaniu po przekroczeniu trzeciego miesiąca ciąży, to kobieta jest chroniona przed zwolnieniem. Druga zasada dotyczy przedłużenia umowy do dnia porodu, jeżeli termin jej wygaśniecia przypadałby na okres trwania ciązy. Pracownica nie traci wowczas prawa do zasiłku macierzyńskiego.
Co w sytuacji, gdy kobieta zachodzi w ciążę i jest zatrudniona na umowę na czas nieokreślony?
W tym przypadku kobieta nie musi się martwić, że w trakcie ciąży, czy też zaraz po porodzie skończy jej się umowa o pracę. Może spokojnie zaplanować urlop macierzyński, rodzicielski czy wychowawczy. Nie musi stresować się ograniczeniami, jak w przypadku umowy na okres próbny czy na czas określony. Ma gwarancję zatrudnienia i całkowitą ochronę przed zwolnieniem.
Co w sytuacji, gdy kobieta zachodzi w ciążę, a jest zatrudniona na umowę na zastępstwo?
Tu trzeba postawić sprawę jasno – umowa na zastępstwo to niestety najmniej „opłacalna” forma zatrudnienia, jeżeli chodzi o uprawnienia rodzicielskie. Kobieta w ciąży w tym przypadku nie ma żadnej ochrony. Umowa o pracę na zastępstwo trwa do momentu powrotu zastępowanego. Jeżeli więc np. kobieta, która zaszła w ciążę, zastępuje pracownika, który za rok wraca do pracy, to wtedy jej umowa zostanie rozwiązana. Nie będzie miało znaczenia, czy będzie ona nadal w ciąży, czy już na urlopie macierzyńskim. Pracodawca ma obowiązek dopuszczenia do pracy zastępowanego pracownika, a osoba zatrudniona celem jego zastępstwa staje się „zbędna”, ponieważ cel jej pracy został osiągnięty.
Czy istnieją jakieś wyjątki od zasady szczególnej ochrony zatrudnienia kobiety w ciąży?
Warto wiedzieć, że zasada niepodważalnej ochrony kobiet w ciąży nie obowiązuje w dwóch sytuacjach:
- w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy (art. 177 § 4 k.p.),
- gdy zaistnieją podstawy do rozwiazania umowy bez wypowiedzenia, z przyczyn zawinionych przez pracownicę (tzw. zwolnienie dyscyplinarne – art.177 § 1 k.p.)
W tych sytuacjach pracodawca ma prawo rozwiązać umowę o pracę w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego.
Fundacja Prawo dla Mam