Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Luizjana zamyka swoje kliniki aborcyjne

My Body – My Decision. Fot.: pl.123rf.com

Trzy kli­ni­ki abor­cyj­ne w Lu­izja­nie zo­sta­ną za­mknię­te w na­stęp­stwie od­rzu­ce­nia przez sta­no­wy Sąd Naj­wyż­szy ostat­nie­go od­wo­ła­nia abor­cjo­ni­stów. Kli­ni­ki nie zga­dza­ły się z unie­waż­nie­niem pre­ce­den­su praw­ne­go w spra­wie Roe v. Wade. 

Te­raz zgod­nie z pra­wem w Lu­izja­nie abor­cję moż­na do­ko­nać tyl­ko w przy­pad­ku ry­zy­ka śmier­ci lub po­waż­ne­go uszczerb­ku na zdro­wiu mat­ki. Abor­cjo­ni­ści uwa­ża­ją, że te prze­pi­sy na­ru­sza­ją ich funk­cjo­nal­ność i nie ma­ją „wy­ma­ga­nych za­bez­pie­czeń, aby za­po­biec ar­bi­tral­ne­mu egzekwowaniu”.

Nie jest do­kład­nie wia­do­mo, kie­dy przy­chod­nie abor­cyj­ne prze­sta­ną dzia­łać i do­kąd mo­gą się prze­nieść. „Je­ste­śmy zde­ter­mi­no­wa­ni, aby na­dal za­pew­niać abor­cję. (…) Mie­li­śmy na­dzie­ję, że bę­dzie­my mie­li wię­cej cza­su na te po­szu­ki­wa­nia” – po­wie­dzia­ła za po­śred­nic­twem pocz­ty elek­tro­nicz­nej Ka­tha­le­en Pit­t­man, ad­mi­ni­stra­tor jed­nej z kli­nik kliniki.

Jed­no wie­my, Ho­pe Me­di­cal Gro­up for Wo­men z sie­dzi­bą w Shre­vport, Women’s He­alth Ca­re Cen­ter z No­we­go Or­le­anu i Del­ta Cli­nic ze sta­no­wej sto­li­cy Ba­ton Ro­uge za­mkną zwo­ją działalność.

„Po raz pierw­szy od 50 lat, Lu­izja­na bę­dzie wol­na od przed­się­biorstw ist­nie­ją­cych, by od­bie­rać cen­ne ży­cie dzie­ci nie­na­ro­dzo­nych (…) Przed­się­bior­stwa te nie bę­dą dłu­żej po­wo­do­wać emo­cjo­nal­nych i psy­chicz­nych szkód u ko­biet w Lu­izja­nie”- po­wie­dział Ben­ja­mi­na Clap­pe­ra, dy­rek­tor Sto­wa­rzy­sze­nia Lo­uisia­na Ri­ght to Li­fe i do­da­ła: „Licz­ne pry­wat­ne i pu­blicz­ne in­sty­tu­cje po­zo­sta­ną otwar­te, by ofe­ro­wać po­moc ko­bie­tom i ro­dzi­nom za­rów­no przed, jak i po po­ro­dzie. Pod­czas, gdy abor­cyj­ne kli­ni­ki bę­dą się prze­no­sić, my bę­dzie­my da­lej z od­da­niem po­ma­gać bro­nić ży­cia in­nym sta­nom w re­jo­nie Za­to­ki Mek­sy­kań­skiej i w ca­łej Ameryce”.

Po­czą­tek za­my­ka­nia abor­cyj­nych biz­ne­sów w Lu­izja­nie to hi­sto­rycz­na chwi­la, ale na­dal trwa wal­ka mię­dzy zwo­len­ni­ka­mi abor­cji a obroń­ca­mi ży­cia. Wła­dze Lu­izja­ny zwią­za­ne są z Par­tią De­mo­kra­tycz­ną, któ­ra dą­ży by za wszel­ką ce­nę wpro­wa­dzić zmia­ny w pra­wie przy­wra­ca­ją­ce le­gal­ność za­bi­ja­nia nie­na­ro­dzo­nych dzie­ci. Każ­de ży­cie ludz­kie po­win­no być ob­ję­te peł­ną ochro­ną praw­ną i to po­win­no stać w cen­trum uwa­gi wszyst­kich do­brych dzia­łań politycznych.

 

JB
Źró­dło: catholicnewsagency.com

 

 

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj