Tylko życie ma przyszłość!

dr inż. Antoni Zięba

Szukaj
Close this search box.

Francja: Prawo do aborcji w Karcie Praw Podstawowych UE?

Emmanuel Macron. Fot.: wikimedia.org

Pre­zy­dent Fran­cji Em­ma­nu­el Ma­cron chce wpi­sa­nia abor­cji do Kar­ty Praw Pod­sta­wo­wych Unii Eu­ro­pej­skiej. Mó­wił o tym w prze­mó­wie­niu, ja­kie wy­gło­sił 19 stycz­nia na fo­rum Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go w Strasburgu.

Zda­niem sze­fa fran­cu­skie­go pań­stwa, przy­ję­ta w 2000 ro­ku Kar­ta po­win­na zo­stać zak­tu­ali­zo­wa­na: „Mam na­dzie­ję, że dwa­dzie­ścia lat po ogło­sze­niu Kar­ty Praw Pod­sta­wo­wych, któ­ra w szcze­gól­no­ści prze­wi­dy­wa­ła znie­sie­nie ka­ry śmier­ci w ca­łej Unii, mo­że­my uak­tu­al­nić tę Kar­tę, aby być bar­dziej jed­no­znacz­ni w kwe­stii ochro­ny śro­do­wi­ska i w uzna­niu pra­wa do abor­cji” – po­wie­dział Macron.

We­zwał do roz­po­czę­cia „otwar­tej dys­ku­sji” z eu­ro­pej­ski­mi współ­o­by­wa­te­la­mi, aby „dać no­we ży­cie te­mu ze­sta­wo­wi praw, któ­ry kształ­tu­je Eu­ro­pę sil­ną swy­mi wartościami”.

Apel Ma­cro­na na­stą­pił dzień po wy­bo­rze no­wej prze­wod­ni­czą­cej Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go. Mal­tan­ka Ro­ber­ta Met­so­la do­tych­czas by­ła obroń­czy­nią ży­cia i ro­dzi­ny, jed­nak na kon­fe­ren­cji pra­so­wej po wy­bo­rze oświad­czy­ła, że na no­wym sta­no­wi­sku mu­si re­spek­to­wać głos par­la­men­tar­nej więk­szo­ści, któ­ra sprzy­ja aborcji.

Kar­ta Praw Pod­sta­wo­wych Unii Eu­ro­pej­skiej uzna­je pra­wo każ­de­go do ży­cia i od­rzu­ca ka­rę śmier­ci, nie wspo­mi­na na­to­miast w ogó­le o aborcji.

Od 1 stycz­nia br. Fran­cja prze­wod­ni­czy przez pół ro­ku Ra­dzie Unii Europejskiej.

Czy wciąż wol­no nam chro­nić ży­cie? – ta­ki ty­tuł no­si list otwar­ty do pre­zy­den­ta Fran­cji Em­ma­nu­el Ma­cron, ja­ki wy­sto­so­wa­li: Vin­cen­zo Bas­si, prze­wod­ni­czą­cy, i An­to­ine Re­nard, ho­no­ro­wy prze­wod­ni­czą­cy Eu­ro­pej­skiej Fe­de­ra­cji Ka­to­lic­kich Sto­wa­rzy­szeń Ro­dzin­nych (FAFCE).

To re­ak­cja na prze­mó­wie­nie Ma­cro­na w Par­la­men­cie Eu­ro­pej­skim w Stras­bur­gu, w któ­rym za­pro­po­no­wał zak­tu­ali­zo­wa­nie kar­ty Praw Pod­sta­wo­wych Unii Eu­ro­pej­skiej m.in. po­przez wpi­sa­nie do niej pra­wa do aborcji.

Bas­si i Re­nard wska­za­li na sprzecz­no­ści w prze­mó­wie­niu sze­fa fran­cu­skie­go pań­stwa, któ­ry z jed­nej stro­ny mó­wił o pań­stwie pra­wa, któ­re jest istot­ną ży­cio­wo spra­wą dla Eu­ro­py, a z dru­giej chce wpi­sać do Kar­ty Praw Pod­sta­wo­wych „prak­ty­kę, któ­ra jest nie­le­gal­na w nie­któ­rych pań­stwach człon­kow­skich Unii Europejskiej”.

Po­dob­nie, słusz­nie pod­kre­ślił, że Kar­ta uświę­ci­ła znie­sie­nie ka­ry śmier­ci w ca­łej UE, a mi­mo to pra­gnął­by „uzna­nia za pra­wo pod­sta­wo­we prak­ty­ki, uwa­ża­nej przez wie­lu współ­o­by­wa­te­li za śmier­tel­ną prze­moc wo­bec na­szych naj­bar­dziej bez­bron­nych członków”.

Uzna­nie „rze­ko­me­go pra­wa do abor­cji sta­ło­by po­nad­to w ra­żą­cej sprzecz­no­ści z sa­mą Kar­tą, któ­ra po­cząw­szy od swych dwóch pierw­szych ar­ty­ku­łów uświę­ca nie­na­ru­szal­ność i god­ność czło­wie­ka oraz pra­wo do życia”.

Bas­si i Re­nard da­li rów­nież wy­raz swe­mu za­nie­po­ko­je­niu „w ob­li­czu za­wę­ża­nia prze­strze­ni wol­no­ści dla tych wszyst­kich, któ­rzy w zgo­dzie z na­uką wie­rzą, że ży­cie ludz­kie za­czy­na się w chwi­li po­czę­cia”. Po­sta­wi­li py­ta­nie, czy na­le­ży się oba­wiać, że „zo­sta­ną na­ło­żo­ne ogra­ni­cze­nia na swo­bo­dę po­dej­mo­wa­nia na­szych obo­wiąz­ków wo­bec no­we­go ży­cia po­przez wspie­ra­nie ma­tek i ro­dzin znaj­du­ją­cych się w trud­nej sytuacji”.

We­zwa­li pre­zy­den­ta Fran­cji, by nie wy­ko­rzy­sty­wał in­stru­men­tal­nie fran­cu­skie­go prze­wod­nic­twa w Ra­dzie Unii Eu­ro­pej­skiej „do ce­lów po­li­tycz­nych i ide­olo­gicz­nych”. Za­ape­lo­wa­li do nie­go o pra­cę na rzecz do­bra wspól­ne­go na­ro­dów, ro­dzin i dzie­ci, któ­re są przy­szło­ścią Eu­ro­py. Wska­zu­jąc na za­sa­dę po­moc­ni­czo­ści i pro­por­cjo­nal­no­ści in­sty­tu­cji eu­ro­pej­skich, wy­ra­zi­li po­gląd, że gdy tych wspól­nych pod­staw bra­ku­je, sło­wa: „war­to­ści” i „de­mo­kra­cja” sta­ją się po­zba­wio­ne treści.

Jed­no­cze­śnie wy­ra­zi­li ubo­le­wa­nie, że na po­cząt­ku prze­wod­nic­twa Fran­cji w UE ro­dzi­na nie znaj­du­je się wśród je­go priorytetów.

Kar­ta Praw Pod­sta­wo­wych jest zbio­rem praw i wol­no­ści czło­wie­ka. Nie ist­nie­je coś ta­kie­go jak pra­wo do tzw. abor­cji. Nie ma żad­nych do­ku­men­tów, w któ­rych ta­kie sfor­mu­ło­wa­nie by ist­nia­ło, nie ma go w Eu­ro­pej­skiej Kon­wen­cji Praw Czło­wie­ka jak i w Trak­ta­tach UE. Ma­cron dą­ży do zmia­ny po­li­ty­ki we­wnętrz­nej kra­jów człon­kow­skich, chce zmie­nić spo­sób my­śle­nia o toż­sa­mo­ści na­ro­do­wej i kul­tu­ro­wej. Unia Eu­ro­pej­ska po­win­na stać na stra­ży pra­wo­rząd­no­ści i prze­strze­gać wła­snych trak­ta­tów nie wy­cho­dząc po­za swo­je kom­pe­ten­cje. Em­ma­nu­el Ma­cron nie ma pra­wa in­ge­ro­wać i na­rzu­cać kra­jom człon­kow­skim ja­ki­kol­wiek świa­to­po­gląd. To jest nie tyl­ko wbrew fun­da­men­tom na któ­rych UE zo­sta­ła zbu­do­wa­na, ale re­gu­la­cjom na któ­rych dziś się opie­ra. War­to przy­po­mnieć, że eu­ro­pej­ski po­rzą­dek praw­ny ma so­lid­ne pod­sta­wy wy­wo­dzą­ce się z pra­wa rzym­skie­go. To wła­śnie to pra­wo chro­ni­ło dziec­ko, któ­re mia­ło się na­ro­dzić. Pró­ba wci­śnię­cia abor­cji do Kar­ty Praw Pod­sta­wo­wych to nic in­ne­go jak cof­nię­cie się w roz­wo­ju cy­wi­li­za­cyj­nym i okrut­ne bar­ba­rzyń­stwo wzglę­dem lo­su człowieka.

 

JB
Źró­dło: KAI, TVP Info

Udostępnij
Tweetnij
Wydrukuj